Wrzesień 2009

wiecie co?! myślałam że po ciąży przestanę mieć bardzo realistyczne sny ale tak się nie stało:( ja mój mąż wrócił z pracy przywaliłam mu w brzuch bo śniło mi się że przyszedł do domu z dzieckiem swojej kochanki. normalnie byłam pewna że to dzieje się na prawdę a prawdą było tylko to że mu przywaliłam:) i jak tu nie udać się do psychiatry??

ja na pierwsze szczepienie ide jutro.... wiecie ja jakas jestem zniechecona do wszystkiego przez sytuacje z babcia:( boje sie kazdego tel ze to z ta najgorsza informacja... ja sobie nie wyobrazam zeby jej nie bylo:(:(:(

Witam i ja :) Oj, dziewczyny nie obrażać się!!! Moje posty tez bywają pomijane, ale tak to juz jest.... Czasami nikt z aktualnie czytających nie zna odpowiedzi a potem stron przybywa i sie zapomina o niektórych pytaniach.... Mam prośbę do dziewczyn które posiadają chusty... Na co sie zdecydowałyscie?? Bo ja chciałąbymkupic ale w ogóle nie wime czym sie sugerować.... Wiem, ze temat był poruszany ale nie mogę znależź tych wypowiedzi...Wiec jak ktoraś mialąby chwilkę i ochotę cos napisać to będę wdzieczna:) A u nas kolejena wysypka. Pediatra (chyba trzeci) stwierdziła ze to skaza bialkowa.... No i masz... Mam wrócic do jedzenia ryzu marchewki, jablek i kurczaka... A ja oprócz cytusów i czekolady jadłam juz wszytsko :( I tak mi cieżko z tym że szok... Tymardziej teraz kiedy w sobote bedą chrzciny Toski... Człowiek sie narobi a potem nawet tego nie spróbuje..... Co do tematu chrzcin to czekam właśnie na paczke z ubrankiem. I cos jej nie ma i nie ma... Mam nadzije ze zdąży na czas. W sumie to do soboty jest jeszcze kilka dni - ale byłabym spokojniejsza gdyby juz przyszła :) Pozdrawiam wszytskich.... :)

osz... co tu takie chmury ciężkie wiszą. Ja tam jestem zdania - nie chcesz to nie pisz. Każdego post został gdzieś tam pominięty tymbardziej, że większość tak jak pisała MAGDAKATE - czyta tylko ostatnią stronę - i zrozumiałe to brak czasu! tyle co pamiętam to odpisuje: chrostki - Olaf miał właśnie chrostki wyglądające jak potówki a to był trądzik. mnożyły się tak, że w końcu nie było widać pojedynczych tylko jedna wielka skorupa chrostek:( powoli schodzi ale wygląd tego jak się namnoży jest koszmarny!!!!!!!!! wózek - ja też mam x-lander ale X3 (to ten który nie ma kół sketnych) i jestem mega zadowolona! Przykro mi że Wam się nie sprawdziły :(:(:(:( Ten model leciutko buja się - ale nie do przesady, wszędzie wjeżdżam bez problemów, z kołami nic się nie dzieje. Gondola póki co ok. Ale to akurat zależy indywidualnie od dziecka - Zyrafa, Basia pewnie rośnie jak na drożdżach :) chusty nie mam więc nie wypowiadam się niestety co tam jeszcze... ubieranie - staram się nie grzać w domu za bardzo, żeby powietrze suche nie było 21-22 stopnie. teraz ubrany jest w body krótki rękaw i pajacyk. ubieram mu skarpetki na ręce i nogi bo ma wiecznie lodowate kończyny!!!!! zimne to mało powiedziane, mogę je ogrzewać i ogrzewać a on ma lody:) ogólnie trzymam się zasady - jedna warstwa więcej ode mnie. wiecie co. pisze tego posta od półtorej godziny, tu telefon, tu mały. wiec koncze juz. i tak mały krzyczy juz aaaaaaaaaa

ja mam dwie chusty jedna lenny lamb tkana ktorej jeszcze nie nosze bo ciagle ja łamie a nieraz czasu brak na zajecie sie chusta:) i z pentelki zwykła elastyczna az za 34zł i jest super bo nie trzeba jej łamac i jest do 12 kg, potem pewno sie przezuce na ta moja tkana ale prosiłam meza zeby ja troche ponosił na sobie w tej tkanej zeby sie złamała... na sam poczatek polecam ta pentelki warto sprubowac i cena nie jest wysoka http://aukcja.onet.pl/search.php?string=pentelka&encoding=utf

co do ubierania dzieci w domu my mamy przeboje z kaloryferami:( i jest ciagle zimno w domu bo jak nie zapowietrzone to kuzwa teraz kapia takich tu mamy fachowców i ja ubieram bodziaki z długim, rajtuzki skarpetki i jakis dresik lub pajac welurowy...

