czy to prawda że z wiekiem wymagania kobiet się zmniejszają?

Albo nie tylko zmniejszają, co zmieniają. Gdy miałam 17-18 lat, najwazniejsze dla mnie było aby był przystojny. Wiecie, ładne oczka, powodzenie u kobiet. Później najważniejsza dla mnie stała się inteligencja, bo zobaczyłam że z przystojnym ale głupim facetem się nudzę. Wtedy moja starsza koleżanka, kobieta po 30-tce powiedziała mi że za parę lat już nic z tych rzeczy nie będzie dla mnie ważne, będę szukała faceta ktory będzie PO PROSTU DOBRY DLA MNIE. Potem najważniejsze dla mnie stały się pieniądze. Czyli o ile w wieku 18 lat byłam skłonna związać się z bezrobotnym, głupim, ale ślicznym , tak w wieku 25 lat nie wyobrażałam sobie spotykać się z kimś kto nie ma pracy ani persepktyw. Teraz mam 28 lat i fakt - najważniejsze aby był po prostu dobry. Wygląd przestał mieć już znaczenie. Tzn. oczywiście, facet musi mi się chociaż trochę podobać, ale nie musi być przystojny.

Od kiedy skonczylam 10 lat najwazniejsze dla mnie były 3 rzeczy: żeby miał dobre serce, inteligentny umysł i podobne zainteresowania. I do tej pory tak myślę :P

Ja jak miałam 14-15 lat to uganiałam się za wszystkim co miało penisa, później zaczęłam zwracać uwagę na forsę i urodę, później do forsy i urody doszło poczucie humoru i intelekt, a teraz szukam ideału, którego nie ma więc jestem sama i tak zostanie. To nieprawda

a mi wymagania się nie zmieniają tzn. musi być przystojny, inteligentny, pracowity i bez nałogów :) aha mam 33 lata

"Teraz mam 28 lat i fakt - najważniejsze aby był po prostu dobry. Wygląd przestał mieć już znaczenie. Tzn. oczywiście, facet musi mi się chociaż trochę podobać, ale nie musi być przystojny." Ja od nastolatki marzę żeby mieć kogoś takiego podobnego do siebie z oso bowości...jak facet jest przystojny a pusty jak bęben afrykański to i tak na takiego nie polecę, jak ma spaczone poglądy to też na takiego nie polecę, jak facet jest bogaty i nic ze sobą nie prezentuje to też odpada... to że zaczęłaś tak m yśleć w wieku 28 lat to nie znaczy że wymagania maleją, ale zmieniają się wartości życiowe, w miarę jak człowiek dojrzewa i dorasta... ja m am 26 lat i nadal myślę tak jak kiedyś...

\"podobnego do siebie z oso bowości\" ale wazniejsza jest dla Ciebie sfera oso, czy sfera bowości? :P