Niedługo się uda! - w oczekiwaniu na dziecko

dokładnie!! Nie możemy o tym zapominać !! :) bo przytulając sie i myśląc o ciązy blokujemy sie!! Musimy wrzucić na luz i iść na żywioł :) bedzie dobrze :) we mnią wciąż same pozytywne wibracje :)

witam, pisałam wcześniej pare słów na forum \"wczesne objawy ciąży\" bo byłam pewna, że to już... niestety kolejeny raz sie myliłam. Odnalazłam więc forum dla kobietek starających się...Może w 2009 r. uda się...

:) u nas praca wre :) a co u was?

kiki - przykro mi! Ale w 2009 się nam uda!

życzę tego sobie i Wam

czasami chciałabym zapomnieć o tym planowaniu, kalendarzu, dniach płodnych... fajno gdyby była to "małżeńska wpadka" ale tak nie było i juz nie będzie

dziewczyny u mnie chyba znwou będzie porażka, tak czuję :( nie liczę już na cud.....

Angela24 -- nadzieja umiera ostatnia!! :) wiem że to stasznie przeżywasz.. ale może sie udało... ja jak dostałam okres w wigilie to czułam sie jakby mi ktos nóż wbił...było mi strasznie źle... ale na drugi dzień doszłam do siebie... obyś Ty nie musiała!! :)

kobietka a taka- dzięki kochana za pocieszenie...mnie już pobolewa brzuch...6 długich miesięcy :( te rozczarowania już tak męczące się stają, że psychika siada :/

kiki i angela macie rację -moja psychika od tego też już wysiada nic tylko liczenie ,temp.,leki i tak w kółko -można oszaleć -ale co zrobić jeśli się tak bardzo chce?!dziewczyny chyba trzeba wrzucić luz-tylko jak się ma 3 z przodu to nie tak łatwo:(

kiki i angela macie rację -moja psychika od tego też już wysiada nic tylko liczenie ,temp.,leki i tak w kółko -można oszaleć -ale co zrobić jeśli się tak bardzo chce?!dziewczyny chyba trzeba wrzucić luz-tylko jak się ma 3 z przodu to nie tak łatwo:(

Witaycie dziewczyny!!! Po swietach z nowym zapalem zaczynamy staranka ;-) Ja sie staram nie nakrecac, zeby sie nie zablokowac, choc nie ukrywam, ze bardzo chce miec drugie dziecko, po prostu pragnę tego dla samej siebie. Zalezy mi tez, by synek mial rodzenstwo. Ale mowie sobie tak, ze jak nie uda sie od razu zaskoczyc, to zrealizujemy kilka planow wyjazdowych, na ktorych tez mi zalezy. Moze jak tak do tego podejde, to bedzie latwiej. W kazdym razie ja nie mierze juz tempki, jak to robilam przy pierwszym dziecku, tylko w okresie zwiekszonego sluzu zwiekszymy przytulanki i tyle.... Juz nie bede kombinowala, zeby probowac ustrzelic dziewczynke - co ma byc to bedzie, i tak bedzie kochane i z radoscia przyjete. Pozdrawiam Was dziewczyny, lece lyknac folik i lulu... Nasz pierworodny wlasnie zasnal wiec i my zmyk do lozeczka :-)

Dziewczyny! Wyjeżdżam jutro rano i wracam dopiero po Nowym Roku, dlatego też chciałam już teraz życzyć Wam szczęśliwego 2009 roku - upragnionych dwóch kresek na teście, ciąży bez komplikacji i łatwego porodu :) a potem cieszenia się kochanymi dziećmi :) Życzę również cierpliwości w staraniach - wszystkie wiemy, że nie jest to wcale proste; że czasem siada psychika i mamy dość. Nie poddawajcie się! Będziemy mamusiami w 2009 :) To jest Nasz Rok :) Ściskam mocno i pozdrawiam :*

dzięki za życzenia i wzajemnie.masz do tego świetne podejście.miłego wypadu :)

witajcie po świętach a przed sylwestrem, kolejna ciążna u znajomych pojawiła mi się na horyzoncie to juz 4 , i wszystkie bez tak długich prób jak nasze, kurcze ciężko. Czasami wydaje mi się, że zwarjuję. Boję się, że źle obliczam owulację, cykle mam róznie od 28 do 34 dni - czyli rozbieżność duża, jak dobrze obliczć płodne dni? Mam pytanko, czy któraś z Was używała testów płodności i co z mierzeniem temperatury ciała - czy to się sprawdza? pozdrówki

Kiki, testy owulacyjne są dobre, bo pokażą Ci kiedy wystapi owulka, więc polceam :) sama używam, dobre są np. LH test z firmy Hydrex kupione w aptece za 5 testów 22zl. Chyba że zakupisz w necie np. ja za 20 testów z przesylką do domu zapłaciłam ok 50 zl. A temperatury nigdy nie mierzyłam, więc Ci nie powiem.

i topik umarł

Czecs dziewczyny :) nie pisałam bo wyjechałam na kilka dni. A widze ze tu cisza :( Mi sie znowu cos dzieje i mam dziwne brazowawe upławy :(

chyba faktycznie topik umarł

A tam! jak umarł - to zaraz go reanimujemy :) To był cięzki okres dla naszego topiku - święta, sylwester - to normalne, że dziewczyny bardzo zajęte. Sama właśnie wróćiłam z urlopiku :) Czy którejś się udało już? :) (pytam, bo może jednak coś przegapiłam)

nadal nici :( dziś robiłam nowe wyniki po wybraniu leków.zobaczymy jakie wyjdą.nadal czekam -ale w sposób czynny:)

dziewczyny jestescie tam????????? cisza straszna tutaj

ja jestem :) jak staranka???

czesc dziewczyny!

ice blue chyba same zostałyśmy:) jak tam u Ciebie starania?? Bo u mnie kiepsko :/

my narazie się wstrzymać musimy... 8 stycznia mam dostać okres. Wczoraj lekko pobolewać mnie brzuch i na wkladce po nocy zauważyłam brązowe niewielkie plamienie. myślałam, że okres mi się zaczyna. Tymczasem dzień mija, a ja nie mam nic - żadnego krwawienia ani plamienia. Dziwne to wszystko... Postanowiliśmy zrobić jeszcez dodatkowe badania, więc w styczniu zawieszamy staranka - teraz zresztą jestem chora i wolimy nie ryzykować... Kurde, martwię się strasznie o tę plamkę wczorajszą... A u Ciebie dlaczego kiepsko??? Nie możemy się poddawać! :)

Ja własnie tez miałam przez 2 dni jakies brazowe planienia i nie wiem z czego to wiem ze mozna podczas ciazy tak miec ale napewno tezr nie jestem. I tez dopiero od nastepnego cyklu zaczynamy :/

dostałam normalny okres :( buuuuuuuuu najgorszy jest zawsz epierwszy dzień, więc zwijam się z bólu

no cóż tak to z nami bywa:( ja nadal czekam

Witam Co tam dziewczyny bo ja juz mam dosyc:( juz nie wiem kiedy mam te dni płodne a kiedy nie. Wiecie moze jak wzrasta temperatuja to owulacja czy jak bo juz drugi raz w ym miesiacu mi wzrosła i juz nic z tego nie wiem :(