o tym że nie wszystkie posty sa odpowiedzi jak piszecie zgadzam się ale miedzy wami !!!!!!!!!!!!!!!!!!! a reszcie dziewczyn wogóle się nie odpowiad i nie dlatego że jest mniej czasu itp bo w ciąży też pomijano posty osob poza klanu naprawde mysle że warto założyc nowy topik dziewczyn ktore si e znają piszą i chca byc zauważone jakies chetne???

dziewczyny a co moze byc przyczyna tego ze moj synus teraz czesciej ssie piers? pokarm mam napewno bo nawet jak skonczy to jeszcze leci a moze jest malowartosciowy?

moze zalozymy na gazacie takie prywatne frum??

dziewczyny a co moze byc przyczyna tego ze moj synus teraz czesciej ssie piers? pokarm mam napewno bo nawet jak skonczy to jeszcze leci a moze jest malowartosciowy?

ok,napisz w takim razie kim jestes. bo takie bezpodstawne i glupie zarzuty nie mają sensu kiedy nie wiemy kim jestes. to znaczy mozemy sie tylko domyslac :o napisze do administratora i sie dowiem,bo juz mi sie nudzi czytanie tych glupot z twojej strony :o na czym ci zalezy co? ile dzieci tyle problemow i nie kazda zna na wszystko odpowiedz a i nie kazda interesują wszystkie poruszane na forum tematy!!! nie mamy obowiazku odpisywac kazdej kolezance wiesz? to wolny kraj!!!! zastanow sie jak beda sie czuly dziewczyny na tym twoim nowo zalozonym topiku jak np dziecko bedzie ich potrzebowalo i nie beda mogly odpisac.beda sie czuly zaraz przez ciebie oskarzone ze zaniedbują topik?!?!?!?! jesli jestes jedną z nas i masz takiego maluszka przy sobie to chetnie sie zaraz dowiem kim jestes i napisze ci ze cie podziwiam,ze tak fantastycznie dajesz sobie rade ze jestes w stanie odpisywac na kazdy post.brawo!!! ja pisze na te tematy ktore mnie interesują i wcale nie jest mi wstyd za to bo mam do tego prawo!!! nie kazdy odpisuje na moje pytania i nie mam do nikogo zalu. nie rozumiem dlaczego wprowadzasz tu jakis zamęt!!!! a wy dziewczyny nie zachowujcie sie jak dzieci!!!! kazdy maluch jest inny,jeden wymaga poswiecenia 5min uwagi a inny 5 godzin,wiec nie miejmy do siebie pretensji!!!!!!!!!!!!!!!!! czy to takie dziwne ze wygodniej jest czytac co ktos pisze a potem pobawic sie z maluszkiem niz odpisywac na kazdy temat????

Basiu nasze maluszki przechodzą teraz okres wzmożonego wzrostu wiec pewnie to jest przyczyną jego wiekszego apetytu :)

Basiu moze Twój maluszek ma teraz tzw. skok wzrostowy :) i więcej je... a może być też pokarm mało wartościowy :) u mnie tak bywa... z braku czasu na jedzenie :O ja odpowiadam na te pytania na które wydaje mi się że znam odpowiedz... zamówiłam chuste :) rapalu... bardzo mi się podobaja te lennylamb... ale po dlugim namyśle wybram bebelulu. Moja córeczka jest już ciężka dlatego wybrałam tkaną, bałam się efektu "sprężnowania" :) jak już przyjdzie, ponosze to napisze jak sie sprawdza...

http://www.bebelulu.pl/v3/zoom.php?lang=pl&kolor=1&id=203 zamówiłam taka :)

no i o to wlasnie chodzi pomaranczo!!! kazda pisze kiedy ma czas i mozliwosc,ale rowniez kiedy zna odpowiedz na pytanie!!! a pozatym nie jestesmy tu chyba uwiązane do tego forum prawda??? nie wprowadzaj tu ciezkiej atmosfery kiedy to bedziemy sie czuly zmuszone odpisywac zeby nikt nam czegos nie zarzucil!!!

nitaanita fajna ta chusta moj ulubiony kolorek:)

Koteczku mam nadzieje ze sie sprawdzi :) bo chorowalam na nia od tygodnia :) i wreszcie dzis zamowilam :) bo moja choroba nie dawała mi spokoju :D

dziekuje Angioletto i Nitaanitko:) no moze ma teraz okres wzrostu ale on pociagnie z 5 min i koniec a zaraz krzyczy ze chce jeszcze:) ja tez za duzo nie jem wiec moze jest malowartosciowy... ale to wystarczy wiecej jesc zeby poprawic jego jakosc? tylko kurcze ja sie boje cokolwiek wprowadzac nowego bo ostatnio zjadlam salatke jarzynowa i maly strasznie plakal i robil zielone kupki... jesli chodzi o posty pomaranczowej to uwazam ze sa bez sensu bo w najblizszym czasie nie bedzie tu tak gwarno jak w okresie kiedy bylysmy w ciazy choc za tym tesknie:) jak juz wspominalam ja i Angioletta kazda ma mnostwo obowiazkow i naprawde czasem ciezko znalesc czas zeby cos napisac a jak sie czyta to sie pozniej zapomina o pytaniach dziewczyn chyba ze sie od razu odpisuje...

