Czy mój syn jest gejem??!!

jesli tak bardzo Cie to męczy to: usiądz z nim, na spokojnie porozmawiaj, spytaj jak tam u niego w tych sprawach. nie naciskaj. spytaj czy woli chłopców czy dziewczynki ale od razu dodaj że niema to znaczenia,że ważne co on czuje i kim jest, powiedz mu również że ma czas na określenie się bo 15 lat to dopiero sie kształtuje świadomość seksualna.

homoseksualizm nie jest kwesta wyboru!! wiec syn tej pani sam sobie nie wybierze ani nie ma wplywu na uksztaltowanie swojej orientacji...albo jest gejem albo nie

Accca =)

Zdesperowana Mamo, myślę że twój syn nie jest gejem. Prawdopodobnie tylko porównywali swoje penisy.

HOMOSEKSUALIZM TO GRZECH ŚMIERTELNY

gej tez czlowiek

Gej też człowiek,jak patrzę na kobiety,to strach się badż:)Wolę dać kumplowi i jemu dobrze zrobić,przynajmniej nie będzie alimentów i zazdrości.

I z gejem w ciażę nie wpadniesz...

tak najlepiej go wyleczysz,przemawiajac mu do rozsadku przez siedzenie...

hej maleńki aniołek..;P

Już jestem spokojna... Przeprowadziłam rozmowę z moim synem... i wszystko się wyjaśniło. Dzięki Bogu wszystko jest z nim w porządku

dałam mu dupy i wylizałam odbyt

Witam .jeśli macie jakieś wątpliwości i chcecie pomóc ,zrozumieć co z waszym facetem/synem ,czy coś jest nie tak to polecam książki Alan Medinger-Podróż ku pełni męskości.John Eldredge-"Dzikie serce.Tęsknoty męskiej duszy".Richard Cohen -Wyjść na prostą.Oraz najbardziej naukową przeznaczoną dla może bardziej dla psychologów książkę Joseph Nicolosi.Polecam wykład josepha Nicolosi jest na youTubie,trzeba wpisać -homoseksualizm-terapia reparatywna. Zwłasza dla samotnych matek wychowujących syna,lub gdzie ojciec jest w domu gościem a syn za nim tęski.Nadopiekuńczość matki ,nie przerwana pępowina,chorowitość dziecka i ciągłe powtarzanie nie biegaj nie rób tego tamtego bo się spocisz i bedziesz chory,złamiesz nogę-powoduje że dziecko zapada się w sobie .Brak afirmacji ze strony ojca tego że jest mężczyzną prowadzi do zagubienia tożsamości i orientacji płciowej. Temat jest bardzo długi i rozległy książki maja po 200-300stron lecz po przeczytaniu ich z orientujecie się że całe sedno tego jak wychować syna na prawdziwego mężczyznę zajmuje jedną kartkę A4!!!!

oddałaś się synowi

Ja polecam zapoznać syna z popularną i cenioną książką dr Marka Zawistowskiego pt. "Jak nie zostać męską łajzą i cichodajką". Książka wspaniale ukazuje dorastanie młodego chłopaka przez wszystkie etapy dojrzewania. Od niewinnych zabaw w piaskownicy - czyli dlaczego chłopcy nie powinni bawić się lalkami, misiami, ubierać sukienek. Po czasy szkolne, łapanie za lolka, pieszczenie moszny, porównywanie sosen, aż po czasy młodzika w liceum/na studiach. Pierwsze kontakty seksualne w tym oralne i analne. Książka ukazuje aspekty zc***owacenia i złazowacenia młodych chłopców. Polecam serdecznie!