Sentyment do byłej dziewczyny/przyjaciółki. Czy wasi faceci go mają ??

Mam chłopaka, a w zasadzie od dwóch lat już narzeczonego...bliska osoba.. Myślimy podobnie, czujemy podobnie, kochamy się i fizycznie i emocjonalnie jesteśmy blisko.. Mój Pan miał zanim mnie poznał 2,3 dziewczyny.... czasem o którejś coś mówi... Wysyła im życzenia, czasem coś popisze na gg...rzadko ale podtrzymuje stare kontakty... Jesteśmy ze sobą szczęśliwi, i jak On mówi "mam pierwszy raz w życiu kobietę, którą kocha i chce z Nią być...." Czy Was by wkurzało takie sentymentalne wysyłanie życzeń ?? Dodam, że ja nie wysyłam swoim byłym, bo jeszcze by sobie coś pomyśleli.....

Ma do nich sentyment, pewnie przez jakiś okres życia były dla Niego ważnymi osobami w życiu, a takich chwil się nie zapomina. Ja bym nie siała paniki... Ja pisze do byłych często, bo darze ich wielkim szacunkiem. To byli wspaniali ludzie pod wieloma względami, wiele nas łączyło i gdyby nie niesprzyjające okoliczności to pewnie nie doszloby do rozstań... Ale mam w swoim dorobku mężczyznę z którym swego czasu byłam zaręczona i którego bardzo kochałam z wzajemnością. I kiedyś pod wpływem alkoholu wyznał mi przez telefon, a zostawiłby swoją obecną żonę gdybym tylko szepnęła słowo... To straszne.