bebelu , nati i lenny lamb to sa czesto kupowane chusty jak szperwałam na tym forum chustowym... ja ta z pentelki elastyczna mam sliwke wegierke bo mi sie strasznie podobała, a z leny lamb niebieska dalia:)

Basiu zeby pokarm byl bardziej wartosciowy trzeba jest lepiej a nie wiecej,czyli zdrowiej :) ale nie sądze zeby pokarm byl malowartosciowy u ciebie,to sie zdaza niezwykle rzadko kiedy kobieta z roznych przyczyn naprawde prowadzi bardzo uposledzoną dietę.

Koteczku a masz linki do tych swoich chust? chętnie bym zobaczyła :)

ponoc mowia lekarze ze nie ma cos takiego jak malo wartosciowy ale niektore maja tłusty pokarm a nie ktore chudy, jak michała karmiłam to moj pokarm to wygladał prawie przezroczysty

jestem za nowym topikiem może byc na gazecie :) Basiu ja już pisałam w ciązy tez nikt nie odp na pytania dziewczyn poza grupy !!!!!! Jesli któraś mama jest chętna to niech założy topik na gazecie wklei tu link i reszta się napewno odezwie i dopisze :) angiletto nie złość się to są nasze odczyycia i jak już pisałam wiem ile trwa opiek nad zieckiem i potrafie rozróżnić kiedy ktos nie pisze na posty wybranych osób czekam na inf odnosnie nowego topiku

ale tu nikt nie zakłada nowego topiku

ja też chętnie dołącze do was na nowym forum bo tu nikt o mnie nie pamięta a pisałam kiedyś dużo ale niestety po co pisać skoro jestem pomijana

Jak sobie pomarańcze chcą to niech sobie założą nowy topik, przynajmniej tutaj ich nie będzie. Ja małą ubierm różnie. W domu zwykle jest w kaftaniku i śpioszkach lub tylko body na długi rękaw + skarpetki lub sam pajac (czasami z body na krótki rękaw). I lezy sobie pod kocykiem z mikrofibry - chłodne rączki, ale nie zimne, a czasem nawet ciepłe. A z temperaturą u mnie różnie. Zwykle 20-22stopnie. Na pole to różnie chodzimy. U mnie wczoraj były 4 stopnie, dziś cieplej. Zwykle na to co ma zakładam jej cieplejszy pajac z weluru i taki leciutki kombinezon + czapeczka. Wsadzam do wózka i przykrywam tym samym kocykiem. Czasem nie zakładam kombinezonu tylko bluzę. Boje się ją cieniej ubrać, bo mi jest wiecznie zimno, ale zgrzana nie jest. Co do ubierania przed spacerem, to zwykle jej się to nie podoba. Czasami się drze, czasem tylko marudzi, ale jest spokój jak tylko ląduje w wózku lub foteliku. Teściowa i moja mama miały na początku ale, że nie noszę dziecka w różku... ale powiedziałam, że karmić mi jej w rożku nie wygodnie, a potem to tylko do odbicia noszę i odkładam i dały sobie spokój. A teraz same ją biorą bez rożka. Do grubszego ubierania się nie wtrącały - na szczęście:-) musze uciekać, bo mała godna....

to chyba trzeba odejść odejść

dziekuje Angioletto za odpowiedz:)

A ja jestem ciekawa kto jest w tym kolku wzajemnej adoracji jak pisze pomarancza .Napisz ktore dziewczyny opisuja tylko sobie na pytania i pomijajaja inne .DZiwi mnie takie zalenia sie jak male dziwczynki .Obraze sie bo nikt mi nie odpisal ¨.Przesledzcie sobie cale forum i zobaczcie ile dziewczyna nikt nie odpisal i nie marudza(tak jak ja ;-) ) Na co 10 pytanie ktos mi odpowie i sie nie zale .Zazwyczaj odpowiadaja mi te same osoby ,jakos do innych nie mam prestesji .Badzmy doroslymi ludzmi ,a nie malymi rozkapryszonymi gowniarami .Zreszta zakladajcie sobie nowy topik mi sie tu podoba mimo ,ze nie zawsze znajde odpowiedz na pytanie .Zreszta po co tu sie rozpisywac jak mamy doczynienia z tchurzem ukrywajacym sie za pomaranczowym nikiem . Pozdrawiam pomarancze i nie pomarancze :-)

hheheheh hehhehe teraz wszystkie bede sobie odpowiadaly na kazde pytanie