jestem przeciwnikiem puszczajacych sie 16- latek

skad sie to bierze?? co to jakas moda na puszczanie?? na wstyd ze jest sie dziewica?? przeciez to nawet kobiety nie sa jeszcze tylko lekko wyrosniete dzieci...

dziewczynki czasem lubią obie dorobic :D

Zjawisko to wynika ze złego wychowania tych dzieci, ze złych wzorców zachowania propagowanych przez ludzi dorosłych i z często złych warunków materialnych. Dzieciom należy wpajać odpowiednie normy moralne, dawać im dobry przykład i zapewnić materialne bezpieczeństwo.

a ja rozdziewiczyłem swoją jak miała ledwo co 16 lat a rozebrałem pierwszy raz jak miała 15... jesteśmy razem kilka lat, niedługo razem zamieszkamy. oboje studiujemy itp. nigdy jej nie zdradziłem. i nie planuję tego. mysle o niej poważnie czy źle zrobiła? albo ja? coś złego sie stało?

ale ogólnie się zgadzam że za bardzo spieszyć się nie ma sensu bo można się sparzyć. ale równie dobrze w wieku 16 lat źle dobierając pierwszego partnera jak i w wieku 25..więc...

Takie są najfajniejsze, wiesz ile adrenaliny wydziela się jak buziaczkujesz sie z taką na dyskotece nie mówiąc o ssaniu 16 letniego cycuszka w rozmiarze C

dla dziewcząt filmy są wzorcem do nasladowania Był okres gdzie na filmach nie można było oglądać stosunków seksualnych a tylko lizanka i co najwyżej lizanie sutek.Dla dziewcząt ten wzorzec był przenosziny w relacjach z chłopcami i nie pozwalały na "zapuszczanie "się w dolne partie Obecnie wzorcem są filmy erotyczne aq nawet pornograficzne ogólniedostępne

no akurat 16 latki pozwalające sobie ssać pierś obcemu facetowi to średnio no ale cóż.. ja swoja wprowadziłemw świat seksu jak miała 15 lat i ani ona ani ja nie żałujemy.

jakto zdejmują? na dyski chodza bez:P

Upadek moralny oglądany z boku zachęca do krytyki. Siedząc w środku delektujemy się tym, co wymyślili scenarzyści, żeby poruszyć tłum. Zajmowanie się innymi ludźmi jest zawsze zgubne, szkoda że daje tyle przyjemności :)

Poruszane są tutaj dwa całkiem różne pojęcia. Pierwsze to puszczanie się. Nie mogę powiedzieć, że dziewczyny się nie puszczają, jest mnóstwo takich, które chodzą na imprezy, prywatki i piją, ćpają, dają dupy i nawet uczestniczą w orgiach. Ale jak zauwazył Acccca jest druga strona medalu. Jeżeli 16-letnia dziewczyna ma zdrowe podejście do miłości i zaczyna współżycie z chłopakiem którego kocha, to nie widzę nic w tym złego. Ja się nie bronię, ani nie próbuję zmienić niczyjego poglądu, ale od samego początku kochałam się z mężczyzną, który jest moim mężem. Mamy razem dziecko i chociaż bywały lepsze i gorsze dni to nigdy się nie zdradzaliśmy. Może rzeczywiście powinniśmy z tym poczekać, ale nigdy nie żałowałam tego co się stało, a nasz seks traktowałam jako wyrażenie bliskości, miłości, jako coś co możemy mieć tylko my dwoje. I co, że niby zrządzenie losu, bo tak sie udało? I teraz niech ktoś osądzi sprawiedliwie: Czy ja się puszczałam? ps miałam 17 lat jak zaczełam współżycie