Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wojtek Listonosz

W co ta Dziewczyna ze mną gra?

Polecane posty

Gość Wojtek Listonosz

Poznałem ją ponad 2 lata temu, w wakacje na meczu. Okazało się, że to była dziewczyna mojego brata ciotecznego. Coś zaiskrzyło, spodobała mi się bardzo. Nie dość, że prezentowała się nieziemsko w letniej sukience to jeszcze rozbrajała mnie poczuciem humoru. Coś zaczęło się dziać, jednak ona grała w kotka i myszkę. Jak ja chciałem to ona nie, jak rezygnowałem to ona chciała bardziej. Zabrałem ją raz na mega romantyczną randkę. Noc nad zalewem, piknik, rozgwieżdżone niebo, dźwięk owadów... Myślałem, że jest moja. Tydzień później okazało się, że zaczęła się z kimś spotykać. Byli parą przeszło rok, rozstali się w październiku. Ja oczywiście się odsunąłem na ten czas. Byłem troche za granicą, nie mieliśmy kontaktu. Kiedy wróciłem ona zadzwoniła i poprosiła abym przyjechał. Kupiłem wino, kwiaty, poznałem jej rodziców, całowaliśmy się... A ona co? Znowu uciekła! Zaprosiła mnie na wesele w styczniu, ale w ogóle się nie odzywa. O co chodzi? Bo ja już nie wiem. Zakochałem się chyba. Nie chyba. Wpadłem po uszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wojtek Listonosz
Nie chcę być natarczywy, ale może mi miłe panie powiedzą co się w mózgu takiej panience kotłuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja prostownica
Ty mówisz serio???? jeśli to nie jest prowokacja to mowie Ci szczerze jako kobieta - daj sobie spokój... żadna dziewczyna której zależy nie zachowuje sie w taki sposob, żadna!!! ona odzywa sie kiedy sobie akurat o Tobie przypomni, a tak to nie traktuje Ci poważnie i tyle.przykre ale prawdziwe.olej ją. i bądż twardy w tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wojtek Listonosz
To po co chce isć ze mna na wesele? Myśle, ze jej jednak zależy troche..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wojtek Listonosz
Szkoda, że nie chcecie mi pomóc 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sisi dora
raczej jej nie zależy... może akurat nie miała z kim iść... ale nie liczyłabym na nic więcej... ... do tego stopnia dziwna,że choć jestem kobitą, to jej nie rozumiem ani trochę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rzejzi
Myśle, ze jej jednak zależy troche.. Stary... nie zależy jej. Mówię Ci... Gdyby tak było to by się 3mała blisko Ciebie a nie... To co do Ciebie przemawia to tylko autosugestia, bo jak to napisałeś, zakochałeś się... Ze swojej strony mogę Ci tylko współczuć:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elemorele
Chyba troche przesadzacie...... Dlaczego odrazu ma ją olać? Ja swojego obecnego faceta olewałam dobry rok czasu... Szalał za mna i ja to wykorzystywalam ze mam kogos na kazde sknienie... Do czasu kiedy odkrylam, ze zaczyna mi na nim zależeć... Teraz jestesmy szczesliwa para :) Uszy do góry bedzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wojtek Listonosz
"Do czasu kiedy odkrylam, ze zaczyna mi na nim zależeć..." Jak to odkryłaś? Po prostu się obudziłaś któregoś dnia i wiedziałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×