jakie kobiety podobaja sie facetom?

jakie was pociagaja, na jakie zwracacie uwage?

zalezy jacy mezczyxni młodzi, niedojrzali - bardzo ładne, wytapetowane, skąpe ciuszki, czesto nie grzeszace uroda starsi - uroda znajduje sie na drugim miejscu, charakter liczy sie najbardziej choc oczywiscie sa wyjątki od reguły

ja zaliczam się do tych starszych facetów pod 30stkę:P i moj typ urody to blondynka, duze oczy, szczupła, młodsza ode mnie o jakieś 4 lata:} i co? zaliczam się to tych wyjątków: :) Pozdr.

wiesz kaczor to ciekawe ale podałeś mój rysopis;)

Zaraz ci opowiedzą, że przede wszystkim kobieta musi być naturalna. Hehehhehehe... a 90% ślini się na widok 5 cm tapety i 10 cm obcasów.

starsi - uroda znajduje sie na drugim miejscu, charakter liczy sie najbardziej Ze co?:D

Betty Blue, wiec wynika z tego ze jesteś moim ideałem choć pewnie zauważyłaś, że moj ideał nie jest zbyt skomplikowany. Jestem fotografem-amatorem i ten ideał przekłada się na poszukiwanie idealnej "prywatnej modelki" :)

ja wam cos powiem....jestem po 30 mam 175 cm wzrostu, szczupla... brunetka.. podobam sie facetom ok ... i co z tego.. skoro wiekszosc z nich mysli tylko o tym jak zaciagnac mnie do lozka... beskutecznosc ich dzialania powoduje to ze jestem sama... zbyt bystra kobieta nie jest jak sie wydaje pożadana .... beznadzieja ...

Ma tylko dobrze wyglądać, reszta bez znaczenia.

no wlasnie ma dobrze wygladac.... zalamka... to ja im proponuje dmuchane lale.... milczace blondynki...

ja jestem z natury milczącą blondynką alejak dotąd nigdy nie byłam dmuchaną lalą;)

i nie pytana nie odzywać się.

Jam mam 35 lat i zawsze mi się podobały kobiety okrągłe. Duży biust i spora pupa. Uwielbiam to. Kto powiedział, że kobieta ma być chuda?! Dotykać kości? To nie do przyjęcia. Nie mówię tu o jakimś ekstremum. Np przy wzroście 160 waga 60 - 70 kg jest dla mnie ok. Pierwsze wrażenie to wygląd. Kobieta musi się też ubierać tak, żeby mi się podobało a jednocześnie na nią, do niej pasowało. Za ciasne ubrania są po prostu śmieszne. Obcasy jak najbardziej. Drugie wrażenie to kontakt werbalny. Od tego właśnie (!) zależy czy mi się spodoba naprawdę. Musi być pewna siebie, ale nie nadęta. Inteligentna, na moim poziomie. Jeśli jest rozchichotaną idiotką to jej nie ruszę choćby wyglądała jak milion dolarów. Zdarza się, że kobieta na początku nie podoba mi się z wyglądu, ale kilku spotkaniach to się zmienia. Właśnie dobry kontakt werbalny i tzw. "chemia" zbliża i zmienia postrzeganie. Wiek nie jest istotny do pewnych granic i zdecydowanie zależy od wieku. Mojego rzecz jasna. Na dziś 30-43. voilà! C'est tout!

nie jestesmy tacy źli ! ładna dla kazdego cos innego znaczy, ja lubie jak duzo mówi i ciekawie i oczywiscie jak to juz bylo powiedziane inteligencja na moim poziomie bo musze miec o czym i jak z nia rozmawiac:) poza tym miec to cos jedne maja to cos w wygladzie inne w charakterze, dla każdego cos miłego

Mnie się wydaje, że z wyglądu jestem średnia.NIe powalam urodą ale tez nie straszę. Wiem jednak co podoba się facetom i to wykorzystuję. To nauka mojego byłego, straszego o 10 lat. A więc spódnica jest obowiązkowa, buty na obcasie, ładna bluzeczka, ładnie wyeksponowane piersi, rozpuszczone długie włosy, pewnośc siebie, uśmiech i bałamucę już trzeciego faceta w pracy. Nie chodzę z nimi do łózka, ale to, że mnie adorują podnosi mnie na duchu. Niech się patrzą i wzdychają, tyle ich, bo mają żony i dzieci, a ja boję się tego jak ognia, że trafi mi się taki mąż, który będzie mnie zdradzać. Nic na to nie poradzę, że faceci lgną do mnie. O dziwo przyciągam tych starszych (ok 35-45lat). nawet moj szef wodzi za mną wzrokiem. Raz słyszałam w wc rozmowę dwóch pseudoprzyjaciółek na mój temat. Że niby taka brzydka jestem, a jednak wszyscy faceci do mnie lecą. Seksapil?

Dobrze by bylo gdyby byla zadbana, ale najwazniejszy jest charakter ;)

z zarostem i penisem ale ładna fryzurka i miła buzia i ładnie ubran

Musza miec to cos zarowno jesli chodzi o charakter jak i wyglad. Raczej kazdemu podoba sie co innego.

Głupsze od nich, uległe i słodzące im bez końca

Sliczna buzia, piękny uśmiech, zgrabna dupka, cycuszki miseczka 75B-C, Brunetka bądz Blondynka, zgrabna nóżka i ostatnie... ŁADNE ZADBANE STOPY i RĘCE ... niz mnie tak nie odpycha od dziewczyny jak obgryzione paznokcie u rąk i popekane pięty , wysuszone, zakrótko obcięte paznokcie u stóp. Co co charakteru, dzika, namiętna, prowokująca, czasem bezczelna, czuła, kochająca, WIERNA, oddana, mająca czas na cos wiecej niż siedzenie przed TV no i ostatnie nie majaca swira na punkcie chodzenia do koscioła i modlenia się co wieczór - najlepiej jak by była wierząca i niepraktykujaca lub Ateistka, nie potrzebuje kobiety z ktora bede musiał chodzić do koscioła i udawać ze wierze w coś czego nie ma.

