Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zrozpaczony on 42

co zrobić?? Zostać z żona mimo braku uczuc...

Polecane posty

Gość zrozpaczony on 42

Witam! Mam 42 lata z żoną jestem 18 lat po slubie. Od początku nam sie nie układało. Po roku malzeństwa ona wyrzuciła mnie z domu bo nie podobałem się jej mamie. Potem gdy ja wybudowałem dom ona wróciła jak bumerang widząc efekty mojej ciężkiej pracy. Nigdy nie miałem jej wsparcia. Ożeniłem się bo byłem młodym gówniarzem, który powiedzmy sobie szczerze- nie do końca wiedział jak uprawiać seks by nie było późniejszych kłopotów. Niestety wpadłem. Wracałem z wojska by powiedzieć swojej ówczesnej jeszcze dziewczynie ze to koniec bo wyjeżdżam za granicę a ona powiedziała mi że jest w ciąży. To spadło na mnie jak grom z jasnego nieba. Mieszkam w malej miejscowości gdzie wszyscy wszystkich znają, nie chciałem wywoływać skandalu. Po czterech latach małżeństwa żona znalazła sobie kochanka, z którym nawet nie zbyt się kryła. Cierpiałem i wytrzymywałem to. Często walczyłem z sobą, z własnymi uczuciami. Podczas gdy ona się świetnie zabawiała ja byłem z córką, opiekowałem się swoim jedynym szczęściem w życiu. Potem zakład żony się rozpadł i przestała pracować. Natomiast ja pracowałem za trzech by dać im wszystko. Brałem każdą dodatkowa pracę by tylko córce i żonie żyło się lepiej. By zapewnić im to czego potrzebują. I tak był aż do czasu.... 16 lat po ślubie spotkałem tą, która jest w stanie dać mi szczęście, która mnie rozumie, kocha, potrzebuje, pragnie... jestem szczęśliwy będąc w jej ramionach. Kiedy żona dowiedziała się o niej zaczęły się awantury. jakimś cudownym sposobem zdobyła jej adres, numer telefonu. Ale to nie wszystko kiedy powiedziałem żonie że chcę od niej odejśc wpadła w furię. Najpierw próbowała popełnić samobójstwo ale w taki sposób żeby udało się ją odnaleźć i odratować. Potem zaczęła wysyłać do mojej nowej kobiety jakieś głupie listy, pogróżki. Obecnie nie wiem co robić. Moja córka jest 18-letnią dziewczyną. Wiem że poradziłaby sobie bez ojca, z resztą zapewniłbym jej wszystko co będę mógł. Natomiast żona stawia opory mówi że podpisze rozwodu itd. Pomóżcie co robić!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jak wypełnić pozew o rozwód. Chcę w nim uzasadnić dlaczego podejmuję taką decyzję a nie inna. Jestem gotów powiedzieć głośno i wyraźnie że mam inną kobietę i to dla niej chce odejść od żony. Tylko czy to nie stanie się potem jakimś haczykiem dla żony, która zażąda alimentów też na nią??? Chcę być z osobą, która mnie kocha, której tak jak mnie brakowało ciepla przez całe życie. Wiem że ona mnie nigdy nie opuści i zawsze będzie przy mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ztym haczykiem to masz
rację.A i tak już dałeś żonie broń do ręki ,jeśli dojdzie do sprawy to ma dowody Twojej zdrady-będziesz bulić jak nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczony on 42
no właśnie zdaję sobie sprawę że oona zrobi z siebie biedną, cierpiącą, oszukana i zdradzoną kobietę. wiem jak to będzie wyglądać... Ale juz nie mam ani siły ani ochoty z nią walczyć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gejsza made in poland
To teraz, kiedy żona się zmieniła, chcesz ja zostawić? Nie znamy sytuacji, nie mozemy Ci pomóc niestety. Ale to Ty zmajstrowałeś jej dzieciaka, jak byłeś nieodpowiedzialnym gówniarzem i przez Ciebie musiała sie użerać z nim i z Tobą przez całe życie, a teraz jeszcze po tylu latach chcesz ją zostawić???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gejsza made in poland
teraz kiedy znalazłeś sobie kochanke, próbujesz sam siebie usprawiedliwić obwiniając żonę za wszystko. Trzeba się było zastanowić zanim się komuś zmarnuje życie. Facet najwyżej ma tylko obciążoną wypłatę,a kobieta musi się z tym ciężarem użerac 24/4 przez całe życie!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczony on 42
