rozszczep

hej ja to słyszałam, ze frida odciągac nie wolno jakiś czas po operacji..że tylko gruszką..... ale ja mam rozszczep całkowity.... tak dziewczyny na fb rozszczepowe mamy pisały.... ja mam madzie 3 latka prawie i nigdy frida nie odciagałam...ja używam gruszki albo soli morskiej w psikaczu albo w kroplach w ampułkach........ ta wydzielina moze sie utrzymaywać długo... więc do lekarza chyba nie ma po co iść... nalezy oklepywac dziekco po pleckach... tak pisały dziewczyny na fb..wiesz z własnego doświadczenia nie wiem, bo jestem przed operacją.....wróciłam dzis z pracy jestem mega zmęczona...mega.....

Szczepan dobrze, że macie możliwość spotkania się z nim w Frommedzie :) Mamo Igorka, Piwowar to rewelacyjny lekarz :) Taki ciepły i sympatyczny człowiek :) Zawsze na spokojnie wytłumaczy i opowie :)

Tysiaczek ja mam gruszke ale to jakas beznadzieja. ta frida mi sie sprawdza a najlepszy odkurzacz. No ale teraz to absolutnie. Ja tylk te kozy z zewnatrz wyssalam, gleboko to nie bowiem ze nie wolno. Kurcze dalej dramat z butelka. Mleko jak widzi to nawet nie podejde a juz sie drze. Mozliwe ze w 1 dzien jej sie wstret zrobil i juz odrzuci? Skoro w 1 dzien zaczela jesc sloiki a wczesniej nie chciala... Pic po prostu nie chce. Daje sobie wlozyc kubek niekapek lub butelke ze smokiem anatomicznym campola dla odmiany ale nie ssie tego. Ja mam wrazenie ze ona zatracila odruch ssania. Gniecie to tylko dziaslami. Zupelnie nie rozumiem. Czyzby faktycznie strach czy ja to boli ja nie wiem. Miala ktoras z Was takie jazdy? A bylam na fb nie smiejscie sie. Ja nie umiem z tego krzystac, matko kochana jaki wstyd. Wpisalam tam rozszczepowe mamy i nic... napiszcie mi jak dla debila krok po kroku co ja mam zrobic (instrukcje jak dla debila) skoro mam juz konto

haha Szczepan to mam Ci na mailu napisać krok po kroku ??:P E, nie wieżę że Twoje dziecko utraciło odruch ssania skoro moja go miała mimo iż przez tyle miesięcy jadła przez sondę ;)Daj jej czas na butlę i mleko. A może dodawaj jakieś kaszki smakowe do mleka? Albo daj smoka z większym przepływem :)

szczepan...daj jej smoka canpol babies do kaszek i utnij 1 trójkącik..i wciskaj nim..w ogóle to musisz jej mleko dawac łyżeczką.dziecko musi coś pić :)........fajna z ciebie dziewczyna..instrukcja jak dla debila :) hehehe........heheeeeee...... nie wiem ja poradziłąm sobie, a jestem mega tępawa z kompów.......

i jeszcze raz do szczepana....... wiesz co......oni jej to podniebienie pewnie też jakoś cieli zanim zszyli.... nie wiem, ale tak myslę..... ja miałąm wycinane migdałki wiesz jaki to ból??????? przez pierwszą dobę nic nie jadłam tylko kroplówke miałam.... potem po operacji bół straszny nic nie mówiłam żeby nie ruszać gardłem..rany w gardle...a było to dla mnie straszne bo ja gadułka :p...... potem jeszcze krwotok miałam bo 1 osoba na 15 ma krwotok i akurat na mnie padło.... w szpitalu jeszcze jakos byo bo ze 2 razy dziennie dawali mi zastrzyki w dupę....pierwsze jedzenie masakra bolało jak cholera..kolejne też.....za to jak wypisali mnie do domu i nie miałąm zastrzykó w dupę to jadłam masowo ibuprofenon czy coś takiego..to mocniejszy ibuprom....... nażerałam sie tego na maxa...... także nie dziwię się dzieciom że je boli i z enie chcą ssać..... dawaj jej na razie mleko łyżeczka i tyle....moja ma rozszczep całkowity lewostronny takz ejestem w gorszej sytuacji.......ale i tak chcę juz być po.......... a słuchaj szczepan nie miałaś żadnej obsówki co??????????

wiem,wiem jaki jest Piwowar,on prowadzil wczesniejsza operacje igorka. Bo pierwsza robil Szczygielski tez fajny lekarz:) Moniaxxx dzwon i domagaj sie wczesniejszego terminu moze uda sie i wcisna was troche wczesniej? A jaki rozszczep ma twoje malenstwo i ile ma msc? Ktora z mam bedzie w szpitalu w tym tygodniu z dzieciatkiem na operacje?

