Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość stopokrucienstwuwobeckarpi

Stop cierpieniu KARPI!

Polecane posty

Gość stopokrucienstwuwobeckarpi

Co roku nie mogę patrzeć na te biedne karpie, rzujcające się w zawiązanych na supeł foliowych reklamówkach.Na karpie, które w małych miskach, jeden na drugim czekają na wyrok. Nie mówię, żeby w ogóle zrezygnować z karpia na stole - ale po co zadawać im tyle bólu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niki9
maz racje ja kocham wrzyskie zwierzenta dobre zle brzydkie ladne i wogule wrzystkie ale nie jestem wegetarianka bo mieso jest dobre na mozg ja bym nigdy nie zabila zwierzenta oprucz owaduw zabilam bym jakby kogos zatakowal albo poprostu uderzyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stopokrucienstwuwobeckarpi
Czyżbym była sama w swoich poglądach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jesteś sama tylko reszta nie chce powtarzać tego po raz setny tylko psychopata nie przejmuje się tym, że zwierzęta się męczą, zamiast byc humanitarnie zabite, dusza się po kilkanaście godzin chcesz im pomóc - nie kupuj nigdy żywego karpia nie będzie popytu - zniknie podaż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z Tobą. Dla mnie to bezsensowna tradycja. Najgorsze te wędrówki karpi z ciasnego pojemnika do siaty, potem do wanny itp. A to wszystko ze wg na tradycje. Jakby nie można karpia zabić tak jak inne ryby i w supermarkecie kupić zamrożonego. BEZSENS BEZSENS BEZSENSOWNE CIERPIENIE ZWIERZĄT :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jesteś sama tylko reszta nie chce powtarzać tego po raz setny tylko psychopata nie przejmuje się tym, że zwierzęta się męczą, zamiast byc humanitarnie zabite, dusza się po kilkanaście godzin chcesz im pomóc - nie kupuj nigdy żywego karpia nie będzie popytu - zniknie podaż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
popieram ale niestety oja rodzinka porabana nie wyobraza sobie swiat bez karpia:o dzieki bogu teraz kupuja tylko jednego a nie jak dawniej 3:o ja karpi nie jem od jakis 16 lat i nigdy do ust nie wloze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stopokrucienstwuwobeckarpi
Ja też nie jem, i na moim stole karpia nie będzie... Ale wkurzają mnie te tępe baby, które cieszą ryja wybierając biednego karpia, bo musi być najlepszy (a i tak go głupi babsztyl wysra). Dzisiaj widziałam taką agentkę, aż pod nosem ją wyklęłam. Niech się udusi tym karpiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myśliwy_
ta no fajnie to piszecie, ale taki jóż karpi los karpia, przecież to nie tylko karpie tak cierpią, weź świnie która jest wyprowadzana na zarżnięcie, myślisz że to dla niej przyjemne? wypadało by wogóle nie jeść mięsa, czego się nie uczynić ale nie ma się czym przejmować takie są prawa natury że silniejsi zjadają słabszych, weź jak taki wilk łapie sarne, to czy sarna się wtedy nie męczy i to jest dla niej przyjemne? nie ma się co przejmować i litować nad karpiem bo popadnie się w głupotę, oczywiście torturowanie przyszłej kolacji też jest głupie, ale kupienie żywego karpia, wpakowanie go potem do wanny i zabicie go to nie jest nic nie normalnego, jesteśmy zwierzętami i musimy zabijać żeby żyć i trzeba się z tym pogodzić, co by to było jakby takiemu wilkowi wyskoczyły nagle wyrzuty na sumieniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie denerwuja goscie ktorzy te karpie sprzedaja:o łaske robia ze naleja troche wody do reklamowki zeby karp sie nie dusil:o mowia ze niby 6h wytrzyma bez wody czlowik tez cos bez powietrza wytrzyma ale too wcale przyjemne nie jest:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvxxcvxcvvcxvccvxvxcxcv
No dobrze, ale ja piszę o tym, że PO CO SIĘ DO TEGO PRZYCZYMIAĆ? Taki karp już się dość nacierpiał, to po jakiego ch**a jeszcze pakować go ŻYWEGO do siaty i obijać jakimiś kartoflami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a te ryby, które kupujecie \"normalnie\" mrożone, to myślicie, że w ogóle nie cierpią podczas poławiania, transportu itd. ? myślicie, że jak czegoś nie widzicie na własne oczy, to tego nie ma? ech.. :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamarra-x
A ja se zjem pysznego karpa w galarecie a potem karpia smazonego. W tym roku zakipilam ich nawet wiecej bo to moje ulubione danie:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myśliwy_
