Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Asiulkaaaaa16

zrobilam przed chwila test i pokazała sie druga kreska

Polecane posty

Będzie zuch dziewczyna z Ciebie, kiedy przełamiesz strasz i powiesz mamie - bez względu na jej reakcję - i tak poczujesz sie lepiej bo teraz czujesz się z tym wszystkim sama prawda? Chłopakowi daj czas, faceci często tak mają, że "trawią" informacje na osobności, ten typ tak ma :) Nie ma sytuacji bez wyjścia, nic sie złego nie stało, będzie troche ciężej ale nie ma rzeczy której człowiek by nie zrobił :) kilka wdechów, odczekaj az chłopak się odezwie i uzgodnijcie jak i kiedy powiecie rodzicom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość soleilrwe
idioci. ulżyło wam? że nawrzucaliście jej od idiotek,że rozkładała nogi i powinna sie wziąć za ksiązki? kurwa, na jakim świecie wy zyjecie. w wieku 16 lat niektóre osoby zaczynają wspólżycie, jezeli czuja sie gotowe to zaczynaja. dla jednych to za wczesnie, dla innych akurat- indywidualna sprawa. dziewczyna boi sie reakcji rodzicow- co w tym dziwnego? wyobrazcie sobie,ze to moglo wam sie trafic. i takie wyzywiska jej nie pomagaja- chcesz sie dowartosciowac to wypad stad, nie kosztem innych. zauwazcie ze dziewczyna pisze nie pisze gdzie zrobic skrobanke, tylko chce wychowac te dziecko! a nie zostawic na smietniku jak te dojzale mamusie ktore maja dwa razy wiecej lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiulkaaaaa16
tak, mama nie rozmawiala ze mną o sexie, ale przeciez wiem ze sie dzieci z tego biora... mama byla przeciwna temu, zebym sie spotykala w tym wieku z chlopakiem jak ja jej to teraz powiem to sie wścieknie :( nie wspominalam o tacie bo tata jest rzadko w domu, pracuje w szkocji.... a chlopak sie do teraz nie odezwal do mnie, mam czarne mysli i chcialabym sie zabic ;\( powinnam juz spac ale nie moglam i wyszlam z lozka.... boli mnie glowa :( chcialabym umrzec, co ja teraz zrobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myslę, że bardzo niemądrze zachowałaś się niezabezpiecząjąc się odpowiednio. Teraz musisz ponieść odpowiedzialnosć. Ale jak najszybciej powinnaś powiedzieć o ciąży rodzicom. I tak się wyda! Im wcześniej tym lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiulka - mogłabym być twoją mamą, mam 37 lat pewnie w pierwszym odruchu bym pociągnęła łapą przez łepetynę; bo ani mi się śniłoby w takim wieku zostawać babcią; ale gdybym już ochłonęła - nie ma silnych, instynkt samicy górą - trzeba się swoim stadkiem opiekować nie bój się powiedzieć rodzicom; pokrzyczą, podramatyzują, powytykają od przeróżnych - ale pomogą, wesprą i wszystko będzie dobrze mam koleżanki, które rodziły swoje dzieci w wieku 17 i 18 lat; pokończyły studia, są świetnymi zaradnymi mamami i co najważniejsze - mają już odchowane dorosłe dzieci, a ja nadal muszę troszczyć się o swoje niedojrzałe dzieciątko one odkrywają uroki dojrzałego życia, a ja nadal muszę albo prosić kogoś o opiekę nad dzieckiem albo siedzieć w domu a poza tym - powtórz test po kilku dniach od pierwszego; zrób to z samego rana, na czczo - jak przed badaniem krwi ja w podobnym wieku dwukrotnie przechodziłam coś w rodzaju zaburzeń jesienno-zimowych; miałam po 50 kilka dni opóźnienia miesiączki; wprawdzie o ciążę się nie bałam, bo wtedy nie współżyłam życzę Ci wszystkiego co najlepsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiulkaaaaa16
