Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość krajewski

O co chodzi dokładnie w piosence Uciekaj serce moje, Krajewskiego?

Polecane posty

Gość krajewski

Może umiałby ktoś mi to "strescic";) Seweryn Krajewski - Uciekaj moje serce Gdzieś w hotelowym korytarzu krótka chwila Splecione ręce i na plaży oczu błysk Wysłany w biegu krótki list Stokrotka śniegu, dobra myśl To wciąż za mało, moje serce, żeby żyć Ref. Uciekaj skoro świt Bo potem będzie wstyd I nie wybaczy nikt Chłodu ust twych Deszczowe wtorki, które przyjdą po niedzielach Kropelka żalu, której winien jesteś ty Nieprawda że tak miało być Że warto w byle pustkę iść To wciąż za mało, moje serce, żeby żyć Ref. Uciekaj skoro świt... Odloty nagłe i wstydliwe, niezabawne Nic nie wiedzący, a zdradzony pies czy miś Żałośnie chuda kwiatów kiść I nowa złuda, nowa nić To wciąż za mało moje serce, żeby żyć Ref. Uciekaj skoro świt...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krajewski
nie, nie widziałem, ale piosenka bardzo mi się podoba. Mowa o tym ze on jest dla nie mało czuły i co dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gonimy za miloscia
chociaz czasem nie wiemy, na czym polega

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krajewski
ale o czym!?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggii
Piosenkę wprawdzie mozna interpretować niezależnie od kontekstu, ale jednak lepiej wiedzieć że to była część ścieżki dźwiękowej do filmu od facecie który sobie szukał partnerki i mu nie wychodziło. A co do samej treści to w moim odbiorze mówi o ulotności miłych chwil, o płytkości chwilowych relacji, wierze i oszukiwaniu się, zawiedzionych nadziejach itd itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krajewski
ona go zostawiła i potem zalowala, czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SzczepanMarcepan
i dobrze mu tak nieuk jeden

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uguugiu
Hehe, moja mama oglądała "Jana Serce" jak byłam mała a ja rzygałam tym filmem. Wprawdzie za mała byłam żeby zrozumieć wszystko czy tym bardziej się wczuć ale główny bohater kojarzył mi się z osobnikiem nie wartym politowania, ohydnym nieudacznikiem a nie wartą uwagi postacią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krajewski
hmm, a ja to rozumiem tak, ze "on" nie był przez nią zbyt czule traktowany w zwiąku, za mało miał dla niej czasu. I kaze swojemu sercu uciekac od tej osoby, zeby nie zmarnowac sobie zycia, z kims kto ma Cie głęboko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krajewski
nie nawiązujmy do filmu! CHodzi o słowa piosenki a nie przesłanie filmu, którego tak czy owak nie widziałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w filmie facet chyba po 30-tce szuka żony przez biuro matrymonialne, każdy odcinek jest o innej dziewczynie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olllllllaaaaaaaa
o dążeniu do miłości, o poszukiwaniu jej. O mało ważnych związkach, które nic nie wnoszą, o bólu które przynoszą kolejne rozczarowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SzczepanMarcepan
która by chciała robola z kanału ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może chodzi w niej o to, że nie warto żyć zludzeniami? Może chodzi o nadinterpretację? Ktoś coś robi na odczepnego a my jeśli kochamy,chwytamy się tego jak tonący brzytwy."Uciekaj moje serce"...uciekaj póki jeszcze masz silę żeby uciec, bo za chwilę będzie za późno i może baaardzo boleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te slowa odnosza sie wlasnie
tematycznie do filmu. Najpierw powstala melodia jako motyw przewodni, a potem dopiero na skutek popularnosci dopisane zostaly slowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A piosenka tak jak ich większość mówi o tym, że bez miłości nie warto żyć... filozofowie twierzą, że to nie prawda, ale tylko filozofowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krajewski
gizmo tak właśnie interpretowałem ją, masz rację Rozkminiam, bo ładna i taka nastrojowa, lubie wiedziec o czym słucham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczepanek-Marcepanek
co to w ogóle znaczy " gizmo " ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ważne właśnie oczym
był film bo tekst piosenki powstał specjalnie na życzenia fanów filmu, na początku była sama melodia która się bardzo ludziom podobała.tu o filmie http://www.filmpolski.pl/fp/index.php/123578

