Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy macie jakiś pomysł

Nietypowa historia... Co robic?

Polecane posty

Gość gerooo
" jedzie za mną lub przede mną... I te pół godziny usmiecha się do mnie" O a 8 20 maca pod stołem pannę w recepcji. Głupota kobiet nie znam granic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samiku
Co za durna suka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy macie jakiś pomysł
gerooo, czemu myslisz, że mam wobec niego jakieś zamiaru lub jestem głupia? Po prostu jest mi miło i tyle:) Nie chce go zbałamucić, przelecieć, ani nic takiego:) Co mnie obchodzi, co robi od 8 do 20:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facetttt
Faceci uczcie się, wystarczy jakiejś dupie pomachać kilka razy światłami a marzy o tym, żeby rozłożyć nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facetttt
Tylko się nakręcasz i ślinisz całe święta. Głupia suka, fakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy macie jakiś pomysł
wystarczy napisac, ze jest mi miło a facet już mysli, że mu rozłożę nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sokolica777
och jak ja lubie takich ludzi, ktorzy musza dorobic swoja ideologie do zupelnie niewinnej sytuacji:) cieszcie sie zyciem i dajcie sie cieszyc innym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjmkg
haha, zazdrosne baby i zalosni faceci ktorzy sami nie potrafia poderwac kobiety i sie wkurzaja ze jakis inny w tak intrygujacy sposob potrafi, zaaal autorko, takie male przyjemnosci dodaja wlasnie zyciu smaku :D niewazne czy cos z tego wyjzie czy nie, ale sama taka sytuacja jest mila i az sie chce wstawac do pracy, nie? zycze ci by on nie mial zony ani dzieci i by sie skonczylo dobrze, sama bylam w bardzo podobnej sytuacji i wiem jakie to jest fajne, heh :P :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy macie jakiś pomysł
ghimj..dzieki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amanda_20
powiedz jaką ma furę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy macie jakiś pomysł
amanda a po co?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amanda_20
ciekawa jestem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy macie jakiś pomysł
przyzwoitą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuniaxxxx
Jak juz cos zaplanujesz albo cos sie wydarzy to koniecznie to opisz :) bardzo lubie takie historie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy macie jakiś pomysł
ok, opowiem:) póki co, nie będę nic robić, poczekam na rozwój wypadków, a to i tak dopiero po nowym roku:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnosnik
Podnosze, bo fajne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale super sytuacja :):):) ja bym na twoim miejscu chyba tez nic nie robiła, no moze tyle, zeby nie utrudniac mu zrobienia pierwszego kroku. czyli jezdz dalej ta sama trasa o tej samej godzinie :) wersja dla dziewczyn biorących sprawy w swoje rece - czyli to tez moze odstraszyc faceta - numer fona na kartce, jak juz ci ktos poradził motyw ze zespsutym ayutem naciągany wedlug mnie. ale zjazd na stacje jak najbardziej etz dobry :) tylko zjedz tak, zeby on mial czas tez zareagowac i zjechac KONIECZNIE ZDAWAJ RELACJE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosimy o relacjeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy macie jakiś pomysł
Nie ma relacji, bo nic sie nie dzieje... Nie widzieliśmy się niestety jeszcze w Nowym Roku. Przez te mrozy wyjeżdżam troszkę wcześniej, ale jutro wyjadę o normalnej porze:) może sie uda;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co i co111
Dalej nic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy macie jakiś pomysł
Hej, opowiem wam ciąg dalszy. Jest przeuroczy, ostatnio zawsze się ze mną równa i się tak uroczo uśmiecha:) widzimy się prawie codziennie, ostatnio jechałam gdzieś inną trasą i też się spotkaliśmy, jechał z naprzeciwka i skręcał w lewo, przepuszczałam go ale kurcze tak mnie prześwidrował wzrokiem, z takim uroczym uśmiechem, że szok. Aż chce się jutro jechać do pracy. Co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy macie jakiś pomysł
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napirek
ja proponuje coś w stylu ojej coś się stało z autem o ja biedna i gościu zareaguje albo nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy macie jakiś pomysł
zareaguje na pewno... tylko kurcze, nie wiem teraz już co się dzieje... bo to dawno przestało byc zwykłe powitanie przez migniecie światłami. ewidenstnie mnie podrywa...powłóczyste spojrzenia, puszczane oczka i inne takie;) fajny jest, nie wiem jak to rozegrać a nie chce byc nachalna jak z tym zepsutym autem czy cos:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co pogadaliscie
????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnajaksnieg
fajna historia :) mam podobnie, bo czesto wracajac z pracy widze pewnego chlopaka- na poczatku tylko zerkalismy, rozpoznajac, ze oboje jestesmy z Polski:) A teraz zawsze jest usmiech i "czesc". Chlopak wydaje sie sympatyczny, no i ja mam niby lepiej niz autorka, bo nie jade samochodem:) Ale ze jestem niesmiala, nie umiem sie zatrzymac i zagadac. zreszta jak znam moje szczescie, pewno ma panne i jest po prostu mily Na twoim miejscu bym cos kombinowala z tym zatrzymaniem sie pod pozorem klopotu technicznego - kto wie, co sie moze wydarzyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy macie jakiś pomysł
dziś było b. miło spotkaliśmy się...w zasadzie nie było inaczej niż ostatnio, pomigał, zrównał się, wysłał buziaczka (pocałował dłoń i dmuchnął w moją strone, wiecie o co chodzi), odwiózł do naszego miejsca rozjazdu. wcześniej jakiś samochód go wyprzedził, jak jeszcze jechał za mną to go otrąbił i wyprzedził i znów jechał za mną. później i mnie wyprzedził i uciekł mi na pomarańczowym, ja sie zatrzymałam i myśle "po ptokach na dzis". Za chwilę patrzę a on na przystanku stanął na awaryjnych i czekał na mnie, już zaczęłam hamować, żeby sie tez zatrzymać, ale jechał autobus, on ruszył, ja za nim...uroczy jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malina....
super historia, nawet jesli to prowokacja:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy macie jakiś pomysł
własnie nie prowokacja... nie wiem jak tu go zagaic:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faikk
Boooosh i to trwa od grudnia????? Facet się tobą bawi, nie sądzisz? Jakby mu zależało, rozwój sytuacji nastąpił by już dawno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×