Do wszystkich kobiet które już rodziły

no tu niestety czasami wiek ma różnicę w estetyce ciała. W wieku 30 lat skóra ciała nie jest aż tak jędrne jak u 20 latki. Chociaż to oczywiście nie jest reguła. Bo są kobiety które bardzo dbają o skórę i nadal mają piękną jędrną skórę a nawet czasami lepsza niż młodsze. Ale to co nie przywiązują zbytnio uwagi swojemu ciału i jego nawilżeniu to moga mieć problem

to i ja odpowiem :P 1.zmiany nastroju związane z burza hormonów, PRZEZ PIERWSZE 3 MIESIACE 2.mdłości i wymioty, MDLOSCI PRZEZ 2 MIESIACE 3.bóle krzyża, NIE 4.nietrzymanie moczu, NIE 5.hemoroidy (matko,mojej kolezanki siostra miala takie ze nie mogla chodzićNIE 6.cały poród, CESARKA- BYLO OK 7.nacinanie krocza, NIE 8.rozciągnięta pochwa, NIE 9.rozstępy i worek na brzuchu po ciąży,NIE 10.żylaki NIE

1.mialam- bylam bardziej wrazliwa ciagle chcialam sie do meza tulic :D i szybko sie wzruszalam 2.wymioty na poczatku, a pozniej straszna zgaga- podobna bo mala miala wloski a jakie dlugie :D 3.w ostatnich miesiacach 4.brak 5.brak 6.najpiekniejsza chwila 16godzin 7.samo peklo, a zszyli pod znieczuleniem ;P Od okolo 36tygodnia mozna smarowac se oliwka dla dzieci to jest mniejsze prawdopodobienstwo pekniecia, jesli podpiszesz taki papier to nie moga naciac 8.brak 9.brak-odpowiednia pielegnacja duzo robi 10.brak okolo 8miesiaca z sutkow ciekla mi bialo-zolza wydzielina ale to tez norma

no i w pierwszych miesiacach bole brzucha jak przed okresem

1.odczuwalne i dokuczliwe tylko dla męża ale dało się wytrzymać (to są jego słowa):) 2.całkowity brak przez całe 9 m-cy 3.tylko przy porodzie bo miałam bóle krzyżowe (nie takie straszne jak sie powszechnie uważa) 4.nic o tym nie wiem 5.o to był dla mnie problem,jednak po porodzie zaczełam stosować specjalną maść i wszystkie się wchłoneły 6.jestem pierworódką i mój poród trwał 2 godz i z całą pewnością do najcięższych nie należał 7.zupełnie tego nie czułam jedynie zszywanie lekko mnie piekła ale wtedy już nic się dla mnie nie liczyło :) 8.jeszcze nie stwierdzone 9.no niestety brzuchol mam paskudny ale wiem że to nie jest norma 10.brak Całą ciążę przeszłam baaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo dobrze,poród też miałam lekki a mąż nadal jara sie na mój widok:)

worek na brzuchu byl sto razy mniejszy niz ten co mi teraz rosnie po 3 latach. Na prade mialam maly brzuszek. Rozstapy jak sie o to dobra to nie wychodza (ja nie dbalam). Mdlosci nie bylo. Chustawka to da sie przejsc. Boli krzyza nie bylo. Nie trzymanie raz sie zdarzylo. Hemoroidy to tez nie. Porod mala tragedia, ale jak widzisz swoje malenstwo pierwszy raz to zapominasz, ze cos Cie boli tyko czujesz jak Ci serce puchnie od milosci. Nacinanie poprawnie jest na szczycie skurczu bys tego nie odczula. Rozciagnieta pochwa??? A co to kurde ja slonia rodzilam czy dziecko. Ta jest wszystko miesien t osie zejdzie :) Jesli zobaczysz to dziecko to uznasz, ze wszystko mozesz przejsc by tylko je miec

Wypowiem się co do rozstępów. To wierutna bzdura, że jak się dba o skórę to się nie pojawią. Calutką ciążę smarowałam się specjalnymi aptecznymi maściami przeciw rozstępom, a na koniec ciąży kupilam drogą mustelę za 70zł i co?? Cały brzuch mam poorany, nie ma na nim miejsca, w którym nie byloby rozstępu:( :( :( Wygląda to, jakbym miala jakieś blizny powypadkowe!! Jeśli chodzi o kształt brzucha, to dość szybko wrócił do siebie, jest płaski, ale cóż z tego?? Skoro już mnie nie cieszy jego widok, nigdy juz nie założę dwuczęściowego bikini itp. Ale tak to juz bywa, coś za coś...

to beda dwa zwisające flaki i żadne kremy ci nie zwróca dawnych piersi, tylko operacja. Ja żałuję że karmiłam piersią, schudłam, ale mam dwa obwisłe flaki, mimo masaży, kremów, dobrych staników. A jak leże to już nie stoją tylko leża jak placki, ochyda, nie moge patrzeć na swoje piersi, a mam dopiero 32 lata...