Przez te wszystkie lata jakoś znosiłem jej humory, zachowania i inne napady jej złości. Od jakiegoś czasu nie potrafię już patrzeć na to spokojnie i nie chcę być wiecznie tylko maszynką do robienia pieniędzy. Nie chcę być tak traktowany. Po prostu nie przestało mnie bawic bycie mężem tylko po to by przynosić w zębach pensję do domu i spełniać wszystkie jej zachcianki. Wolę życ skromniej ale w miłości, cieple i zrozumienie. W życiu bez obłudy, tejemnic i nagłych wybuchów złości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gejsza made in poland
A nie zastanowiłeś się czasem, czym są spowodowane jej wybuchy złości? Może miała jakiś problem? było jej ciężko, martwiła się czymś,ale ty wolisz umywać ręce i jak jest jej smutno, to od razu mówisz,że ma humory. Gdyby naprawde tak Cię traktowała,jak maszynkę do robienia pieniędzy, nie próbowałaby popełnić samobójstwa przez ciebie. Osoba, której na Tobie nie zależy na pewno nie probowałaby popełnić samobójstwa z powodu rozstania z tobą!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość będzie dobrzeee
nie rozumiem dlaczego się szczypiesz? ? wcześniej twoj żonka dawała ci popalić i wtedy to ty znosiłeś katusze. możesz to na pewno spokojnie udowodnić w sądzie. nie łam się i brnij w szczęście. twoja żona już się wyszalała a ty spełniłeś swój obowiązek wobec córki co również nei oznacza, że się jej wyrzekasz :) nadal będzie twoja córką. żoną się nie przejmuj a co najwyżej przypomnij jej wczesniejszego kochanka :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość będzie dobrzeee
gejsza poczytaj dokładnie co napisał zanim jeszcze cikolwiek napiszesz. po tym co piszesz wydaje się jakbyś poczytała tylko końcówkę albo tylko początkek... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczony on 42
Masz rację tak to wygląda że chcę ją teraz zostawić bo mam kochankę. Ale szczerze sie przyznam że od dawna myślałem o odejściu. tylko zawsze czekałem aż córka trochę się usamodzielni, nie chciałem zostawiać jej bez ojca. A teraz kiedy szczęście się do mnie uśmiechnęło nie potrafię już tak zwyczajnie być z żona i wyłącznie mieszkać pod wspólnym dachem. To nie tak chciałem ułożyc sobie życie. Teraz poczułem że ktoś mnie pragnie, po raz pierwszy w życiu poczułem się kochany....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jjaaaa
Odejdź i żyj ... życie masz tylko jedno .. a żonka świętoszka nie jest ... sam piszesz że miała kochanka i dalej z nią byłeś ... na sprawie powiedz o kochanku jakiś dowodzik .. może on sam w roli świadka ... będzie dobrze .. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gejsza made in poland
Czytałam całość od początku do końca,ale żal mi ich małżeństwa. Wiele przeszło, po tylu latach ma się rozpaść? Skoro nic do niej nie czuł po co szedł z nią do łóżka???? i po co się żenił i przyrzekał miłosc i wierność przed Bogiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość będzie dobrzeee
nikt ci nie powie co masz robić... zrób tak jak czujesz :) jestem kobietą ale nie będę trzymała strony twojej żony tylko dlatego, żeby nei została na stare lata sama... wyszalała się za młodu byc może teraz twoja kolej ... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jjaaaa
A tekst o zrobieniu dzieciaka to mistrzostwo świata .... Przecież jej nie zgwałcił .. wiedziała jakie mogą być konsekwencje .. Ożenił się .. czyli zachował się odpowiedzialnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość będzie dobrzeee