wiem,wiem jaki jest Piwowar,on prowadzil wczesniejsza operacje igorka. Bo pierwsza robil Szczygielski tez fajny lekarz:) Moniaxxx dzwon i domagaj sie wczesniejszego terminu moze uda sie i wcisna was troche wczesniej? A jaki rozszczep ma twoje malenstwo i ile ma msc? Ktora z mam bedzie w szpitalu w tym tygodniu z dzieciatkiem na operacje?

szczepan sama na fb nie znajdziesz rozszczepowych mam bo to grupa ukryta. Najlepiej znajdź na fb Aldona Dzida poproś o zapisanie do grupy. Ja tak zrobiłam:-)

szczepan kliknij tutaj!!!!!!!!!koniecznie http://www.facebook.com/aldona.dzida to własnie aldonki.... ona cie przyjmie do rozszczepowych mam...serdecznie zapraszam... ja na poczatkuteż sceptycznie byłam nastawiona do tego, a teraz bardzo mi sie podoba :) buziaki w ten piękny dzień!

Szczepan zrób jak Ci Tysiaczek napisała! Wejdź na linka to profil Aldony,założycielki naszej grupy.Zaproś ją do znajomych,a najlepiej napisz w wiadomości,że jesteś Szczepan z kafeterii i ona Cię przyjmie.Jak już zostaniesz przyjęta to jak wejdziesz na fb po lewej stronie pod zakładką grupy będziesz miała rozszczepowe mamy...

No, to trzeba bylo od razu o Aldonie kurde!!! A ja myslalam ze debil jestem bo mi sie ukryta grupa nie ukazywala... Odnosnie obsuwy- zadnej, wszystko zgodnie z planem i ustalonym terminem. Sluchajcie ja sie juz poddaje z ta jedza mala. Juz mi dzis na prwde determinacja zmalala. Próbowałam wszystkich rodzajow smoczkow: avent, canpol dlugie, ortodontyczne przeplywy od 6 mies, dla 12 , smoczek do kaszki. NIC trzyma toto w buzi i nawet nie zassie. Tysiaczek mleko wypluwa lyzeczjka tez juz probowalam. Ja jej daje to mleko na kaszce, takze ona glodna nie chodzi, hmmm raczej nie siedzi . Zjada wszystko kaszki zupki jogurty takie po 6 mies, sprobuje jeszcze owoce. I to karmienie ta lyzeczka idzie szybko na prawde. Picie jej tam zawsze wpadnie bo co pol godz probuje podstawiac ten niekapek i czasem zasysa i lyka. No Mamo Agi ja wiem ze to smiesznie brzmi z odruchem ssania ale normalnie nie dziala nic. Juz maz jej dzwoneczkiem dzwoni i robi sie z siebie pajaca zeby ja zainteresowac i odwrocic uwage. Zreszta te posilki papy sa na bazie wody, wiec nie ma ryzyka ze sie odwodni. No ale mnie to juz wkurzac zaczyna bo nie mam juz pomyslu co zadziala. Tysiaczek ten smok do kaszki jak obetne do plynu to ona sie zachlysnie. Kasze ona wcina lyzka i niech tak zostanie jak juz che po doroslemu. Ale bez jaj zeby z polrocznym bejbikiem nie umiec mu dac pic. Dzis moi ludzie (maz) kupia mi soki wszystkie rodzaje i bedziemy jechac, moze ktorys jej spasuje. Ale powaznie Mamo Agi wsadzam jej do dzioba smok a ona nic...

no dobra jestem na tym fb bo jestescie upierdliwe wszystkie wyjatkowo:)

hahaha upierdliwe :P Nie no ponoć czasem dzieciakom zanika odruch ssania. Może sobie przypomni ??

szczepan..ja sama w kompach bystra nie jestem..... dopiero ktoś mi podpowiedział...i skopiowałam tego linka...jestem mega zmeczona.... pewnie ten upał.... a tydzień temu śnieg leżał...Polska to taki dziwny kraj.....ehhhhhh.......moja starsza córka dostała sie do przedszkola i to chyba dlatego, że młodsza ma rozszczep i ma orzecznie o niepełnosprawnosci..bo to było jedno z kryteriów... pisze to nie by się chwalic, tylko byście same wiedziały :) i by wasze dzieci tez się dostały....

