brzydkie/ śmieszne imię/nazwisko- znaczenie

A ja cale zycie mialam fatalne nazwisko, nasmiewaly sie ze mnie dzieci w szkole, glupie miny robili dorosli gdy sie przedstawialm. Nazwisko to byl moj koszmar, wstydzilam sie go jak niczego innego. Na szczescie, gdy osiagnelam pełnoletniość zmienilam nazwisko na panienskie mamy i wreszcie moglam sie normalnie przedstrawiac. Moze z tego powdu teraz zwracam uwage na to jak nazywa sie facet, z ktorym sie spotykam. Dla Was to glupota, a dla mnie nie, koles o imieniu i nazwisku ktore mi sie nie podobaja nie ma u mnie szans! Tak mam i juz! I wcale nie uwazam by to bylo gowniarskie, ot taka skaza z dziecinstwa. I mysle, ze tak samo jak nie wypada nasmiewac sie z czyjegos nazwiska tak samo nie wypada oceniac ludzi o okreslonych preferancjach

Tez kiedyś nałogowo słuchałam, a zaczęłam właśnie od tej piosenki;P Ale zauważ że takie nazwiska nosi co najwyżej kilka, kilkanaście osób w Polsce, zapewne na jakiś wsiach, bo jednak ludzie w takich przypadkach nazwiska zmieniaja jeśli naprawdę im to przeszkadza...

przez was mam doła. co prawda takiej ekstremy jak mocz, kutas czy oral nie mam, ale przez całe życie wstydzę się przedstawić i do dziś nazwiska nie zmieniłam. chyba czas najwyższy skoro taką uwagę się na nazwiska zwraca :o

Ale nazwiska się nie wybiera, łatwiej to zrozumiec, a imię?? Bez imienia się nie przedstawisz:p A z nazwiska wszyscy nie muszą cię znac...

Erika to Twoim zdaniem brzydkie imie? :O

kurcze:( ja mam głupie, beznadziejne, śmieszne nazwisko nie będę przytaczac, czy to znaczy że nie mam szans znaleźć faceta... :(

uwagi na takie banaly, ale jakos dziwnie by mi bylo jakbym miala np nazywac sie Maciora, bo takie nazwisko jest

W życiu bym się nie podpisała swoim imieniem;) nie no chyba musimy miec nadzieje, ze komuś to nie będzie przeszkadzac...

anulaaaa >> kobieta ma inaczej, bo raczej to nie facet przejmie Twoje nazwisko, tylko Ty jego, wiec naziwsko kobiety jest malo wazne. Gorzej jak facet się nazywa śmiesznie. Moszna albo Kutas. :)

no to mnie załamaliście czyli ja tez szans nie mam

Errika >> więc Erika to nie Twoje imie? Na pewno Twoje prawdziwe imię da się jakoś zdrobnić. Moja przyjaciółka ma na imię Antonina, a wszystkim się przedstawia jako Tonia i tak wszyscy do niej mówią. A np. na Antoninę można mówić jeszcze Nina.

55454554544545 - ale przeciez to to samo, jak ją przedstawi znajomym, rodzinie i w ogóle... jak stronę wczesniej ''w dobie n-k i tego typu portali'' kurde:(

nie moje ale czy wg was jest ok czy smieszne? - OPASKA -

Gabrysia? Ładne imię. Gabi.

Opaska- hmm niefajne, ale ujdzie i nie jest jakieś nie wiadomo jak złe tragiczne etc. :P moje po stokroć gorsze...

Dzięki:) niestety nazwisko... :/ chyba pozostane przy teorii że szans nie mam z takim nazwiskiem..

55454554544545 , oczywiście że zdrabniam;) Ale to zdrobnienie którego używam niejako jest głównie zdrobnieniem od innego imienia, i ludzie zazwyczaj myślą ze tak sie nazywam, a jak muszę się potem tłumaczyc to dopiero jest denerwujące i wstyd mi że mnie tak rodzice pokarali:)... Ale nie jestem na tyle twarda, zeby coś z tym zrobic i np zmienic sobie imię, niezła afera rodzinna by byla:)... Więc jakos tak staram się z tym życ;0 Nie mam innego wyjscia...

ja ze swoim to się do dupy nadaję, przedstawiać się z nazwiska nie muszę, ale założyć sobie konto na naszej klasie to taki wstyd, że nigdy tego nie zrobię, mimo że osób z moim nazwiskiem jest tam z osiemdziesiąt :o

Opaska? Normalne. Śmieszne troche, ale w pozytywnym znaczneiu, takie słodkie.

właśnie Errika ja też najchętniej zmieniłabym nazwisko, ale... po1 i tak wszyscy znajomi wiedzą jak sie nazywam, po 2 afera rodzinna, po 3 nie potrafiłabym się postawić i zmienic to cholerne nazwisko

to napisz jakie masz to imie, na pewno nie jest tragiczne, chyba że jakaś Bonawentura albo Zygfryda. Bo przykład z Garysią jest głupi, to jest ładne i normlane imię. Moja siostra daą tak na imie swojej córke, któa teraz ma 3 lata.

panda po - ciekawe jakie to nazwisko, mzoe przesadzasz? bo często ludzie przesadzają i owszem mają śmieszne nazwisko, ale właśnie tak pozytywnie a nie ''obciachowe'' że tak to ujmę:/

55454554544545 - ja mówię/pisze o moim nazwisku, do imienia nic nie mam :P

Ale Gabi narzeka na nazwisko a nie na imie:) No wlaśnie to trochę kłopotliwy krok, i te tlumaczenia... Chociaż znam taką rodzinę, ze matka i wszyskie dzieci zmieniły nazwisko na panieńskie matki, ale tak w kupie raźniej;) No nie wiele lepiej, Eleonora...

masz na imię Eleonora i tak Ci to przeszkadza? przesadzasz...

Tak:)

zwierzęce ,że tak powiem, nazwisko. w szkole kazdy mnie wołał po zdrobniale po nazwisku i sie przyzwyczaiłam. za małolata moje nazwisko to moj nawiekszy koszmar :P

Eleonora jest piękne, niespotykane. Wymów je głosno i posłuchaj jak ładnie brzmi. Obejrzyj sobie film "Nawiedzony", tam główną bohaterką jest Eleonor. Na Twoim miejscu byłabym dumna. Ja mam zwykłe, pospolite, niczym nie wyrózniające się imię Magda i chcialabym mieć jakieś niespotykane imię.

znam jedną Eleonorę i nie ma problemu, naprawdę przesadzasz i to jaaaaak... :P ja rozumiem jakaś Kunegunda może być śmiesznie odbierane ale Eleonora, dlaczego niby? Rzadko spotykane, oryginalne, takie ''dostojne'' ;) naprawdę bardzo przesadzasz, spodziewałam się nie wiadomo jak masakrycznego imienia :P naprawdę wierz mi ja z moim obciachowo-tragiczno-smiesznym-żałosnym nazwiskiem to mam dopiero problem... wstyd itd.:(

i wiesz co Ci powiem Eleonoro- mogłabym mieć tak na imię i naprawdę jest bardzo ładne!!! Więc bez sensu się dołujesz, super imię:D