Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZAłAMANA TYMI SłOWAMI

Moja własna MAMA powiedziała do mnie coś takiego

Polecane posty

Gość magdamat
zaraz ci tu wmówią że jesteś dziwką bo masz chłopaka w wieku 19lat!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mówię tu o samowystarczalności ale przynajmniej o jakiejś inicjatywie, o "dorabianiu" na swoje potrzeby:] Ja przestałam "prosić" rodziców o pieniądze mając lat 15 i jakoś sobie poradziłam. Szkoła szkołą ale w dzisiejszych czasach mamy mnóstwo możliwości, można zarabiać i odciążyć rodziców:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxxiorr
to gdzie pracujesz mając 19 lat???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona____
A ja słyszałam teksty: dziwko, szmato i dużo innych, choć jestem zwyczajną dziewczyną. Też jestem w klasie maturalnej, w wakacje zarobiłam sporo kasy, a teraz czasem pracuje w weekendy. Jak się chce to się da ;-) pieniędzy od rodziców nie biorę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdamat
nu- nie przesadzaj.Jest czas na naukę i czas na pracę.W klasie maturalnej ma co robić.Co innego na studiach.To że ty tak wcześnie zaczęłaś nie znaczy że inni muszą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość varaaaao
nie martw sie mogło być gorzej, ja usłyszałam niedawno że byłam niechcianym przypadkiem i lepiej żeby mnie nigdy nie było...:| Nigdy nie zaznałam miłości w domu rodzinnym, dopiero od roku mam mężczyznę który szalenie mnie kocha i pokazuje co to miłość. obecnie wychodzę z założenia żeby traktować innych tak jak inni traktują Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam 19 lat, mam 23 lata. To raz. Dwa - mając 19 lat, na pierwszym roku studiów dorabiałam np udzielając korepetycji, co wystarczało mi nie tylko na moje potrzeby, ale też na utrzymanie:] Dla chcącego nic trudnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdamat
ale chyba zbaczamy z tematu.Nie chodzi o możliwości pracy w szkole średniej ale o to co autorka usłyszała od matki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiesz, że rodzice są jak nietoporze: niewidzą, niesłyszą a wszystkiego się czepiają. Ale myślę, że Twoja mama miała zły dzień i tak Ci po prostu odpowiedziała. Mojej mamie też sie to zdarza czasem, nawet brzydszych słów użyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nu
Dobrze brawo pochwaliłaś się jaka jesteś odpowiedzialna. Dzieci w Chinach jeszcze wcześniej idą do pracy. Tylko to nie ma nic wspólnego z tematem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomaszekk
To dawaj do mnie, tu masz namiary: www.szukamtancerek.wizytowka.pl Na niejedne buty zarobisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem z miasta - to widac
trudno cokolwiek radzić znamy jedną stronę konfliktu - konflikt nigdy nie tworzy się z dnia na dzień... coś musiało być wczesniej, że nagle nastąpił taki wybuch te relacje już wcześniej musiały być jakies zaburzone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziiimmma
pewnie ktos "zyczliwy" powiedzial Twojej matce cos nieciekawego o Tobie, co wcale nie musia byc prawdą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie - jak się chce to się da zarobić pieniądze. To tak naprawdę kwestia charakteru. A co do nauki, przepraszam bardzo ale na studiach jest NIECO więcej materiału niż w KLASIE MATURALNEJ:] Co się czasem wiąże ze stresem z powodu np. poprawek, warunków itp... Stwierdzenie, ze w klasie maturalnej "jest co robić" to po prostu wymówka żeby tak naprawdę nie robić nic:] A to, że matka tak a nie inaczej się do niej odniosła mogło być spowodowane no. jakąś przykrą sytuacją. Każdemu czasem puszczają nerwy, a w szczególności rodzicom HODUJĄCYM PASOŻYTY. Zresztą nie każdego rodzica STAĆ na spełnianie każdej zachcianki swojej pociechy, czego pociechy czasem zrozumieć nie potrafią lub nie chcą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziiimmma
a tak w ogóle dopiro teraz kupujesz buty zimowe? przeciez juz jest ziiimmma :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chwalę się. Po prostu uważam, że 19-letnia dziewczyna może sobie oszczędzić pewnych sytuacji jeśli się o to postara. Zamiast roztrząsać to, że matka się do niej źle odnosi mogłaby zastanowić się nad tym jak pokazać matce, że może sobie sama na te buty zarobić. Co w tym takiego strasznego/trudnego? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdamat