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie znacie się baby
Jan Serce ma takie pokręcone życie jak ja może i ja znajdę swoją Kalinę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krajewski...w tej chwili tak ją interpretuję, bo jakoś nigdy nie potrafię wyczuć momentu, w którym należy uciekać.A później...zwykle boli:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie znacie się baby
To tylko piosenka napisał aby było ładnie nie koniecznie trzeba się w to "wczytywać" jak to ładnie brzmi : splecione ręce , wysłany w biegu krótki list :) "to se nie vrati" teraz są SMSy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczepanek-Marcepanek...gizmo to wcale nie kupa;))) Taki mily gremmlinek.Filmów nie oglądasz czy co??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Interpretacja jest dość prosta. Mowa o człowieku (moze byc nim i kobieta i mężczyzna), który przeżywa jedynie krótkotrwałe relacje i przygody, być może romanse, nie może znaleźć prawdziwej miłości na stałę. Robi sobie złudne nadzieje, żyje marzeniami, że może tym razem się uda a okazuje się, że nic z tego nie wychodzi, chwile mijają i zostają tylko wspomnienia jednego dnia lub jednej nocy. Podmiot liryczny przeżywa żale i rozczarowania. Brakuje mu jakiejś stabilizacji, kogoś kto byłby zawsze przy nim, mówi o tym, że życia nie da się budować na krótkotrwałych romansach, bo to za mało żeby żyć. 'Uciekaj skoro swiat..' - jesli się wie, że nic z tego nie będzie, należy uciec szybko, bo później będzie bardziej bolało, nie należy żyć złudzeniami i łapać tylko chwilowego szczęścia, jeśli się wie, że to za chwilę minie, bo ból będzie jeszcze większy po rozstaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jacy jesteście puści to ,,-aż mi Was żal ! ale szczęścia życzę i już :,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skavi
"Uciekaj moje serce" W pierwszej zwrotce mamy nagromadzenie oznaczeń ulotności chwili: w biegu, krótka, krótki, chwila, błysk, myśl. Stokrotka - kwiat który z natury jest delikatny i również ulotny. Bliżej nieokreślone miejsca: gdzieś w hotelowym korytarzu, na plaży, w biegu, na śniegu - sprawiają wrażenie przypadkowości i potęgują ulotność chwili. A co działo się w opisywanych miejscach i czasie? Splecione ręce, oczu błysk, wysłany list, dobra myśl - czyli relacja, romans, miłość. A może tylko nadzieja na to wszystko? Niestety jak mówi sam podmiot liryczny: "to wciąż za mało moje serce żeby żyć". Do kogo zwraca się podmiot liryczny? Może do swego własnego serca, które bije mimo woli natomiast zdrowy rozsadek podpowiada, że to życie nie ma sensu sugerując samobójcze rozwiązanie, które jest niewybaczalne w kraju katolickim. Dlatego lepiej po prostu uciec czym prędzej gdzieś daleko. A może zwraca się do swego ukochanego przekazując ukrytą niechęć do życia, rozczarowanie, poczucie beznadziejności i w konsekwencji myśl samobójczą. Dlatego radzi swemu ukochanemu, żeby uciekał, bo wszyscy gdy odkryją powód samobójstwa (chłód ust, brak słów) będą tego go za to obwiniać. Zwrotka druga to obraz szarej beznadziejnej rzeczywistości i braku nadziei na przyszłość. Jak zwykle po niedzieli przyjdą deszcze. Ktoś (ukochany) będzie źródłem żalu (jak zwykle). Filozoficzne rozważania (nieprawda, że tak miało być, mimo wszystko warto żyć) niczego nie zmienią bo "to wciąż za mało, żeby żyć". Zwrotka trzecia mówi o rozstaniach (odloty nagłe), zdradzie (zdradzony pies czy miś), prośbach o przebaczenie (chuda kwiatów kiść) i (jak zwykle) wybaczeniu by ponownie uwierzyć w sens miłości i życia (nowa złuda, nowa nić). Jednak to wszystko na nic, to za mało by życie miało sens...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gu
I I U

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wódz1979

Ludzie chodzi po prostu o zdradę, tekst fenomenalny swoją drogą ale jak można go nie zrozumieć? Jedna z najdoskonalszych piosenek ever. Film nie ma z tą piosenką nic wspólnego, poza tym, że była jego niejako wizytówką, więc nie interpretujące jej treści w odniesieniu do samego filmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×