CZY JEST JUŻ TEMAT O DZIECIACZKACH Z GRUDNIA 2007?

No widzisz u nas tort np z Kubusiem Puchatkiem albo tym autkiem z tej bajki "Cars" można sobie zamówić od 1,5-4kg, gdzie 1kg to koszt 40zł. Czyli na prawdę niedrogo - no ale niestety termin nie bardzo. Więc zamówię pewnie jakieś serduszko i poproszę, żeby napisali coś tam np. "pierwszy roczek Konradka".

nie dołuj mnie z tymi cenami w tej popapranej stolycy to ja płace za kg zwykłego tortu 42,50 napis mam gratis ale on jest bardzo mały gdyby tatus nie pracował to bym moze poszukała gdzies dalej a tak to wolałam blisko domu bo mogłabym nie moc odebrac a widze ze wydalej sie opierniczacie - jakas zmowa milczenia?

Kto się opiernicza to się opiernicza:) 12 godzin odpisywałaś:P

Karola27 -mam do Ciebie pytanko - nie masz maila pod nickiem , więc -proszę- napisz do mnie (gg, mail mam w linku allegro) pozdro

Igusiu sto lat, duzo zabawek, samch uśmiechów i masę prezentów ps mam nadzieję, ze nic nie pochrzaniłam i Iga ma teraz urodzinki?? ;)

Igusia miała urodzinki 18 grudnia. Spóźnione ale jak najbardziej szczere życzonka:) Sto lat, sto lat, niech żyje żyje nam:) Wszystkiego co najlepsze i najpiękniejsze, spełnienia marzeń i w ogóle dużo dobrego wszystkiego:) Życzą ja.25. i Konradek.

Iguska dziękuje za życzenia :) chyba dostała za duzo zabawek bo budzi sie o 6 rano :( i chce sie bawic a spac tez za bardzo nie moze od tych wrazen :) dziewczyny a wy co okna myjecie, pierniki pieczecie ze sie nic nie odzywacie?

No opowiedz trochę jak tam było na roczku i pochwal no się zabawkami:) - jakieś zdjęcie będzie mile widziane. No ja zamówiłam sobie Mszę na 17 na sobotę:) Ksiądz wziął tylko 20zł:P Tzn. chciał 10, ale dałam 20 hehe. Tort idę zamówić jutro. Niestety zwykły (bez żadnych autek czy Kubusiów Puchatków:D ), ale za to w najlepszej piekarni w mieście, a cena za 1kg to 28zł:P - wiem, wiem, wkurzam... No faktycznie, dziewczyny chyba bardzo dokładnie te okna myją bo nic nie piszą. Ja cały czwartek (dosłownie cały) sprzątałam kuchnię, a piątek łazienkę:) Dziś ostatnie poprawki, a na jutro umówiłam się z siostrą na mycie okien:( NIE LUBIEEEEEEEE łeeeeeeee.

moniaAnia co się stało? o co chodzi?

Teraz doczytałam już chyba wszystko i odpowiadam że Maksiu śpi na swojej poduszce tej płaskiej ale jak się na drzemkę wgramoli na moją to go nie ruszam, tylko że potem bardzo się na niej poci :-) Maksiowi tort upiecze prababcia - śmietanowy, tylko mamy problem z zakupem świeczki w kształcie 1. Czy to wy wszystkie wykupiłyście ? :-) Za śmietanę dałam 15zł+mąka+masło - nie wyjdzie mnie drogo :-)

Ciekawe czy karola kupiła w końcu tą jedyneczkę:)

na roczku jak na roczku :) pełno hałasu bo dzieciaki były ta strzelajaca swieczke oczywiscie zepsul tatus bo musial zanim odpalił sprawdzic co jest w srodku i chyba całą zawartosc wysypał- to bylo do przewidzenia wrzuce moze dzis jakies zdjecia na bobasy ale nie obiecuje Iga nie jadła tortu ale dostała ptysia do samodzielnego jedzenia, niewiele zjadła bo wolała paluszki :) z zabawek dostała jezdzik Barbie ( tak slodki ze az mdli) ze strasznie glosnymi dzwiekami :) szczeniaczka uczniaczka, krzeselko uczydelko, kilka maskotek, troche ciuchow, fontanne z piłek i oczywiscie dla Igi najwazniejszy wozek dla lalek ( juz miesiac temu na placu zabaw zabierala innym dzieciom), dostanie jeszcze jeden na gwiazdke wiec juz nie weim co z tymi zabawkami robic a Wy dziewczyny posprzatałyscie juz? :) ja wczoraj ubrałam choinke ale nie mam łancuchow i musze dokupic jutro a reszta sie zajme tez jutro bo bedzie moja mama to sie Iguska zajmie zreszta nie mam za duzo roboty :)

ja kupiłam tylko jedna jedynke wiec to nie ja wykupiłam - moze mamy 11 -latkow sie rzuciły :)

w ogole to szybko sie obudziłam ale zajrzałam w koncu na tabelke w topiku dla nieidealnych wiec bardzo spoznione ale szczere zyczenia dla Ninki :)