1.zmiany nastroju związane z burza hormonów, - mialam troche 2.mdłości i wymioty, - mialam tylko mdlosci, ale nigdy nie wymiotowalam 3.bóle krzyża, - mialam, straszne pod koniec ciazy, az chodzic nie moglam 4.nietrzymanie moczu, - niestety zdarzalo sie, ale od czego sa wkladki 5.hemoroidy (matko,mojej kolezanki siostra miala takie ze nie mogla chodzić - niestety :( 6.cały poród, - rodzilam 12 godzin w ogromnych bolach, koszmar 7.nacinanie krocza, - mialam, do dzis odczuwam jak blizna ciagnie :( 8.rozciągnięta pochwa, - strasznie, po 3 latach od ciazy mino cwiczen miesni kegla nadal jest strasznie, na szczescie moj maz jest szczery ze mna i planujemy plastyke mojego krocza 9.rozstępy i worek na brzuchu po ciąży, - rozstepnow nie mam, ale worek na brzuchu :( ohyda 10.żylaki undefined - mam okropnie duze zylaki, mysle o operacji, nie nawidze ich :(

ja karmilam piersia i mam jak przed ciaza

Przede wszystkim zdecyduj się na dziecko kiedy będziesz w 100% gotowa a nie że zegar tyka :) Każda z nas jest inna.A nóż okres ciązy będziesz wspominać wspaniałe a poród odbędzie się szybko i prawie bezboleśnie?. Jesteśmy kobietami które dużo zniesiemy a te wszystkie sprawy o których się martwisz to jeden mały pikuś.Pomyśl co będzie później kiedy już na świecie zobaczysz swoje maleństwo :) Raz,dwa zapomnisz o wszystkim. U mnie było tak: 1. Humorki jak każda kobieta mam i tu akurat nie trzeba być w ciąży :D 2.nie miałam 3.ból krzyża był ale pod koniec ciąży 4.z tym było wszystko ok 5.miałam hemoroidy ale to się leczy,więc tego nie powinnaś się obawiać. 6.miałam akurat cc ,owszem tuż po był wielki ból.Nabawiłam się komplikacji ale trzeba zacisnąc zęby.Da się przeżyć :) 7----- 8-------- 9. toż to nie ma takiej opcji że po porodzie będziesz piękna :D z czasem brzuch wróci do swojego stanu sprzed ciąży.Musi o niego dbać. 10 nie było

1 wieksze hustawki nastrojów mialam podczas brania tabsow 2 brak 3 dopiero w 9 miesiacu jak sie nasprzątałam :) 4 brak 5 brak, chociaz z przemiana materii różnie bywało 6 rodzialm 3 razy, pierwszy raz dosc dlugo i bolesnie (podano mi oksytocyne) a nastepne dwa zupelnie znośne bez znieczulenia za każdym razem 7 przy pierwszym porodzie zdecydowanie bylo potrzebne (duze dziecko,a porod sie przedluzal), ale wszystko sie wygoilo, to bylo 10 lat temu, teraz rzadziej nacinaja 8 moj mąż nie narzeka :), a ja tez nie odczuwam, żeby tak było (ćwiczenia Kegla robią swoje) 9 przy pierwszej ciązy niestety się pojawiły, ale przyznaje, ze nie uzywalam regularnie kremow...potem juz ani jeden nie wyskoczyl :) brzuch niestety z mala oponka... 10 brak pozdrawiam i polecam macierzynstwo :)

1.zmiany nastroju związane z burza hormonów, czasem zdarzyło mi sie popłakać bez powodu:) ale nie podczas oglądania filmów i rekalm proszków do prania;) 2.mdłości i wymioty, na początku z 5 razy wymioty 3.bóle krzyża, .....w ostatnich 2 miesiącach..były "lekko" dokuczliwe 4.nietrzymanie moczu,.......nie i nei znam zadnej kobiety ktora miala z tym problem w ciąży..tym które miały współczuje; 5.hemoroidy (matko,mojej kolezanki siostra miala takie ze nie mogla chodzić................nieeeeeeeeee trzeba tylko racjonalnie się odżywiać..po porodzie ponoć wychodzą od wysiłku...mi nie wyszły 6.cały poród,......nic przyjemnego ale też nie tak strasznego jak to niektórzy opisują:) 7.nacinanie krocza,......było... rana zagoiła sie po tyg. dla mnie było to najbardziej przykre doświadczenie.....nie możesz normalnie usiąść bo strasznie boooooli 8.rozciągnięta pochwa,....jeszcze nie sprawdzone:) 9.rozstępy i worek na brzuchu po ciąży,...rozstepy są worka nie ma...brzuch się powoli wciąga ...juz widac efekty a to dopiero miesiac po porodzie.. 10.żylaki ......nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeee No i nie bój się.....ja bałam się potwornie ale jak sie okazało wszystko jest do przezycia...a teraz leży koło mnie taki mały bobasek i patrzy na mnie tymi swoimi niebieskimi ślepkami:)))

nie jest też tak, że im skóra młodsza, tym ryzyko rozstępów mniejsze. Bzdura. Jest właśnie odwrotnie. Im jędrniejsza skóra, tym bardziej włókna kolagenowe pękają. Starsza skóra, nieco bardziej rozciągliwa może już tak nie popękać.

dzięki dziewczyny za wszystkie wypowiedzi,szczególnie za te gdzie nie było tak kolorowo...ja mam skórę bardzo podatną na rozstępy więc pewnie będę poorana,zresztą już jestem każde 2/3 kg różnicy i mam rozstępy :( dzięki dziewczyny, niedługo stuknie 29 lat....mogłam mieć dziecko jak miałam 23 mniej się bałam wtedy teraz to panika na całego :(

podciągam