Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Miss_Tambourine

ile czasu między zareczynami a ślubem?

Polecane posty

Gość dokladnie princessa
zgadzam sie z Toba Ci co twierdza ze zareczyny nic nie wnosza myla sie. Tez nie rozumiem planowania slubow bez zareczyn :/ to bezsensu . Dla mnie zareczyny byly ogromnym zakskoczeniem i bardzio duzo zmienily w naszym zwiazku ( przed zareczynami bylismy ze soba 3 lata) jakos bardziej doroslej patrzymy na siebie, jestesmy bardziej odpowiedzialni itd moze to smieszne ale tak jest :) poza tym rzdziej sie klocimy bo staramy sie isc na kompromis. aaaa co jest rowniez wazne nie mieszkamy ze soba przed slubem i nawet nie zamierzamy chociaz mamy taka mozliwosc. Chcemy zeby slub nie byl dla nas tylko papierkiem ale calkowita zmiana zycia :) i to jest najpiekniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agunia 86
oczywiście dziewczyny ze zareczyny wnosza do zwiazku duzo powiedzialabym ze nawet bardzo duzo. ja tak jak pisalam jestem juz zareczona a slib biore w przyszlym roku. mieszkamy razem od3 lat niby zareczyny nie powinny nic zniemic mieszkamy raz tak czy tak planowalismy i tak slub ale mylilam sie, teraz jestem bardziej pewna naszego zwiazku. inaczej patrze na to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wissienka
a ja nie rozumiem princess i jej podobnych. Jak jestem z facetem długo, od zawsze wiemy, że związek zakończy się przed ołtarzem, z czasem spontanicznie zaczynają sie rozmowy o ślubie, to do czego potrzebne są zaręczyny? Co, wczoraj przed zaręczynami byłam tylko dziewczyną, a dziś jestem aż narzeczoną? Moim zdaniem to tak nie funkcjonuje. To jak myśli sie o życiu i o sobie nawzajem zależy od dojrzałości ludzi, a nie od magi zaręczyn. Ale owszem, często zdarza się, że jak faceci osiągną już pewien etap dojrzałości, to zwykle manifestują go zaręczynami. Ja nie rozumiem, jak można być z facetem wiele lat i nie myśleć o ślubie, a potem udawać, że zaręczyny to zaskoczenie. I nie zgadzam się tez, że dziewczyny, które planują ślub i nie są zaręczone, zostały pozbawione czegokolwiek. Przecież facet się nawet dzień przed ślubem oświadczyć może i może być magia. Wszystko zależy od tego, ile wysiłku w to włoży. Jak para nie rozmawia o ślubie i dziewczyna sie niczego nie spodziewa, to wtedy sam fakt oświadczyn buduje atmosferę, magię i już niewiele więcej do szczęścia potrzeba. A jak para rozmawia o ślubie i poczyna jakieś przygotowania, to facet musi bardziej się wysilić i zbudować magie zaręczyn, aranżując je w jakiś fajny oryginalny sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka-Malowanka
od momentu poznania do zaręczyn - miesiąc...potem miało być 2 miesiące i ślunb, niestety z powodów rodzinnych ślub przesunęliśmy i wyszło 1,5 roku od poznania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mói przyszły mąz oświadczył mi się w naszą pierwszą rocznicę, było to w Wilnie na wyjeździe:) Coś pięknego.. Litewski, Wileński rynek i my. Było to we wrzesniu 2008 a slub odbedzie się 23 maja 2009:) w sumie planowalismy za 1,5 roku od zareczyn, ale tak jakos wyszlo, ze duzo przyspieszylismy:) Mój narzeczony juz się nie może doczekać, ja-tym bardziej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evvvunia
mój narzeczony oswiadczył mi sie w lipcu 2008 a w czerwcu 2010 ślub!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 mce od zareczyn do slubu, zareczyny po 2 latach zwiazku i 5 czy 6 znajomosci. zdarzylismy ze wszystkim w 4 miesiace. zdecydowalismy sie pobrac w nasza 2 rocznice, zareczyny byly mc pozniej, ale jakos nie odczulam zeby byly jak to opisuje princessa mniej romantyczne. bylo pieknie i cudownie i oprocz slubu to chyba najpiekniejsza chwila w moim dotychczasowym zyciu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a my
poznaliśmy się w maju, zaręczyliśmy w lipcu, a ślub planowaliśmy na październik, ale z powodów rodzinnych musieliśmy zmienić datę i będzie w lipcu, a więc rok od zaręczyn minie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×