Ile prezentów od was dostają wasze dzieci

ostatniio dawno nie bylam u frezjera i tak jakos skromnie sie czuje, hihihi...

to ja tak w skrocie. ja dostanę (juz kupiony ;p czeka 'schowany' ;p) fotel, ale nie taki zwykly, tylko gabinetowy, kosztował 500zł moja młodsza siostra od rodziców ma kupione trzy prezenty, kazdy po około 100zł jakies barbie, domki itp

U nas też cała oprawa tego magicznego wieczoru. Najpierw oczekiwanie na pierwszą gwiazdkę, potem opłatek, oczekiwanie na mikołaja. Potem te fantazyjnie zapakowane prezenty:) Cóż trzeba się przyznać że się wyspecjalizowałam:) Potem kolędy:) Chciałabym w tym roku wybrać sić się na pasterkę. Po 5 letniej przerwie:( Zobaczymy:)

:) Ja jak ostatnio poszłam do fryzjera to teraz na poprawkę muszę iść ale już do innego :?

jak nie wierzycie to mam na to rachunki

Pelasik - super właśnie o takich świętach mówię/piszę.

anwbjhqbw - za rachunki dziękuję. Wierzę na słowo. Fajnie, że dostaniecie to o czym marzycie.

ode mnie jeden za około 160 zł od teściowej 3-częściowy (mebelki z serii mamut z ikei), za ok 200 zł od mojej mamy wózek i łóżeczko dla lalki- 210 zł, wiem, bo ja zamawiałam ;) jest jedynaczką,więc troszkę ją psujemy ;)

naprawdę fotel kosztował 500 zł. Jest zielony i pasuje do mojego łożeczka - nowe za 2500 zł

nie żebym wymagała. Ale uśmiałam się jak moja teściową moim dziewczynką na mikołaja przyniosła po dwie mandarynki i po małym prince pollo. Normalny szok, kobieta b. zamożna a takie klimaty:)

z nudów się tak podszywacie? otóz fotel jest brązowy;p skóra ;p z black red white zajebiscie wygląda i zajebiscie się na nim siedzi;p

pelasik- współczuję u mnie w rodzinie zawsze są prezenty, dla babci i dziadka obowiązkowo od kazdego. ja swoim rodzicom tez robię.

najśmniejszejsze jest to, że my też zawsze robimy fajne prezenty. A od teściów dziewczynki dostają takie kwiatki:) No cóż, przyzwycziłam się już:)

Mój mąż ma urodziny 4. grudnia, i od dziecka zawsze dostawał połączony urodzinowo-mikołajkowy prezent. Porażka!! Ja teraz go rozpieszczam:) i on nie może ciągle uwieżyć, że na przełomie 20 dni można dostać 3 prezenty:) Natomiast moi rodzice rozpieszczają dziewczynki niemiłosiernie:)

Cześć Pelasik - Cieszyć się możesz, że wogóle dostają. U nas ani na urodziny ani na inne okazje (choć oni od innych dostają), o mikołajkach mogą pomarzyć a na wigilię to max 30 zł ale ich wybór i nie będę go komenować. Jak wolą na działkę kupić 4 kosiarkę czy inne rzeczy to ich sprawa, mają wybór. Tylko ciekawe, ze przyjmują bez skrępowania drogie prezenty od nie zamożnych dzieci. Np. Na rocznicę ślubu poprosili o szafę wnękową - wiecie ile to kosztuje? Coż złożyliśmy się z innymi dziecmi (razem 3) choć wiedzieli, ze nas na to nie stać. A przepraszam mąż rok temu na urodziny dostał skarpetki. Ale dajmy spokój, nie to miało być tematem topiku. Pozdrawiam cieplutko w deszczowy dzień :)

Ja też uwielbiam obdarowywać moje dzieci na różne okazje prezentami niekoniecznie muszą być drogie ale takie... wymarzone. Przecież po to mam dzieci aby je rozpieszczać ;)

