Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lavazza w samo poludnie

Dlaczego on sie tak szybko ozenil ?

Polecane posty

Gość lavazza w samo poludnie

Bylam z chlopakiem 2 lata, bylismy dla siebie tymi jedynymi polowkami, kochalismy sie szalenczo, jednak odleglosc, ktora nas dzielila zniszczyla nasz zwiazek....On spotykal sie z inna w swoim miescie ..kiedy sie wydalo zerwalam z nim. Od tamtej pory nie dawal mi spokoju, na kolanach blagal o wybaczenie, mowil,ze kocha tylko mnie, ze jestem ta jedyna, ze popelnil blad,itd... Nie wierzylam, wyszlam za maz za innego , on byl zalamany, wygladal jakby stracil kontakt ze swiatem...po dwoch miesiacach on wzial slub, tym razem ja bylam w szoku, poniewaz byl raczej typem bawidamka i z chwila kiedy go zostawilam mial wolna reke by bawic sie na calego i uzywac zycia on wstapil w zwiazek malzenski, nie rozumiem tego = dlaczego ? zglupial ? byla to dziewczyna poznana "na szybko" i ciazy nie bylo, wiec nie rozumiem po co ? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe zapytaj sie Go to dostaniesz odp.:P Poza tym po *uj myslec o czyms takim:P Zajmij sie soba i swoim mezem:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość każda to może nie
skoro z nią sypial jak byl z toba to nie rozumiem za czym tak placzesz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lavazza w samo poludnie
mysle, bo my nie przestalismy sie kochac, milosc trwala,trwa i bedzie trwac niezaleznie od okolicznosci w jakich sie znajdujemy :( Nadal czekam na odpowiedz na moje pytanie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lavazza w samo poludnie
ale, ozenil sie z inna, z tamta skonczyl niby dla mnie jak mu powiedzialam,ze to koniec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahahahaha
milosc bedzie trwac wiecznie, matko boska to po cos za maz wychodzila skoro meza nie kochasz,jak mozna byc takim glupim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaka to była odległość
???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joozio
glupia jestes, znalazl swoja polowke i dlatego sa razm a ty do konca zycia bedziesz za nim tesknic, i sie rozwiedziesz z mezem bo i tak go nie kochasz tylko bylego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nalon32
a ja wiem co chcesz uslyszac-ze nie mogl zniesc,ze ty wyszlas za maz, ze wciaz cie kocha i ze ozenil sie aby zrobic ci na zlosc.. ja tez nie rozumiem po co to przezywasz..tak jak ktos powiedzial,zajmij sie swoim mezem ( a swoja droga pewnie ty tez wyszlas za maz, aby mu zrobic na zlosc)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty
a co cie to obchodzi,chlopak sobie zycie chce ulozyc ,myslisz ze jestes pepkiem swiata dziewczyno,troche skromnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lavazza w samo poludnie
odleglosc 500 km - sporo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1wsza ochajtalas sie to co.....mial czekac na Ciebie wiecznosc ??? Otrzezwij kobieto!!!!!! Moze rzeczywiscie kochal Cie a to,ze spotykal sie z inna w swoim miescie to jakies plotki??? Poza tym gdyby to byla faktycznie wielka milosc to bylibyscie razem ze soba...booshe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alabama01
facet robil cie w rogi a ty nadal cos roztrzasasz..ja zylam rok w zwiazku na odleglosc ok 10 000 km i przetrwalismy...jak sie kocha to wszystko mozna przetrwac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obojetna...
a skad my mamy to weidziec? a po drugi co cie to obchodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaka to była odległość
hehehe a pewien miły facet ze mnie zrezygnował bo dzieliła nas odległość prawie 200 km:O:O:O i jak tu się nie pochlastać:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajt
a ty czemu tak szybko wyszlas za maz? bo nie rozumiem.. :S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lavazza w samo poludnie
alabama a skad wiesz, ze tobie tez facet rogow nie robil ? przeciez sie nie przyzna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość każda to może nie
jakby to byla prawdziwa milosc to odleglosc by nie miala znaczenia. a ten twoj ksieciu spotykal sie na boku z inną i pewnie z nia sypial a ty myslisz o nim jak o swojej milosci!!!! co za glupota :o ogarnij sie dziewczyno. zdradzal cie i dobrze ze z nim skonczylas!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EFWEGG
WIESZ CO TAK NAPRAWDE TO NIE ODLEGLOSC ZNISZCZYLA WAS ZWIAZEK . WIELE PAR ZYJE NA ODLEGLOSC I NIE ZDRADZAJA SIE. RESZTY NIE CHCE MI SIE KOMENTOWAC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko......a Twoj maz wie o tym Twoim ex??? W ogole dlaczego wyszlas za maz???? Oj.....tak jak Ci napisalam otrzezwij w koncu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lavazza w samo poludnie
nagle tak pierdolicie jakbyscie nigdy nie byli zakochani do szalenstwa, jakbyscie nigdy nie mieli zakretow zyciowych, sami IDEALNI...zadalam pytanie i malo kto na nie odpowiedzial, za to do oceniania mnie ruszyla cala armia :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lavazza w samo poludnie
Prawiczek, bo on mnie zdradzil ! Nie widzialam sensu tkwienia w takim zwiazku, ale po czasie gdy pojawila sie tesknota, nie jestem pewna czy dobrze zrobilam...:( Wiem, ze on rozpaczal,ze mnie blagal, prosil zebym tego nie robila, jego walka trwala pol roku, jednak bez skutku...ale po co on tak szybko wskoczyl do malzenstwa to sie dziwie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikt nie odp.na to pyt.bo to glupie jest pyt......."glupie pytanie,glupia odpowiedz" Chociaz z drugiej strony mozesz tu nie jedna odp.znalezc ale nie taka jak bys chciala uslyszec. Po 1wsze....ty pierwsza ochajtala sie ale po *uja skoro kochasz tamtego,ktory zdradzil Cie (niby zdradzil)...po drugie mial czekac na Ciebie jak wezmiesz rozwod badz mial byc Twoim kochankiem? Po 3ecie wspolczuje Twojemu mezowi...... "jakbyscie nigdy nie byli zakochani do szalenstwa" bylam i jestem, mam faceta,ktorego kocham bardzo:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ale po co on tak szybko wskoczyl do malzenstwa to sie dziwie " bo zakochal sie:P:P moze "wpadl"? Poza tym po *uj zastanawisz sie nad tym?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaka to była odległość
wiesz co autorko? ludzie z tęsknoty i z pragnienia za ukochaną osobą popełniają głupstwa! miłość na odległość wymaga dojrzałości i konsekwencji! Ja myślę, że Twój chłop nadal Cię kocha ale stracił już całkowitą nadzieję... prawdziwa miłość nie jest łatwa, trzeba o nią walczyć i pielęgnować!:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lavazza w samo poludnie
Nienawidze go za to! ale pociesza mnie fakt, ze ciagle kloci sie z ta swoja maszkara, widac, ze nawet niespecjalnie ja lubi, to juz nie to co JA :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×