Hymm...charakter,ciekawe... takie bajki to o 19:00... Mam naprawdę skomplikowany charakter,jestem bezczelna,w milosc nie wierze,nie toleruje zwiazkow i nigdy w zadnym nie bylam,jestem poprostu zimna jak lod a mimo to faceci lgna do mnie. A wiecie dlaczego? Dla sexu.' No ba! Przeciez skoro ona ma taki charakterek to musi byc swietna w lozku' -to kiedys uslyszalam na swoj temat. I tacy wlasnie sa faceci. Mysla troche inna czescia ciala niz kobiety. Co do reszty to zgadam sie z opinia poprzedniczki do blachary sie kazdy facet slini wiec ja nie mam zamiaru sluchac bajek o tym ze kobieta powinna byc naturalna. Bzdura! Bede taka jak jestem. Krotkie spodniczki,wysokie obcasy i gleboki dekolty. Aha i jeszcze jedno naparwde nei musicie trabic,gwizdac,wolac 'ej laluniu' bo mnie to wkur....wlsnie. Dziekuje za uwage.

"Mam naprawdę skomplikowany charakter,jestem bezczelna,w milosc nie wierze,nie toleruje zwiazkow i nigdy w zadnym nie bylam,jestem poprostu zimna jak lod a mimo to faceci lgna do mnie." Demonek nie lgną tylko chcą Cię wy_ymać. To różnica. Większości facetów zawsze jest mało dlatego potrzebują oprócz kogoś kogo kochają, kogoś kogo r___ają. "Co do reszty to zgadam sie z opinia poprzedniczki do blachary sie kazdy facet slini wiec ja nie mam zamiaru sluchac bajek o tym ze kobieta powinna byc naturalna. Bzdura! Bede taka jak jestem. Krotkie spodniczki,wysokie obcasy i gleboki dekolty." No a każda kobieta rozkłada nogi jak tyklo widzi kasę. Nie ważne że grubas i śmierdzi - jest kasa jest sex. Acha i współczuję środowiska nie słyszałem żeby ktokolwiek z moich znajomych "trabic,gwizdac,wolac 'ej laluniu' " Poczekaj kilka latek a nie bedziesz taka apetyczna. Z wyrazami szacunku Mruck

hej:) tak jak mowia faceci wyglad duzo daje:) pozniej dopiero charakter...no sorki jestem atrakcyjna blondynka ale nie chcialabym sie calowac z nieogolonym facetem w tlustych wlosach tak samo wy z nami...nie ma brzydkich sa mniej i bardziej zadbane/i ...tak samo jak laski tak samo faceci sa pusci 24 letni koles opowiada stale swojej dziewczynie o grach to masakra tak samo jak typowe blondynki o rozowych rzeczach pudrach zlamanych paznokciach...po 3 latach trafilam na swojego ukochanego w autobusie...zaczarowalam go usmiechem blond wloskami i delikatnym makijazem oczu no i figura:P

Kolor wlosow przewaznie nie ma znaczenia:) ale ja przepadam jednak bardziej za delikatnymi subtelnymi brunetkami... o w miare zgrabnej figurze bo jak bedzie miala ilka kilo za duzo to wogole mi to nie przeszkadza rowniez moze byc dla mnie bardzo pociagajaca:) ladne oczka i sliczny usmiech to mnie przyciaga najbardziej jesli chodzi o pierwszy kontakt:) obowiazkowo zadbana:)

nnnnnnnnnn

tylko brązowe

to jeszcze zależy DO CZEGO faceci szukają kobiety. Jeśli na seks to wiadomo : żeby była ładna, szczupła, nie za mądra. Jeśli na stały związek, na pewno charakter i osobowość wysunie się przed wygląd, wierzcie mi. Jeśli facet mówi że najbardziej ceni wygląd - szuka łatwej sztuki prawdopodobnie albo chce mieć dziewczyne żeby mieć się kim kumplom pochwalić i podbudować swoje ego. Żaden rozsądny facet nie związe się na stałe z tępą dzidą choćby nawet wyglądała jak miss świata.

A mój facet , z którym jestem od 3 lat, zauważył mnie jeszcze jak byliśmy dziećmi. Ja miałam 10 a on 12 lat. Spodobała mu się moja chustka na głowę, którą nosiłam. ;D przejeżdżając co dzień obok jego domu na rowerze. Już jako 10latka zauroczyłam go swoją energią i uśmiechem. Zaczął pisać wiersze, myślał o mnie. Jednak później się przeprowadziłam i już mnie nie widywał. Po 7 latach poznaliśmy się przez internet, mimo że mieszkaliśmy 9km od siebie. Szybko zorientował się, że byłam właśnie "tą" dziewczynką, którą widywał przez swoje okno. Historia jak z bajki.. : ) Myślę, że kobieta powinna mieć w sobie to coś. Często się uśmiechać, być pogodna, gadatliwa, otwarta, szczera, miła, oczywiście zadbana i inteligentna, błyskotliwa, zaskakująca swojego partnera. Powinna być dla niego zagadką, którą chciałby odkrywać. Nawet mało atrakcyjna kobieta gdy się uśmiecha i jest towarzyska potrafi przyciągnąć uwagę faceta.