zrobilam jeszcze jeden test i wyszedl tak samo :( nie powiedzialam mamie o tym :( ale probowalam rozmawiac o ginekologu... tzn powiedzialam mamie, ze w szkole na lekcji mowili nam ze powinno sie chodzic do ginekologa i ze ja jeszcze nie bylam wiec moze bym poszla z mama a mama powiedziala, ze narazie nie musze i pojde sama jak bede sarsza ;( No i co ja mam zrobic :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to definitywnie jestes w ciąży. zacznij się z tym oswajac. idz do lekarza. mamy przy tym byc nie musi. porozmawiaj z chłopakiem. powiedzcie waszym rodzicom - i Twoim i jego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiulkaaaaa16
z moim chlopakiem sie nie widzialam od tamtego czasu jak mu powiedzialam. tez go ciagle nie ma na gg a jak juz jest to jest niemily i mowi tylko, ze musi wszystko przemyslec itepe . :(:( pojde chyba sama do ginekologa po świętach ? a duzo kosztuje wizyta u ginekologa ?/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddhjh
Około 60 zł najmniej...Idz do niego jak najszybciej jestes na cafe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zależy gdzie mieszkasz. Pewnie wszędzie ceny są trochę inne. Popytaj starszych koleżanek może kogoś Ci polecą. Ważne, żeby to był ktoś miły i zarazem kompetentny, żebyś się nie zraziła. Zwykle nieco taniej jest w spółdzielniach lekarskich. Przytulam Cię wirtualnie maleńka. Jesteś w wieku mojej córki... Wiem, że jest Ci bardzo ciężko, dlatego dobrze, żebyś porozmawiała z kimś kto mógłby Ci jakoś pomóc, doradzić. Piszesz, że z mamą nie bardzo możesz rozmawiać, więc może masz jakąś ciocię? sąsiadkę? Jeśli nie może spróbuj zadzwonić do telefonu zaufania? Jeśli chcesz możesz do mnie napisać maila: joelka1@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozesz isc do panstwowego
za darmo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddhjh
i czekac pol roku;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozesz isc do panstwowego
gdzie ty czekasz pol roku...? ja maksymalnie 2 dni czekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddnyhny
nie czekam bo chodze prywatnie ale tam ale tyle czekają. A dziewczynie (jesli ma jakas kase w skarbonce) radze tez isc do prywatnego lekarza. Napewno lepiej ja potraktuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozesz isc do panstwowego
widac ze jakas malo rozgarnieta jestes.... wiekszosc lekarzy majacych prywatna praktyke pracuje tez na nfz, wiec nie wiem skad masz takie uogolnienia w glowie, wiadomo ze wszystko zalezy od czlowieka, a zarowno dobrzi jak i zli moga trafic sie prywatnie i panstwowo, pozaty co ty piszesz ze "tam sie tyle czeka" niegdy sie z tym nie spotkalam... nie wiem skad jestes, moze u ciebie sa takie zwyczaje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchaj najprawdopodobniej jesteś w ciąży, rozumiem, że jesteś w szoku. Ale nie można się poddawać i myśleć o śmierci, bo to niczego nie rozwiąże, a tylko pogarsza sprawę. Chłopakowi daj trochę czasu, mam nadzieję, że nie okaże się głupim nieodpowiedzialnym gówniarzem, który myśli tylko kutasem i Cię nie zostawi samej z tym wszystkim. Na razie nie mów mamie, są święta, więc lepiej nie teraz. Po świętach pójdź do ginekologa 60-80zł za wizytę, lub za darmo, ale trzeba poczekać, to zależy gdzie mieszkasz. Ginekolog tez czlowiek, wcale nie jest tak strasznie, też bałam się pierwszej wizyty, a wcale nie było tak źle:) Jeśli ginekolog stwierdzi, że jesteś w ciąży no to będziesz musiała się z tym pogodzić i iść dalej, takie rzeczy się zdarzają, nie jestem jedyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiulkaaaaa16