no wpakowanie karpia do reklamówki bez wody to troche przesada, ale przecież można zwrócić sprzedawcy uwagę i jak nie nalje naszemu karpiowi wody to kupić gdzie indziej karpia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stary geriatryk
Po co pieprzyc takie głupoty? A możesz patrzeć jak płynie trawler i za jednym wyciągnięciem sieci wydaje wyrok na tysiące ryb w tej sieci? W jednej takiej sieci jest więcej ryb niż Polacy zjadają karpi na święta. Poza tym jemy za mało ryb i świeta są okazją aby zjeść rybę. Karpie są z chodowli, nie niszczy się ekosystem. Tymczasem kutry rybackie przetrzebiły morza i oceany. wiele gatunków wyginęło, wiele jest zagrożonych. jesteśmy na skraju katastrofy ekologicznej w oceanach na globalną skalę. Łowi się więcej ryb niż się mnożą. Jesteśmy mięsożercami i ryby sa naszym pokarmem. gdybyś chciała oszczędzać wszystko co żyje, to umarłabyś z głodu. Rosliny tez czują, zostało to wielokrotnie sprawdzone. A jak się zabija foki kijami? a co powiesz na kavior? Kotna rybę, ktora mogłaby wydać na świat setki małych rybek, rozcina się wzdłuż i wyjmuje z niej ikrę. Te ryby też nie są z chodowli, tylko tworzą ekosystem. Jesiotr jest na wymarciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6 godzin w
strasznych cierpieniach. Smacznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myśliwy_
a jajka? zjadasz nienarodzone pisklęta, które nawet nie miały jak uciec przed twją żądzą mordowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamarra-x
Ja wogole uwiebiam ryby. Oprocz karpia bedzie tez losos, sledziki i owoce morza. ale najbardziej nie moge sie doczekac kiedy zjem sobie karpia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakie 6 godzin - to jest maksimum, przecież z reguły kupuje się karpia gdzieś blisko domu i od razu przynosi się i wrzuca do wanny, to trwa w sumie może do 40 minut. a nasze karpie nawet tyle dłużej nie pożyły - mama kazała je zabić na miejscu temu, co je sprzedawał i przyniosła od razu martwe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6 godzin w
stary tetryku tu chodzi o cierpienie tych stworzen zeby zmniejszyc do minimum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvxxcvxcvvcxvccvxvxcxcv
"Chodowli".. weź się już nie ośmieszaj ;) Nie zbawię świata, ale po co mam się przyczyniać do tego wszystkiego? To co, wychodzisz z założenia, że skoro inne zwierzęta giną w gorszy sposób to pomaltretujesz sobie karpia dla rozrywki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ryby nie cierpią... Mają tak słabo rozwinięty system nerwowy, że nie odczuwają bólu. To odrobina biologii... Zakładam, że większość powyżej, to wegetarianie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słownik ortograficzny o
się kłania :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do HaPo
ryby nie cierpia a ziemia jest plaska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvxxcvxcvvcxvccvxvxcxcv
Człowiek bez powietrza też nie cierpi :) Po prostu nie może oddychać przez chwilę ;) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe , ze ekolodzy nie protestuja przed imperialistycznymi KFC,Mc Donaldami i Burger Kingami. by nie meczyc zwierzat i ich nie mordowac . a akurat o karpie sie przyczepili. jak już to konsekwentnie tamte zwierzatka tez wymagaja obrony. czy tu aby o zwierzeta chodzi? lewactwu inspirujacemu takie protesty akurat przed swietami BN

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychopata_żeźnik
a ja uwielbiam zabijać karpia na święta, wogólę uwielbiam zabijać jak byłem mały to meszkałem na wsi mieliśmy kury, kaczki, świnie, krowe, a nawet konia pamiętam że swoją pierwszą kurę zabiłem w wieku 4 lat, dziadek ją złapał i trzymał, a ja odrąbałem jej łeb (z pomocą dziadka oczywiście, bo siekiera była dla mnie wtedy trochę za duża), to było wspaniałe, potem ona jeszcze biegała bez głowy a krew tryskała jej z szyji, cudowne, potem jóż nie przepuściłem zabicia kury na rosół czy kaczki i zawsze ja wykonywałem egzekucję, jak podrosłem to jóż samodzielnie, no jak byłem józ podrośnięty to zabijałem też świnie jak dziadek miał robić wyrób, karpie na świeta też zabijałem osobićie, kilka razy próbowałem nawet po zabiciu kury czy świni takiej świeżutkiej surowej krwi dziś pracuję jako żeźnik, zabijam głównie świnie, robię to co kocham, zabijanie jest cudowne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×