Staranka o bobo- od 2009 roku

angioletto ty tez z a granica?? jak cos to chcesz urodzic bobasa tam?? jak ja widze jakie tu jest podejscie do pacjetow to sie wszsytkiego odechcewa..

babolki,a jakie macie marzenia????? wiecie ze ja spelnilam jedno swoje marzenie???takie prawdziwe:)

a ja widze ze tak sie wcinam pomalu do was:) tzn czytam codzien a jak cos wiem to pisze:) mnie zas bola jajniki po lekach mozecie mi cos obliczyc bo ja juz zgupialam , od tych cyfer, liczb, dni itd?

Ja nie mam. Dlatego ze moj narzeczony pracuje zagranica jest czesto w Polsce ale nie tak by w kazdym cyklu sie starać. Ja niestety nie moge do niego dolaczyc bo koncze studia. Ale juz niedlugo:)

aa i zdradz mi mi ten sposob ;)

zawsze(od kiedy pamietam)marzylam o tym by na koniu galopowac po p[lazy nad morzem o zachodzie slonca:) i spelnilo sie.w zeszle wakacje Radek zabral mnie do stajni PESTKA w Dzwizynie i jezdzilismy konno po plazy,a nawet w wodzie!!!na bialym koniu,ahhh,jaka ja bylam szczesliwa:)mam konie w rodzinie,ale mieszkamy w wielkopolsce wiec to nie byloby mozliwe.

Ja mam jedno marzenie by wyjsc za maz za mojego, skonczyc studia i wyjechac do niego. p.s chociaz nie usmiecha mi sie zycie w Londynie :/

fajnie...ja narazie mam jedno marzenie...bo wszsytko juz co wymarzylam to mam..super meza..studia..dobra prace..tylko malego szkraba brak

no wiec tak,ja mieszkam w londynie(przepraszam Milutka cos mi sie pomylilo,myslalam ze ty tez) tez nie jestem zadowolon az opieki zdrowotnej,nie wiem jeszcze gdzie bede rodzic.ale napewno co jakis czas(regularnie)bede jezdzic do polski na badania. Mimi zostan z nami,widzisz ze same fajne kobitki tu siedza hehehe:) to jest dobry sposob-forum.wiecie ze nie da sie zupelnie nie myslec,a tu przynajmniej mozna natrafic na jakas wariatke(ja;)) i pogadac o czymkolwiek hahaha:)

ojej ale wy jestescie piszczcie o marzeniach a nie planach zyciowych,o czyms oderwanym od rzeczywistosci.ja tez chce wrocic do pl i skonczym studia ale wtedy na koniu,w galopie,uwierzcie mi,caly swiat przestal istniec!!!

Jeszcze nie ale obys mi ta zagranice wykrakala hehe;) Ale bylo by fajnie gdybysmy wszystkie niedostaly w tym miesiacu @ :)))))

Milutka no co ty kobieto nie chcesz do mnie przyjechac????:D:D:D:D znajdziemy sobie laweczke w parku i bedziemy siedzialy tam z brzuszkami hahaha:D

angioletto a na jakie studia chcialabys isc? czy moze masz przerwe jakie chcesz dokonczyc? ja oczywiscie mam kierunek studiow zwiazany z dziecmi - pedagogike wczesnoszkolna hehe ;)

o ..ale by bylo hahah ja byl chyba chciala pojechac dookola swiata na niezorganizowana wyciezke-taki zywiol

A ja marze o własnym mieszkanku bo jak narazie mieszkamy w wynajętym.Spełniło się jedno ważne marzenie odnośnie pracy.Mam swoją firmę i wkońcu nie muszę sie męczyć z pracodawcami.Drugie o dziecku w trakcie realizacji no i to mieszkanko jeszcze własne ehhhhh...

lece do londynu w lutym oby juz z kims w srodku;)

dziewuchy w razie co piersze 3 miechy lepeij nie leciec bo jak sie okaze ze juz masz jakies ziareno to wczasie lotu jest straszna zmiana cisnien i moze sie to zle skonczyc..to juz tez przedyskutowalam z lekarzem bo ja lece co miesiac do Polski

ja zawsze chcialam byc weterynarzem,niestety powiedizano mi ze nie dam sobie rady bo tam jest duuuuzo chemii.zdalam na biologie.okazalo sie ze tam bylo wiecej chemii i dalam sobie rade.skonczylam 2 lata.zostal mi rok zeby chociaz miec licencjat.niesety wyjechalismy do anglii.za kasa.znalazlam prace,nie jest az tak zle.ale odlozyc tez za bardzo nie mozemy.baaaaardzo chcialabym miec wlasna firme w polsce i nawet kiedys po urodzniu dziecka dokonczyc studia.niestety mam na to tylko 2 lata.inaczej studia przepadna.juz 2 minely.ale wiecie co?nie chce tam wracac.nie na biologie.wszyscy mi mowia zebym ja skonczyla a ja nie chce tam juz wracac.nie na ten kierunek. Kami a gdzie pracujeszi czym sie zajmujesz?tez chcialabym miec tu swoja firme,pracowac bardziej na luzie.bez tylu stresow.uwierzcie mi restauracja,a nawet sama papierkowa stron awymaga odpornosci na stres.czasami troche mi ciezko:(

Milutka a ja w lutym do polski lece hahahahha:) musze przebadac tarczyce,bede miala w koncu usg.

angioletto ja mam wlasnie podobna sytuacje tylko ze ja wolalam dokonczyc studia. Zyje w zwiazku na odleglosc. Wierze ze to przetrwamy bo bardzo sie kochamy. :)

Jestem dyrektorem struktury sprzedaży.Szkolę ludzi na menedżerów.

Milutkaa-- ja miala tak samo --- rok czasu na odlegosc bo ja wolalam skonczys studia i tak jedzilismy do siebie co miesiac raz on raz ja... mamy bilety za prawie darmo bo MOJ pracuje w linich lotniczych i to dzieki tym to przetrwalo... ja skonczym studia bez odkladania ,zostalimy razem i juz za 20 dni pierwsza rocznica naszego slubu :)

kami ladnie do brzmi hehe;)

a widzisz Kami,ja niestety zostalam menadzerem bez szkolenia,pewnie dlatego na poczatku bylo tak ciezko,ale dostalam taka szanse i juz jest ok:)niesamowity pomysl z ta firma. podziwiam cie.odnioslas sukces!!! ja niestety nadal w stresie pracuje.czasami jest tak ciezko ze mam ochote otworzyc cos swojego i tyle,a le potem znowu jest dobrze i tak juz sie ciagnie

Też mam plany iść na studia jeszcze bo kiedyś niestety z braku kasy musiałam przerwać i czuję niedosyt niestety :(ale mówią,że nigdy nie jest za późno.Tylko teraz wybiorę sobie może jakiś kierunek który jest związany z moją obecną pracą :)

nusienka ja jakos daje rade bo nie wyobrazam sobie zycia z kims innym. I mam nadzieje ze juz niedlugo rowniez wezmiemy slub :)

MAM PYTANKO JEDNAK CZY MOZECIE MI COS OB LICZYC?

a kiedy konczysz studia??

mimi :) dawaj sprobujemy ;)

Mimi15 ja sprobuje ..o co chodzi??