gejsza.. wiele przeszło to małżeństwo ale zastanów się kto był w nim szczęśliwy - jak sie żonce i mamusi nei podobał to won ale jak domek wybudował to fajny mąż... potemkochanek a teraz żonka się przystarzała i biadoli że zostanie sama ... no mnie nie jest żal tego małżeństwa tylko faceta w nim .. sory ale tak to widzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jjaaaa
On przysięgał ... a Ona to nie ... pomyśl ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczony on 42
Próbowała popełnić samobójstwo bo zrozumiała że skończy się przynoszenie pensji w zębach i z dokładnością do ostatnich groszy, zrozumiała że traci kogoś kto zapewnił jej byt i totalny życiowy komfort. nie spodziewała się że ktoś o moim tragicznym z resztą wyglądzie będzie miał szansę znaleźć sobie kogoś, kto go będzie kochał bezgranicznie. Wiem że to podłe ale moja żona też miała kochanka i doskonale się z nim bawiła podczas kiedy ja bawiłem mała córeczkę, chodziłem do pracy i brałem każdą dodatkowa pracę. nie spałem po kilka dni tylko po to by żyło się lepiej. I jak mi za to podziękowała?? Miała świetnego mlodszego kochanka z którym spędzała większość dni nocy i popołudni. Nie chciałem wtedy wszczynać wojny bo szkoda mi było dziecka, ono nie bylo niczemu winne. Ale teraz już po prostu nie wiem co robić. momentami myślę że los nie pozowolił mi być szczęśliwym a zaraz potem przypominam sobie te cudowne chwile spędzone z moją obecną kobietą i dostrzegam to szczęście. nie wiem co robić. Czasem chciałbym żeby mnie w ogóle na tym swiecie nie było....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość będzie dobrzeee
a jaaa - masz rację, zachował się odpowiedzialnie bo w sumie mógl wyjechać i mieć spokój... to mówi samo za siebie... a córka na pewno zrozumie bo ślepa nie była w trakcie małżenstwa rodziców :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gejsza made in poland
Najlepiej by było, gdybyście się pogodzili i wszystko byłoby już dobrze. Ty wybaczyłbyś jej kochanka, ona Tobie kochanke. Wiem,że w życiu to nie jest takie proste... Tak jak ktoś wyżej napisał: zrób tak, jak podpowiada Ci serce,ale pamiętaj,że żona to kobieta, której przyrzekłes miłośc na całe życie i to z nią masz dziecko i z nią spędziłes większość lat swojego życia. A kochanka? teraz jest fajnie i miło, bo jeszcze nie poznałes jej od tej strony co żone i nie przyeżyliście tyle sytuacji razem. Ale co będzie później......?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość będzie dobrzeee
oszzzz k... gejsza ..... on przysięgał miłość i wierność aa ona NIE? zastanów się co piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jjaaaa
gejsza --- piszesz jak te żony tyranów ... dostałam wpierdol ale dla dobra dziecka siedzę ... Facet się wypalił to małżeństwo już nie istnieje ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gejsza made in poland
zrozpaczony nie łam się. Sorki,że Cie tak zjechałam na początku. Dziwna ta sytuacja. Może rzeczywiście, jeśli zabawiała sie zabawiała z kochankiem, to musiała Cie bardzo zranić. Dla mnie Twoja sytuacja jest naprawde trudna,ale zgadzam się z poprzednimi wypowiedziami,że życie ma się tylko jedno. Każdy niezależnie od wyglądu ma szanse na szczęście. Skoro ta kochanka to rzeczywiście dobra kobieta, która da Ci miłość to spróbuj z nią ułożyć sobie życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gejsza made in poland
Nie znam sytuacji. Troche mi żal tego małżeństwa. Ale z drugiej strony, nie mozna kogoś zmuszać do miłości. Smutna ta historia.....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczony on 42
