Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Inna_90

Schudnąć przed studniówką

Polecane posty

Gość Inna_90

Mam straszny problem;/ Przez ten miesiac muszę zrzucić conajmniej 5-7 kg;/ ale już nei wiem co robić... błagam doradźcie coś! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość schudnąć 5 kg to
akurat nie problem... tylko szkoda ze w czasie świąt bedziesz na diecie..... proponuje dieta 1000 kcal + jakiś cwiczenia, zapisz sie na siłownie albo aerobik, chodz na basen tak czesto jak mozesz i bedzie dobrze. i nie ogranicz sie wylacznie do samej diety bo ona w tak krotkim czasie (nawet mimo spadku wagi) nie da widocznych rezultatow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inna_90
Problem tym że ja siedze od 7-19 w szkole a później na korepetycjach więc nie mam jak sie wyrwać na basen czy areobik;/ w sumie w domu bym mogla poćwiczyć ale nie wiem jakie ćwiczenia najlesze (chodzi głównie o spalenie tkanki z brzucha i boczków) :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość schudnąć 5 kg to
na boczki to ajlepszy jest hula hop:) jak krecilam codziennie po ok 1-1,5 godziny to po jakims tam czasie byla genialna poprawa. od 7- 19??? bosh... do jakiej Ty szkoly chodzisz??!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dieta kopenhaska!! poczytaj o niej bardzo szybko sie chudnie ale jest niestety ciezka!! przez pierwsze 2-3 dni jestes jak zombi ale waga to tyg marzenie!! bez efektu jojo(przynajmniej ja) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inna_90
hehe szkoła jak szkoła;p ale profil biol-chem :/ i nauki oooo tyle :( dotego kółka nie kółka i korepetycje:( zwariować idzie... hmmm chyba pójdę jakieś hula-hop skołować;P a co na temat wspomagaczy?:>> stoi mi w szafce Linea i Termo Line czy jakos tak... brać to?;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość schudnąć 5 kg to
na kopenhaskiej to dziewczyna w szkole padnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inna_90
ja mam uraz do diet;/ bo albo jak wyżej "padam" albo jestem tak słaba że tylko śpię;/ potrzebuję czegoś co jest skuteczne i w miare bezpieczne :| już i tak nie jem od niedzieli słodyczy... ;p moze to coś też da:( najgorzej znaleść czas na ruch... i odpowiednią dietę która nei wyniszczy mnie fizycznie:/ bo nie wytrzymam 9 godzinw szkole na kawie wypitej rano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez chodze do skzoly;) nawet o takim samym profilu klasa.. czuje sie zajebiscie! wstaje rano lekka pełna energi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zacznij od jutra. wez do szkoly pomidora pokrojonego z male kawaleczki i po 5 czy 6 lekcji go zjedz a jak wrocisz do odmu to zjesz mieso. ja trzymam sie swietnie.a dodam ze ejstem od ciebie mlodsza o rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inna_90
taaa;p ja neiwiem czy wytrzymalabym na tej diecie;/ :( JAJEK NIELUBIE BLEHHH :p do tego jakbym jeszcze miała do szkoly je brac czy cos to bymchyba zwariowała:/ A jakieś inne skuteczne diety?:> lub spodoby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inna_90
jno to tak... bo dzisiaj weszłam w sukienke na studniowke (wejsc weszłam) ale wygladalamw niej okropnie:( a jeszcze z 2 tygtemu byla dobra;/ musze sie zmotywować:| hmmm a mozna na tej diecie coś zastąpić czymś innhym?:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inna_90
a dieta norweska?:> słyszałyście coś o niej?:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inna_90
wiem;p a skuteczne to przynajmnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chubby
jak schudniesz 7 kg to sukienka z ciebie spłynie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inna_90
enie spłynie;p bo mam szerokie biodra;p ale gorsecik bedzie sie lepiej prezentował;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chubby
ale cyc ci sie zmniejszy ;) ja też przymierzam się do sukienki siostry (rozmiar 36, jak się dopnę to oddychać nie umiem) ale na wszelki wypadek kupiłam sobie drugą w swoim rozmiarze. studniówkowy koszmarrrr. choć raz chciałabym ładnie wyglądać yh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inna_90
no ja mam rozmiar kiecki 38:| bo 40 na mnie "latało" a teraz chyba to 40 byloby najlepsze;/ wiec musze schudnac! :( od jutra dieta:( grrr tylko jaka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chubby
polecam ci warzywka na parze plus ryby rano warzywka obiad warzywka + rybka, albo jakieś paluszki (na parze) wieczorem warzywka w miedzyczasie owoc, warzywo cokolwiek, czasem surówka albo zupka chinska jakaś małokaloryczna, tak żeby nie było tak katorżniczo :) ja schudłam 4 kg od listopada. Ale stale nadrabiam to chlejąc w weekendy ;/ Fajne jest to że nie musisz sie zastanawiać nad tym co jesz, bo zawsze jesz to samo. Po jakimś czasie zaczyna ci to smakować i nie masz juz ochoty na nic wiecej :) Juz nie mowie o naspidowanej przmeianie materii, to akurat jest wadą, klopek co godzine ;/ Ale porzynajmniej przeczysci ci jelita.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chubby
ja normlanie mam 40, ale w tych wszystkich orsejach itd zawyzaja numeracje ;> ale humor lepsiejszy mimo to. Btw jaki kolor kiecki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
suknia w kolorze burgund ^^ ;p no ja tez normalnie to mam 40:| widocznie to zawyżanie dało znać;p hehe przeczytałam gdzieś że dobrze robią duże ilości wody :| ale czuję że to tylko powiększy mi sadełko:P jutro wyślę tata po warzywa:D a póki co mam w planach grejfrut na śniadanie jutro :| hmmm .... tylko z tą wolą słabo:| piszę kartki i rowieszam wszędzie.. może to cos da..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chubby
burgund? a cóż to o.O, ja nieobyta w tych sprawach. Grejfrut to świetne rozwiązanie kolega mi kiedys mówił że ciotka jego matki czy jakoś tak (:P) jadła połówkę grejpfruta przed każdym posiłkiem, i schudła 15 kg w dwa miechy. Nie wiem czy w to wierzyć, czy nie. Ale ja tam osobiscie nie znosze grejpfrutów :P Hej , nie myśl o motywacji, przyjmij dietę jako coś oczywistego. Najgorzej jest zacząc, potem wbijesz się w rytm i zapomnisz o czekoladzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×