No ja też kupiłam tylko jedną jedynkę:) Ojej ile zabawek - masakra! Mój tata to już mówi, żebyśmy dali sobie spokój z zabawkami. Ale Konrad pewnie nie wiele dostanie bo u mnie rodzina daje kasę, a poza tym nie za wiele nas będzie:P Poza tym postanowiłam kupować mu książeczki - aby jak już będzie rozumiał co czytam - miał sporą biblioteczkę, a nie w kółko to samo:) Co do sprzątania, to dziś umyłam jedno okno, a zanim się zabrałam za drugie przyszedł deszcz i nie wiem co teraz. Balkonowe myje moja siostra - czekam na nią, ale coś jej się nie spieszy:O Choinki nie ubieram jeszcze bo tata nie naprawił:P Urwał się jeden szczebel od stojaka i się przewraca hehe. Ale u mnie tak co roku - w ostatniej chwili okazuje się, że np, lampki nie działają:D

dziś znajoma miała mi kupić tę świeczkę na giełdzie kwiatowej więc dopiero czekam na info :-) Ja mam tyle roboty ze nie wiem z co ręce wsadzić a Maks łazi i krzyczy jak znikam mu z pola widzenia! i tylko chce na ręcę! zwariować można! idę robić pranie, obiad się gotuje, ciastko roztarte na podłodze umyłam... ale ogólnie jest nieporządek a mnie się nic nie chce bo młody śpi i to jest jedyny czas na mój relaks :-)

No właśnie Konrad też śpi a gary czekają:) Ja dziewczyny 10 godzin w czwartek sprzątałam kuchnię i dwa dni łazienkę:o Wszystko mnie boli. Ostatnie poprawki - czyli próba dokończenia mycia okien - próba bo pada deszcz i mycie podłóg, będzie dziś. Mam nadzieję, że tata naprawi choinkę:)

karola -sprawdzałas w hipermarketach - ja kupiłam w ktoryms ale nie wiem w ktorym :) u mnie Iga tez drzemie a ja jej gotuje obiad ja tam wole kasy nie dostawac bo potem nie wiem co kupic, ale na gwiazdke juz jej zabawek nie kupie tylko stolik i krzeselka z ikei - ale to w styczniu bo nie mam czasu przemeblowac pokoju, jeszcze z tego co wiem dostanie dwie ogromne gadajace lalki- modle sie zeby gadaly po cichu :) ksiazeczke to ona ma na razie duzo, ale tych obrazkowych bo nie lubi jak jej czytam tylko woli sama ogladac - kupuje z tej serii dla maluchow, warzywa, morze, cialo i inne pierdoly okna mam pomyte bo mam az dwa małe :) i juz je obkleilam naklejkami z mikołajem zeby Iga miała radoche - oczywiscie ma je gdzies :) jutro rano musze jechac na zakupy i az mi sie nie chce o tym myslec :( takie tlumy

poza tym sie okazalo ze uda mi sie gdzies od polowy stycznia znalezc miejsce w złobku (tatus ma jakies znajomosci) i juz mam doła z tego powodu bo martwie sie ze Iga zacznie chorowac :( nie wiem jeszcze co na to moj szef ze sobi postanowilam zmienic godziny pracy no i lekko je skrocic :) oczywiscie z taka sama pensja :)

Jesteście okropne i już Was nie lubię:P Jak tak można zaniedbywać topik. A rak w ogóle to ratunku! Mam jeszcze choinkę do ubrania:D I nie chce mi sięeeeeeeeeeeeee.

No nie wytrzymam jakie się rodzinne znalazły:P Cholera miałaś dodać zdjęcia i co:D Karola jak przygotowania do roczku - wszystko już masz zrobione? Ja dopiero jutro, a w sobotę od rana na świeżo obiad muszę zrobić i pojechać odebrać tort:) Celi - kochana moja, gdzieś jest i co robisz? Czyżbyś zamarzła na balkonie podczas jednego ze swoich \"dymków\"? :P

hejka Wesołych Świąt! ja jutro wiozę produkty do upieczenia wszystkiego, catering załatwiony, tylko rano w sobotę kupię chleb, wędliny, zrobię sałatkę z ryżu z szynką i papryką, poukładam wszystko na talerzyki, kumpela udekoruje stół :-) i w sobotę ŚWIĘTUJEMY!

