Szukam kochanki dla męża!

Bo chcę by zrozumiał, że na świece są inne, ciekawe i piękne kobiety. Bo chcę by zrozumiał iż mnie nie kocha, tylko jest do mnie przyzwyczajony. Sam sobie nikogo nie znajdzie, skąd ja mam mu wytrzasnąć kobietę? Niech zazna odrobiny szczęścia zamiast marnować ze mną czas...

ty też zaznaj i spoko

i nie szukaj dla niego kochanki bo on ja moze miec w kazdej chwili a wtedy juz nie bedziesz takzadufana w sobie. naprawde na tobie swiat sie nie konczy :)

twoj mąz to ma szczęscie, ma zezwolenie na kochankę

Właśnie ze względu iż ja doskonale wiem, że świat się nie kończy na mnie, chciałabym by znalazł sobie kogoś, kto mu faktycznie da miłość. Ja nie mogę, więc po co ma marnowac ze mną czas. Jest zwyczajnie przyzwyczajony do życia ze mną,ale jestem pewna że mnie nie kocha i nie jest ze mną szczęśliwy. Nie jestem zadufana w sobie, przeciwnie. tylko chciałabym mu pomóc się odkochać...

Co by nie napisać, zaraz powiedzą, żeś i tak zadufana...