Dlaczego on sie tak szybko ozenil ?

troche sie rozmijasz w swoich slowach raz piszesz ze kochasz meza potem dajesz do zrozumienia ze nie.

lavazza w samo poludnie, a potem co załozysz topik zostałam kochanka mojego ex, słuchaj takie spotakania to juz nigdy nie bedzie to samo, bedziesz miec moralniaka ale z czasem sie uodpornisz i pogubisz na dobre w uczuciach,

a poza tym po co wychodzilas za maz skoro nie kochalas? zmusil cie ktos?

hahaha kocham meza, ale to nie jest taka milosc jak do tamtego :( To cos takiego jak kochanie czlonka rodziny a nie swojego ukochanego :o Dzieki wszystkim za odwiedzenie tego topiku, zycie plata rozne figle, jestem ofiara jedna z wielu, czasem zastanawiam sie jakbym byla z nim jak byloby cudownie, ciagle sie smialismy, mielismy plany, maz taki nie jest, brakuje mi jego smiechu, gestow, milosci echhhh Zobaczymy co bedzie, dzieki za wypowiedzi :)

życzę powodzenia... I radości z każdego dnia spędzonego z rodziną, z mężem... Obyś nie musiała żyć na krawędzi, zastanawiać się co powinnaś zrobić... http://www.okazje-cenowe.pl/?uid=1069

podobny topic juz dzisiaj byl nawet bardzo...

lavazza ciao i nie rob glupoty ..,,wiekszej glupoty:P Poza tym Wesolych Swiat:)

TY LEPIEJ TU RAD NIE UDZIELAJ WIAROLOMNA ZONO

lavazza - nie jesteś jedyną kobietą jaką mógł pokochać - może trafił na ładniejszą , milszą , bardziej inteligentną itp. itd. - masz męża i tu się wasza wspólna bajka kończy...

poza tym lavazza przecież on cię olał - niby taki zakochany a łajdaczył sie pod twoją nieobecność z inną - tyle dla niego znaczyłaś...

chcesz uslyszec co innego ... ale taka prawda