Chcialabym juz pojsc do tego ginekologa, ale pojde do przychodni a nie prywatnie bo nie mam tyle pieniedzy a mama pytalaby na co mi :/ juz postanowilam ze pojde tam sama, bo moj chlopak raczej nie bedzie chcial narazie sie zmienil jego stosunek do mnie :(:( dzis tylko napisal mi na GG jak sie czuje , a jak ja do niego czasem pisze to nic nie odpisuje, mowi ze spotkamy sie dopiero po świętach :( jest mi tak smutno, nie moge w nocy zasnąc i płacze ;( Boje sie mamy , Wy nie wicie jaka ona jest. Byla zawsze rygorystyczna. A ona nawet nigdy nie potrafila ze mna normalnie rozmawiac tylko krzykiem ;( mam nadzieje ze moj chlopak mi jednak pomoze .............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieckiem jeszcze jesteś. Chociaz ja bylam niewiele starsza jak urodziłam pierwsze dziecko, bylam w klasie maturalnej. Jeśli nie jest to prowokacja to chce powiedzieć, że wierzę w to, że wszystko sie uloży. Nie bedzie latwo, ale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stelina
hm mu sisz sie wziasc teraz dziwczyno za siebie jak kolezanki pisaly niebedzie latwo ..bedziesz musiala wczesniej czy pozniej powiedziec mamie ...niestety nieoczekuj zrozumienia przynajmiej na poczatku napewno bedzie zawiedziona bardzo...musisz sie przygotowac na wszytsko ...co do twojego chlopaka hm co to za facet do seksu sie wziol a zero odpowiedzialnosci ..do niczego go zmusic niemozesz ale poprostu nawet jesli dla niego to szok niepowinien cie olewac w tym momencie ...idz do ginekologa jak dziwczyny pisaly w panstwowym zadko robia usg ale chociaz potwierdzi lekarz ciaze ...nietety moja kochana teraz musisz dorasnac wziasc odpowiedzialnosc ....zostaniem mama czeka cie dluga droga raczej na poczatku tylko pod gorke ..moja siostra zaszla w ciaze jak miala 16 lat nic latwego moja mama i tata pokochali wnuka ...trzymaj sie cieplo ..i staraj sie niezalamywac ...ja tez bym porozmawiala z mama wiesz wczesniej czy pozniej bedziesz musiala jej powiedziec jesli jestes sama chlopak niewie co myslec zobaczysz twoja mama napewno bedzi ebardzo zla ale cie samej niezostawi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamialiaiaiaia
masz przejebane ale dobrze ci tak, tak koncza gimgowna ktore biora sie za seks, hahahhahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olkaa16
Nie naśmiewajcie się z niej. Fakt, młoda jest i głupia, podejrzewam, ze to chlopak namowil ją do seksu gadaniem typu: "dowód miłości...". Widzę, że nie będziesz raczej miała z niego pożytku. Jeżeli cię zostawi- to oznacza, ze był z tobą tylko dla seksu i jest niedojrzały. Zresztą w tym wieku to rzadko kto rozumem jest dorosły. Jestescie tacy młodzi... Cholera, moglas pomyslec jeszcze o jakims zabezpieczeniu, przeciez wiadomo, ze gumki pękają. Jest tu trochę winy twojej matki- nie uświadomiła cię, nie rozmawiała z tobą na te tematy, nie przestrzegała cię. Zapewne jak się o tym dowie zrozumie swój błąd. Nie dziwie się, że boisz się matki. Skoro piszesz, że jest rygorystyczna, będzie cholernie ciężko. A do tego dojdzie jeszcze wstyd w rodzinie, wszyscy zaczną cię obgadywać, że puszczalska, rodzice nie upilnowali... Strasznie ci współczuję. Sama jestem jeszcze bardzo młoda, ale na razie nie biorę się za seks, bo mój chłopak- mimo poważnego wyglądu nie jest jeszcze odpowiednim partnerem do takich rzeczy, często zachowuje się dziecinnie, nie dojrzal jeszcze zebym mogla to zrobic. A zresztą, jak będę miała to zrobic, to pomysle o porządnym zabezpieczeniu, bo straszna panikara jestem, a rodzicow (zwlaszcza ojca) mam strasznie nerwowych i wpadka zakonczylaby sie tragicznie dla mnie. Głowa do góry. Jakoś to będzie. Pogadaj z mamą, jak najszybciej. Może i jest rygorystyczna, ale takze jest przeciez kobietą, matką, która powinna cię wesprzeć i zrozumiec. Będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olkaa16
