brzydkie/ śmieszne imię/nazwisko- znaczenie

czy ma znaczenie przy wyborze partnera/partnerki? zainteresowalibyście się kimś o śmiesznym czy też brzydkim imieniu lub nazwisku?

no właśnie nie żartuję, więc pytam poważnie

biorąc pod uwagę, że jestem facetem i w przypadku stałego sformalizowanego związku (co mi się nie zdarzy :D) obowiązujące wzorce kulturowe zakładają zastąpienie jej nazwiska moim to może się nazywać jak chce wiec pytanie co do partnerki jest durne :P

''może się nazywać jak chce''- nie bierzesz pod uwagę opinii otoczenia?

ja wybiorę osobę która ma ładne nazwisko czy imię,przecież w wyborze partnera nie liczy się, na dłuższą metę, jaki jest. Ważne by nie nazywał się śmiesznie a jeszcze fajnie by było jakby jego inicjały do moich pasowały... :O ehhh żaby tylko takie problemy mieć..

zdaję sobie z tego sprawę, bo dla mnie imię czy nazwisko nie ma znaczenia, próbuję się tylko dowiedzieć co o tym myślą inne osoby :)

poprostu dla autora/ki ktora zapewne ma z 15/16 lat... to jest najwiekszy problem, eventualnie zastanawia sie czy to ze spojrzal na nia 3 razy na długiej przerwie oznacza że nie może bez niej żyć czy że może jest brzydka...

wbrew wskazującym na taki stan rzeczy pozorom, nie jest tak, zdaję sobie sprawę, że to raczej głupie pytanie i mam 23 lata :)

\"nie bierzesz pod uwagę opinii otoczenia?\" a gdzie się przedstawiasz nazwiskiem? w urzędzie, na umowach i jakichś bardzo oficjalnych bzdurach

a ja wygrałem życie- no wiesz... w dobie Naszej-Klasy :P itp. portali

nie mam konta na NK ani innym portalu i nie założył bym nigdzie gdzie widać moje realne dane :P więc ten kawałek problemu mnie nie obchodzi :D

ja niedlugo wychodze za maz za kogos kto ma nieciekawe nazwisko.Nie powiem zeby ten fakt mnie cieszyl.Cale szczescie nie mieszkam w Pl wiec niewiele osób je zrozumie.

Zdarzają się śmieszne nazwiska ( np Pociupany), śmieszne kombinacje nazwisk dwuczłonowych(np. Wypchał -Jajko) lub ekstrawaganckie i nowomodne imię z pospolitym nazwiskiem (np Zefiryna Pancerz, Filomena Skiba) etc-jednak naśmiewanie się z nich lub wykorzystywanie w debacie i robienie z tego przytyków charakteryzuje ludzi małego formatu.

zgadzam się z Tobą całkowicie :)

dla mnie znaczenia nie ma zadnego

Na przykład Pierdzioch

eee nie ma znaczenia

nie ma:)

dżizas, ja mam beznadziejne nazwisko, a jakoś każdy facet, z którym byłam nie robił z tego problemu. takie problemy to mają dzieci w podstawówce, które zawsze się do czegoś przypierdolą :o

Naprawdę - zainteresowałybyście się facetem który się nazywa Alfons Kutas? To naziwsko jest w Polsce, wic moze być w parze z takim włąsnie imieniem' NA SERIO byscie się zainteresowały i rozważały wyjscie za niego??

trtrrtrt, zainteresowałabym się, ale w przypadku ślubu zrezygnowałabym z przejęcia jego nazwiska. aż tak wzorców kulturowych nie szanuję, żeby się poświęcać i nazywać kutas w przyszłości :o mnie tam wszystko jedno, jakie nazwisko. patrzę na ludzi, a nie w ich dowód. a jeśli trafi się kutas, to patrz wyżej.

haahah Alfons Kutas :D Rozbawiliście mnie :) Nie chciałabym mieć takeigo nazwiska i raczej facet musiałby mieć moje w takim przypadku :D

No czyli w jakimś stopniu by przeszkadzało.

"mnie tam wszystko jedno, jakie nazwisko. patrzę na ludzi, a nie w ich dowód. a jeśli trafi się kutas, to patrz wyżej." I nie namawiałabyś męża do zmiany naziwska? Tak normalnie byś go przedstawiała ludziom - "to mój mąż, Alfons", a na pytanie listonosza "czy mieszka tu pan Kutas?", odpowiadalabys "tak, jestem jego żoną, więc mogę odebrać paczkę"? Podczas przysięgi, jak ksiądz czytałby "czy ty, Alfonie Kutas bierzesz tę oto Annę Kowalską", nie byłoby Ci wstyd? A jak tylko byś go poznala i przyjaciółki pytałyby Cię jak się nazywa to normlanie byś mówiła "Alfons Kutas"?

Ja znam śmieszną historię znajomej mojej mamy. Nazywała się P I Z D A i bardzo chciała zmienić nazwisko. No ale tak wyszło że się zakochała i wyszła za faceta nazwiskiem... Pipkowski.

trtrrtrt, uśmiałam się :D :D dobra, przekonałaś/eś mnie, jednak ma znaczenie i to dość duże. a gdzieś tam w głębi dziwię się ludziom, którzy przez całe życie mają kutasa w dowodzie i nic z tym nie robią :D

JA na wszytkich swietych widzialam wielki grobowiec a nanim napis: ' '' Tu spoczywa rodzina FIUTÓW'' :D to dopiero makabra jest

Hm widzę ktoś mucca słucha;p no ja sama osobiście mam beznadziejne imię i mam z tym straszny problem... unikam facetów, nie wyobrażam sobie zeby kiedyś jakiś przedstawial mnie rodzinie, znajomym, koszmar szczerze mówiac, ale z drugiej strony pocieszam się że jak ktoś mialby z tym problem to raczej świadczy o nim;)...

Errika, słucha i to nałogowo :D

http://c.wrzuta.pl/wi2825/906df0ad00182ef645df4eab/Naj%C5%9Bmiejsze%20Polskie%20Nazwiska%21%20---%3E%28www.Gicior.com%29?type=i&key=q5ZJgiWFtP&ft=f a tu mozecie sprawdzic czy są takie naziwska i gdzie: http://www.moikrewni.pl/mapa/ Czyli mamy np. nazwiska: Kutas, Kupa, Glut, Cipka, Hujek (wiem że pisze sie przez CH, ale co tam), Oral, Mocz, Szczoch, Pipa, Moszna, Jądro, Odór, Wór i wiele innych.....