Ona pierwsza mnie zdradziła. A wiecie w jaki sposób to zrobila?? Poznała takiego faceta na zabawie tanecznej i wtedy zostawiła mnie samego przy stoliku i tańczyła z nim przez cały wieczór. Wiedziałem że coś iskrzy między nimi ale tłumaczyła że to kolega ze szkoły. Ok stwierdziłem że nie będę robić scen i poszedłem spokojnie do domu o 22. Żona wróciła o 6 rano. Potem chciała się z nim spotykać i mówiła że mam ją odwieźć do pracy na 4 rano (Który zakład fryzjerski zaczyna pracę o 4 rano????) Odwoziłem ją i któregoś dnia nie wytrzymałem z ciekawości zaczaiłem się na nią i patrzyłem gdzie idzie. Poszła do innego samochodu a w nim siedział ten "KOLEGA ZE SZKOŁY" i tak bylo każdego dnia. Kiedy ją o to pytałem to tłumaczyła że mają dużo fryzur z rana bo klientki przed pójsciem do pracy muszą się uczesać. To było śmieszne ale nie zamierzałem się kłócić ani wtrącać. Pomyślałem sobie, że skoro jest szczęśliwa to nie będę jej utrudniał. Bardzo rzadko się ze mną kochała i tłumaczyła to zmęczeniem i niedospaniem. Była niedospana bo "PRACĘ" zaczynała o 4 rano a kończyła o różnych porach. Czasem nawet po północy. Nie miałem się walczyć z zakochaną wtedy kobietą. Kochałem i nadal kocham swoją córkę i TYLKO dla niej przezwyciężyłem te jej wyskoki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość będzie dobrzeee
gejsza - ja jestem dowodem na to że solidarność jajników jest tylko przereklamowanym hasełkiem..... nie będę trzymała strony jego żonki tylko dlatego że jej bliżej niż dalej .... facet nareszcie znalazł szczęście, które należało mu się po tym co przeszedł ... wychował córkę, dawał kasę na życie ale yeraz ma prawo do szczęscia TO MOJE ZDANIE :) a jaa - podpisuję sie pod twoim postem co do żony tyrana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość będzie dobrzeee
heh no to robotna ta twoja żona :) od 4 rano czesać hahahah dobre a tak na marginesie to nikt by mnie nie zmusił do randki o 4 nad ranem .. i to mówi za siebie... niezłe ziółko ta twoja żonka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jjaaaa
No widzisz masz już noworoczne postanowienie ... BĄDĘ SZCZĘŚLIWY /odchodzę od żony/ :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gejsza made in poland
sorki, jestem wierząca i może dlatego tak bym chciała,żeby to małżeństwo było nadal razem,ale z tego co pisze zrozpaczony....aż serce się kraje:( Jak bliska osoba może zrobić coś takiego. Może rzeczywiście on niej odejdź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczony on 42
Ok Gejsza. Każdą Twoją wypowiedź dokładnie czytam i biorę pod uwagę twoje opinie. Powiem tak- jeśli żona by mnie kochała to juz na początku nie słuchałaby mamy. A ona jakoś tak zwyczajnie wyrzuciła mnie z jej rodzinnego domu, nie pozwalała się widywać z córką. Ale potem oświeciła ją jej kochana mamusia, że ten facet nie jest taki zły- buduje potężny dom. No i tak się stało wybudowałem dom w którym jest 12 pokoi,bo zawsze chciałem mieć przynajmniej troje dzieci. Niestety i an to TEŚCIOWA się nie zgodziła. Powiedziała że jej córeczka nie może tyle rodzić bo się wyeksploatuje za bardzo. Kiedy urodziła się moja córka teściowa stanęła nad jej łóżeczkiem i wypowiedziała pamiętne dla mnie słowa ; "I po Ty się urodziłaś? Jestem jeszcze młoda a już mnie babka zrobiłaś ty straszny mały bachorze" Myślełem że mnie krew zaleje. Ja tu szalałem ze szczęścia, kupowałem kwiaty, prezenty, drogą wtedy i niedostępną biżuterię a teściowa podsumowała moją córcie - "Bachor". To doprowadziło mnie do szału ale co mogłem zrobić teściowej kiedy przecież mieszkałem pod jej dachem. Życie przysporzyło mi mnóstwo cierpień, ale wszystko to potrafiłem wytrzymać dla mojej Lidki. Z moją nowa kobietą jestem juz prawie trzy lata i wiem że nigdy by mi tego nie zrobiła, że ona mnie potrafi kochać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość będzie dobrzeee
hmmm jego żona też zapewne jest wierząca.. w końcu przysięgała w kościele :P to nie ma nic do rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×