Od nas dostanie jeden-lalka w krzesełki do karmienia z akcesoriami-50 zł. Od mojej mamy kuchnię z akcesoriami-80 zł O teściowej konia na biegunach-130 zł Od szwagierki kolejkę Wadera-35 zł i kredki 15 zł(Bambino) Od chrzestnego domek dla lalek z akcesoriami-79 zł oprocz kuchni i lalki wszystko z biedronki :D

O super jakie fajne prezenty :)

Czyli chyba te nasze trzy to nie jakiś ewenement.

ja z mezem kupilam prezenty za k 350zl bo bylo 50% ceny w realu na zabwki kupilismy: lalke agatke,taki klocuszek na garnuszek,dwie interaktywne ksiazeki,pieska hektora .Od mojej mamy dostala konia na biegunach a od jego rodzicow dostanie lalke i taka dzdzownice interaktywna i jeszcze cos od szwagierki dostanie i od chrzestnego wiec sporo!!

A ja dostalam dla dzieciakow pieniedze od dziadkow i kupilam malemu odkurzacz pylek i pieska snoopy fishera,starszy chcial ubrania ,wiec pojechalam wczoraj do factory i kupilam mu te ciuchy :) Czyli tak po 200 zl na dziecko ,ale to sa prezenty skladkowe :)

up up

A można na allegro też zobaczyć jakie ludzie pieniędze na prezenty wydają ! sZOK

ja uwielbiam synkowi kupowac zabawki ale z rozsadkiem, takie ktore dobrez wplywaja na jego rozwoj. Kupuje pod choinke za spore pieniadze, ale i tak bym je kupila, np. stolik edukacyjny z elemantami do manipulowania i klockami, pacynke na reke poniewaz zamierzam ja wykorzytac do robienia roznych malych przedstawien dla synka i a i tez poczytac mu w ten sposob bajeczki, tradycyjny z dawnych czasow bak do krecenia i klocki w roznych ksztaltach do wkladania do otowrow, aby to byla bezpieczna zabawka dla 10 m-cznego dziecka, estetyczna i dosyc trwala,to niestety nie jest tania, i 200 zl wydalam. Wiec takiemu maluchowi za 30 zl naprawde jest trudno kupic dobra zabawke, spelniajaca funkcje edukacyjne, i aby posluzyla mu dluzej niz na pierwszy tydzien zabawy. ja kupilam kiedys za 18 zabawke, gosienice , ktora swiecila, jezdzila spiewala piosenki, ale zaraz maly polamal jej skrzydelka i czulki i juz stala sie niebezpieczna poniewaz odlamane czesci pozostawily ostre krawedzie.

ja córce kupiłam dwie książeczki ładnie oprawione i bogato ilustrowane za w sumie 35 zł, do tego zestaw mała gosposia do sprzątania mała szczotka, mop, zmiotka i szufelka, wszystko rozmiar mini. Ona bardzo lubi takim doroslym mopem machac i ze niby ze mną sprząta:) Zestaw kosztował 36 zł. Do tego kilka kinder niespodzianek bo lubi. Może mało wydałam, ale z prezentów myśle bedzie zadowolona. Ma rok i 10 miesiecy.

dodam tylko ze dostawala kiedys od rodziny sporo zabawek fischer price, walają sie po pudełkach, wogóle jej nie interesują. Nie bede więc wydawała kilka set złotych na jakies krzesełko uczydełko:) za te pieniądze wole ją na basen zapisać ma frajde z tego i zdrowo. Ona generalnie nie przepada za zabawkami. Jedynie książeczki uwielbia, ciągle musimy z nią oglądac, czytac jej.

a juz najlepszym prezentem dla niej jest to ze tata od paru dni ma urlop i tak az do nowego roku:) Codziennie teraz mają swoje spacerki, swoje sprawy:) Córka świruje z radiści:)

nie ma sie co dzieciom dziwic jak starzy z tego co najważniejsze w swiętach czy komunii sw, robią pkaz kto da wiecej.Niektorzy rodzice to ulomne stworzenia niestety.

Ostatnio znalazłam bardzo fajny pomysł pod choinkę z listymikolaja.pl. Spersonalizowany list lub wideo od mikołaja. Dzieciaki będą zachwycone.