my hodujemy DZIECI a nie pasożyty.Doskonale pamiętam jak było na studiach.Można się uczyć tylko na sesje i zdać.I można studiować zaocznie.Nie ma pani która szaleje z kartkówkami,sprawdzianami,jest podciąganie ocen z kilku przedmiotów na raz jeśli komuś zależy na dobrej średniej.To że dziecko nie pracuje w tym wieku nie upoważnia matki do takich odzywek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nu
to matka się zachowała źle bo ją wyzwała. Z resztą dziewczyna jeszcze się uczy ok jest pasożytem w twoim mniemaniu. Niestety z twojego toku rozumowania wynika że w swoim życiu znam może 3 nie pasożyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annnn.
koncz szkole idz na studia wyprowadz sie i w dupie miej taka matke ;/ ona tobie moze nawrzucac jak ostatniej kurwie a ty masz ja rozumiec?! zenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Owszem, nie upoważnia. Moim zdaniem o takich rzeczach powinno się z rodzicami rozmawiać. A nie czekać na przeprosiny. Owszem, matka źle zrobiła, to przykre usłyszeć coś takiego od własnej matki ale spójrzmy na to z drugiej strony - być może mama nie miała pieniędzy żeby dać Ci na te buty? I być może dlatego "wybuchła", być może nie chciała Cię urazić tylko dać Ci do zrozumienia, że np. skoro masz czas na chłopaka to może lepiej znalazłabyś czas na jakąś prace?? Nie pomyślałaś o tym??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja908070
nie no nie rozśmieszajcie mnie, dziewczyna ma 19 lat pewnie nawet nie skonczone bo 19, skończy zapewne 2009r. a wy piszecie ze ma sama na siebie zarabiac, może jeszcze ma sie z domu wyprowadzić żeby odciążyć rodziców, po prostu żal. rodzice są po to żeby wprowadzać dziecko w dorosłe życie, pomóc jakoś wystartować. a nie po 18stce to wypierdalać z domu bo niby taka dorosła tak:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annnn.
TO MOGŁA Z NIĄ USIĄŚĆ I SPOKOJNIE JEJ TO PO LUDZKU POWIEDZIEĆ... A NIE TRAKTOWAĆ WŁASNĄ CÓRKĘ JAK KURWĘ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
twoja matka to niezła suka :( Jestem za tym by robić testy osychologiczne parom i stwierdzać które mogą mieć dzieci a które nie. W końcu ludzi i tak jest na świecie za dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, dzieci... Dzieci kosztują, owszem. Buty na zimę... Ok, są rzeczy ważne i ważniejsze ale nadal uważam, że 19lat to wiek conajmniej upoważniający do wkraczania w dorosłość. Rodzice też są ludźmi, też mają swoje problemy. Weźmy i to pod uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja908070
tak są ludzmi, zdecudowali się na dziecko wiec powinni o nie zadbać i pomagać.przysięgali to nawet w kościele, a teraz matka wyzywa ją od dziwek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annnn.
TO NIECH Z TYMI DOROSŁYMI DZIEĆMI ROZMAWIAJĄ JAK DOROŚLI Z DOROSŁYMI O TYCH PROBLEMACH PO LUDZKU A NIE TRAKTUJĄ TE DZIECI JAK KURWY... SORRY ALE SZACUNEK TO POWINIEN BYĆ W OBYDWIE STRONY TAK SAMO JAK I ZROZUMIENIE. MOŻNA BYŁO POWIEDZIEĆ NIE MOGĘ DAĆ CI PIENIĘDZY BO... A NIE DAJESZ DUPY TO BIERZ KASĘ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do kaja908070: Nikt tu nie mówi o "zarabianiu na siebie" tylko o tym, że owszem, są pewne rzeczy które rodzice powinni (jeśli mają do tego warunki) nam zapewnić do pewnego momentu ale to nie znaczy, że powinni spełniać każdą zachciankę. Nikt też nie mówi o wyprowadzce:] A co do wprowadzaniu w dorosłe życie - na czym to Twoim zdaniem polega?? Na kupowaniu ciuchów 19-letniej poniekąd dorosłej dziewczynie?? Skoro ma chłopaka i dla niego ma czas to niech znajdzie też trochę czasu na zarabianie pieniędzy, nie samą szkołą i rozrywkami człowiek żyje:] To że rodzice są rodzicami nie znaczy, że mają całe życie zapie*dalać tylko po to, żeby utrzymywać swoje dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nu
mowisz tak, ze w tym iweku powinno sie dorabiac zeby odciazac rodzicow- moze w duzym miescie masz takie mozliwosci (ulotki, promocje itp) ale w mniejszych miastach zapewniam Cie, ze NIE MA PRACY dla mlodziezy szkolnej. Wiec nie mierz wszystkich swoja miarą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annnn.
ALE SKORO SIĘ ZDECYDOWALI NA TE DZIECI TO WYPADAŁOBY ŻEBY TRAKTOWALI JE NALEŻYCIE Z SZACUNKIEM I ROZMAWALI O TYM CO IM NA SERCU LEŻY A NIE TRAKTOWALI JAK KURWY!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ZAłAMANA TYMI SłOWAMI
Jesteś śmieszna. Robisz z siebie ofiarę a z własnej matki potwora. Może przybliżysz nam całą sytuacje? Dlaczego przytaczasz tylko skrawki? Może doprowadziłaś swoją mame do ataku złości i dlatego tak Cię nazwała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×