urządzam mieszkanie, wydaje kase a i tak wiem ze z męzem nie bede..

..to okropna perspektywa ale coz, jest wziete mieszkanie na kreche ( 3o lat!) a z mezem mi sie nie uklada, za kilka lat juz nas nie bedzie. teraz urządzam to mieszkanie a jeszcze tam nie mieszkamy. Ja ze swojej strony wydaje wiecej, on mniej (mamy osobna kase) a ja czuje ze to wszystko na marne...