Witajcie. Bardzo tu u Was miło :D Fajnie się czyta ten topic :D Tyle, że ja nie mam dzieciaczka z grudnia 2007 :P Pozdrawiam cieplutko :D

przepraszam, ze spoznione ale rownie szczere zyczenia WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO, SAMEGO USMIECHU, MNOSTWA ZABAWY I WSPANIALYCH PREZENTOW DLA KONRADKA I MAKSIE (kolejnosc alfabetyczna) przepraszam za milczenie ale moj chlop schowal mi komputer na cale swieta :( poza tym byla moja mama i glupio mi bylo siedziec przy kompie i jeszcze poza tym mam problemy ze spaniem Igi - od 4 dni chodzi spac kolo 1 w nocy (przespi sie chwile po kapieli) a potem daje czadu :( wytlumaczylam sie -teraz wasza kolej :P

Cholerciu :P (mogę tak? Czy zwać Cię inaczej? :P ) moja córa miewała różne etapy spania. I takie co chodziła spać po północy i takie gdy wstawała przed piątą rano i nie było zmiłuj. Najważniejsze, że moje skarby sypiają teraz do ósmej lub dłużej! Huuuraaa!!! I mój małżonek przemyśla tę metodę :P Mówi, że trójkącik w łóżku, to wolałby inny :P a nie z laptopem :P

fenikss - witamy na topiku :) fenikss - nie wiem, moze to zeby, kolejny sie przebil i wyglada na to ze zaraz wyjda kolejne dwa, nie wiem czy z taka przypadłoscia nie isc do lekarza tylko pewnie mnie wysmieje jestem przerazona sylwestrem - mieszkam niestety w centrum i sylwester ( ten na polsacie) bedzie pod moim oknem, jak zobaczylam te glosniki to mnie scielo, wedlug planu bede miala rowniez pod oknem rzad toitoi :) nie wiem czy moge Idze zaserwowac jakas melise bo na pewno halas bedzie okropny gdzies do 3, potem maja ruszyc linie tramwajowe rozwozace te tlumy a potem smieciarki, mysle ze ucichnie kolo 6 rano :) pomijam niedobitkow spewajacych pod oknami jedyny plus ze nie musze nigdzie wychodzic :) bo bede miala mega impreze Dziewczyny ! odzywac sie bo was zaraz posciagam z innych tematow :)

sto lat dla chłopaków Konradek i Maksio masa całusków od spóźnialskiej ciotki duzo zabawek, samych usmiechniętych rodziców i wielkich samochodów

cholera, ja nie wiem jak Igusia, ale Ninka meliskę w herbatce uspokajajacej pije od sierpnia i ją ona tak rusza jak zesżłoroczny śnieg :P więc zakupiłam co i tobie radzę syrop sedalia-( po roczku) na butelce napisane jest po 1 łyzeczce rano i wieczorem, ja podaję tylko wieczorem niby mała lekko lepiej śpi, zobaczymy co będzie dalej .... podaje się go max 10 dni .

ja, nie zamarzłam,.............. jeszcze :P ale mroz daje czadu u mnie ze ojej :P dziecko olało dzienne drzemki , śpi mi w dzień max 40 min ! i to tylko raz !! cholery mozna dostać dosłownie z nią ! rozwala dekodery z szybkoscia światła, więc tv pada :P kompy rozbraja itd... z lekka mam dość pilnowania małego urwisa :O

moja tez spi raz dziennie, czasem 30 minut czasem 1,5 h a czasem 2,5 h - ale swieto jest oczywiscie w trakcie tej drzemki przebudza sie z 5 razy :( ta herbatke uspokajaca to ja mam w domu i ona chyba nie działa, bo kiedys jej na zeby dawałam i dupa :) myslałam o melisie w kroplach i tylko na tego sylwestra ale u mnie w przychodni sa tak fantastyczni lekarze ze nie chce mi sie tam isc zapytac ale chyba jutro pojde bez zapisu bo jak sie zechce zapisac do dzieci zdrowych to z miesiac musze czekac - na 2minutowa wizyte w ogole Iga jakas mi sie powazna zrobiła i taka smutniejsza - nie wiem moze cos jej jest