Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZAłAMANA TYMI SłOWAMI

Moja własna MAMA powiedziała do mnie coś takiego

Polecane posty

Gość ZAłAMANA TYMI SłOWAMI

Poprosiłam ją o pieniądze na buty zimowe,jakies kozaki. Miała mi je dać na 20 grudnia,zebym juz sobie je kupiła. Proszę ją jakąś godzinę temu...a ona na to: "Dajesz dupy x to idz i wez od Niego" .....zamurowało mnie totalnie,odrazu się popłakałam :(:( Na jej słowa poczułam się jak jakas dziwka,moja własna mama ,moja mamusia...powiedziała tak do mnie..do własnej córki:( Jestem ze swoim chłopakiem ponad rok,nawet nie wyobrazam sobie kiedykolwiek brac pieniądze od Niego na cokolwiek!!!:(:( Boże jak ja się podle czuje:(:( Dlaczego tak mi powiedziała?:( Przeciez jestem normalną dziewczyną,robie w domu wszystko,staram się.Mam kochającego chłopaka ,czy to coś złego? Czy to znaczy ,ze mogla mnie tak wyzwać?:(:( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melroooose
:( smutno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZAłAMANA TYMI SłOWAMI
Mam 19 lat,ucze się. Ostatnia klasa maturalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daj spokój, mama to też człowiek, czasem ma słabsze dni ... - i tak jest najukochańsza :) przeczekaj, będzie dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała złośnicaaa
naprawde tak ci mama powiedziała??? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykre
ale może mama była czymś podenerwowana? Może spotkało ją coś nieprzyjemnego? Chociaż słowaokropne i raniące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZAłAMANA TYMI SłOWAMI
Naprawdę:( Tez nie mogłam uwierzyc:( Zabolało ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała złośnicaaa
moze was kiedys przyłapała na sexie, macaniu i to ja troche zdenerwowało (dla matki zawsze bedziesz małą niewinną dizewczynką ! ), moze byłas dla niej ostatnio niemiła, nie chciałas pomóc itd, ni eiwem.......... i wylała swój 'żal'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grinczówna
to fest:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZAłAMANA TYMI SłOWAMI
Nigdy w zyciu na niczym mnie nie przyłapała!!! Nic z tych rzeczy. Nic jej nie zrobiłam własnie!!!!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała złośnicaaa
OK, wszystko można..........moze nie ma kasy po prostu! al enic nie usprawiedliwia takiego SŁOWNICTWA wobec córki!! naprawde, mnie byto zabolało a nie to ze od faceta kazałal mi brac kase.... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grinczówna
też jestem zdania, ze masz prawo się obrazić. poniżyła cię i nie sprawiedliwie osądziła, obraziła. i to własna matka, niech sama przyjdzie z przeprosinami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esperanza********
pierdoIisz?? heheheh nieżle :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz jej !! ze nie powinna sie do ciebie tak odzywac, tylko nie kłóć sie z nią !! zachowaj sie jak dosrosła osoba, moze troche ją to zawstydzi :O Kiedys tak do ciebie powiedziała (chodzi mi o ton i forme wypowiedzi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZAłAMANA TYMI SłOWAMI
Nie zapomne jej tych słów ,nigdy...:( Zdarzalo jej sie mnie wyzwac ,ale to bylo takie ..np.Krowo...serio!!! Ale ten tekst pierwszy raz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale co sie stało że tak powiedziała? jestes zupełnie bez winy? :P nic a nic na sumieniu? wiesz, czas świąt, mama wkurzona, zapracowana, zaganiana, moze pomocy potrzebuje a ty do niej o kase....mówie powaznie :D A poza tym, ja bym powiedziała... zapytaj dlaczego tak sie do ciebie odezwała, zobaczysz ze podziała! powiedz ze jestes jej córką i przykro ci takie rzeczy słyszec od własnej matki....powinna się ocknąć ;) bo jak bedziesz chhowałal uraze w sobie to nic nie da!! obi esie zaperzycie:O bezsensuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem najśmieszniejszy w tym wszystkim jest fakt, że dorosła osoba prosi rodziców o pieniądze na buty:| Czy to nie jest lekka przesada??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jussaa
taa wymówki dla mamusi.A ciekawe co by było gdyby to ona tak do mamusi powiedziała? mamusie trzeba szanować tak? mimo wszystko? a ten szacunek w druga strone już nie działa..niestety. Chyba przestałabym sie do niej odzywac:/ a swoja drogą to też miałam okres kłótni ze swoją mamą.Ona też mi takie teksty rzucała ale ja jestem podobna do niej (!) i wiedziałam jak odpowiedzieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jussaa
no sorry 19 lat w klasie maturalnej ma już być samowystarczalna? To tak już to w Polsce wygląda? bo chyba nie jestem w temacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie przesadzajcie...dziewczyna ma 19 laT, uczy sie, nawet nie jest chyba studentka....skąd ma brać kase... Ja tez dostawałam pieniadze od todziców, taka kolej rzeczy, potem zaczełam pracować (dość wczesnie) i byłam samodzielna pod tym wzgledem. Tak, matce należy się szacunek...dlaczego?? bo to MATKA. Przynajmniej ja mam tak wpojone...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdamat
dokładnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rthret
Mi tez mama tak powiedziala jak mialam 19 lat. Też potem ryczałam. Naskarzylam babci i babcia na nią nawrzeszczała i dała mi pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ta lalalalalala
klasa maturalna i juz sypiasz z chlopakiem regularnie.... no dobrze ci matka powiedziala co chcesz????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jussa
ja szanuje swoją pod warunkiem że ona szanuje mnie.Sama nigdy do niej z takim tekstem nie wyskoczyłabym.Ale teraz ona wie że jeśli przegnie nie pozostanę jej dłużna i nie zaczyna.I jest spokój:) Ale jest jedna różnica-już sama kupuje sobie buty,i mama wie że nie jestem od niej zależna.Twoja po prostu zdaje sobie sprawę że cokolwiek powie i tak nie poradzisz sobie sama:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×