I jeszcze jedno: gumki pękają, gdy się je nieodpowiednio założy. Mógł najpierw chłopak się dokształcić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja matka tez jest bardzo rygorystyczna naprawdę i wszystko również załatwia krzykiem;) Co prawda ja nie byłam jeszcze w ciąży i mam trochę więcej lat od Ciebie, ale nawet w wieku 19 lat chyba by mnie zabiła;) Ale ja się nie przejmuję, mam naprawdę wspaniałego faceta, jakoś byśmy sobie poradzili. I Ty też musisz zacząć widzieć dobre strony tej sytuacji. Jeżeli jesteś w ciąży to widocznie tak musiało być. Jestem przekonana, że za kilka miesięcy inaczej będziesz patrzyła na tę sytuację. Po za tym jeszcze nie wszystko przesądzone. Czas wybrać się do ginekologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
"Jak nie uważałaś jak robiłaś to teraz rób, jak uważasz." Pieprzone młodociane dupodajki, co to do 20stki mają większe przejścia, niż niektóre do 40stki :o Od takich - uchowaj nas Panie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi ale
No Kochana tak to już jest. Ja zaciążyłam w wieku 16 lat. W tym wieku nie powinno się tego robić nawet z zabezpieczeniem, bo żadne nie jest 100%! A facet ma w dupie. Mój mnie zostawił. To nie jest wiek na takie rzeczy. Ja sobie dałam radę i trzymam kciuki za ciebie. Mama się wścieknie, ale Ci pomoże. Będzie Ci ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxx333
peszek tak to jest jak dzieci robia dzieci:D dobrze ci tak...niedlugo w przedszkolu zaczna sie bzykac...na chlopaka nie licz on nic nie wymysli ani ci nie pomoze..kochal cie jak wkladal:D trza bylo lo0da mu zrobic a nie dac mu lozyc...jak szanujesz sie tak masz .BEDZIESZ MIALA BACHORA GRATULUJE.!!!!!!! hahahahhahahahah:P ps: prezent pod choinke:P kurde latajace plemniki ehh Giertych pomoze ci napisz do niego:P pochwal sie kolezanka jaka jestes trendy.... hahahahahha rozbawilas mnie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ginekolog po świętach i powiedz mamie będzie miała pewnie pretensję miała żal płakała ale im wcześniej tym lepiej a do chłopaka jedz do domu i z nim porozmawiaj a teraz to się ucz by gimnazjum skoczyć i iść przynajmniej to zawodówki jakiś zawód mięć by się uczy mać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jean Deep
Wiem, że Ci to co powiem Kochanie nie pomoże, ale wszystko się jeszcze ułoży... Tak jak dziewczyny mówiły - w święta odpocznij, ułóz to sobie w główce, a zaraz po śmigaj do lekarza. Pożycz pieniążki od koleżanki, albo od chłopaka... Później powiesz mamie, ona znajdzie rozwiązanie. Najlepiej gdyby przy tej rozmowe był ktoś, kto uspokoi Twoją mamę. Jakaś zaufana ciocia, babcia, może siostra. Bo reakcja może być niezbyt przyjemna. 3 moje bliskie koleżanki zaszły w ciąze w wieku 16-17 lat. Każdej się życie jakoś ułożyło.. I dziś jako kobiety 23-24 letnie są szczęśliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do xxxxx3
piszesz dziewczynie ze niedojrzała gowniara a swoją żalosna wypowiedzią co udowadniasz ? twoja wypowiedź nie ma ładu ani składu, Ameryki nie odkrylas tym co napisalas kazdy moglby taki bełkot powiedziec. nic nie wnioslas do tematu WIECEJ KULTURY bo na tym rowniez polega dojrzalosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×