Tysiaczku to masz farta, ja nie wiem czy Aguśka dostanie się do żłobka bo mamy tak poje****ny system w tym chorym kraju. Mała ma orzeczenie o niepełnosprawności - tak jak i Twoja :) I zarejestrowałam się do żłobka, no i nie wiadomo czy moja się dostanie bo składalismy wnioski do zwykłego żłobka a nie do integracyjnego. A najlepsze jest to, że na całą cholerną Warszawę są AŻ uwaga: DWA, tak DWA żłobki integracyjne i to jeden na jednym a drugi na drugim końcu Warszawy. Więc żeby zawieść małą na 7 musiałabym wstawać o 4.30, a i tak nie dałabym rady dojechać do pracy na 8. A ta głuie Gronkowiec - Walec jest dumna, że otwierała niedawno drugi żłobek integracyjny. No rewelacja!!!! :) Jest powód do dumy, prawda?:)

mamo agi...nie boisz się jej dac do żłobka? takiej malutkiej??? ehhhhh...... u nas w mieście jest tylko jeden żłobek... sama sike zastanawiałam czy za rok jej nie dać do żłobka...czy nawet w tym nie wysłac ankiety, żeby sprawdzic jak to działa, ale dałam spokój... u mnie na 25miejsc były 44 osoby chętne i się dostała.... wiec sie cieszę.szczepan ujawnij sie na fb.....napisałam nawet posta, ze ciebie poszukuję :P

hej też mam syna z rozszczepem czesto tu zagladałam na forum ale ostatnio ciagle brak mi czasu na wszystko ten fb to fajna sprawa jeśli nie macie nic przeciwko chętnie sie przyłączę oto moj fb https//facebook.com/anna michałek

no i oczywiscie pomyłka;-) jeszcze raz moj fb https//www.facebook.com/anna michałek

https//www.facebook.com/annamichałek

Sluchajcie u nas nastapil przelom. Dalam gestego bobofruta i pije go. Pije go ze smakiem ale przez niekapek. Tak sie zastanawiam, czy probowac butla ze smoczkiem? Jak myslicie, moze nie warto sie spowrotem uwsteczniac skoro poszla krok naprzod? No i od razu pieluchy bardziej mokre... takze 10 dzien po operacji i jest juz na prawde niezle. Przede wszystkim z jedzeniem. Rano kolo 7 zjada kaszke ryzowa na mm bo musze to mm zuzyc skoro go pic nie chce kolo 11 dostaje jakis deserek z owocami albo jogurt, 15 dostaje 190 g obiadek (sloikowy) no i przed 18 znowu kasze i idzie sie kapac i bez placzu zasypia ledwie do lozka wloze. Myslicie ze nie je za duzo? Zebym znowu nie spasla bo juz ma raczki jak serdelki i nozki tez. (4 maja skonczy 7 mies) Tysiaczek to fajnie macie z przedszkolem. My juz konczymy przygode bo starsza corka juz do 1 klasy idzie. Bedzie miala 7 lat i 9 mies we wrzesniu, ale uznalam ze nie ma sie co spieszyc z ta szkola. No a z maluchem,jakbym wrocila do pracy od wrzesnia bedzie problem. Bo zlobek pryw 1000 to ja tyle opiekunce zaplace. Tylko skad wziac zaufana i sprawdzona. No a z rodzina to na zdjeciu sie dobrze wychodzi. Jak kiedys pisalam babcie dziewczynek obie na bakier i do niczego nieprzydatne ze wzgledu na zdrowie, a dodatkowo tesciowo jak kiedys mogla sie zajmowac to wcale nie miala na to ochoty.

uważam,...ja uważam...ty możewsz inaczej uważąć, że NIE WARTO SIE UWSTECZNIAĆ...moja madzia ma prawei 3 lata i pije jeszcze z butelki.....więc nie warto..no chyba, ze chcesz zeby piłąz butli do 5 roku życia...... hehe.... a teściowe temat rzeka...... :) nam pomaga mój tata...emeryt :) lepszy jest niż babcie...to znaczy moja mama pracuje, ale teściowa nie...dziećmi sie nie zajmuje bo ma psa ze schroniska wzięła go podpisąła dokumenty i nie moze go zostawić na pół dnia i jechać do wnuków no bo ma psa kundla w domu mimo i ż ma podwórko spore......ehhh już miałą chorobę skóry przez tego psa ale nie pogadasz i tyle..w.iem że to nie obowiązek, ale jest coś takiego jak powinność.........

Tysiaczek, masz racje ja uwazam, ty uwazasz oni uwazaja:) Czasem slucham innych ludzi:) a akurat masz racje, tylko mnie wsparlas w postanowieniu nie dawania butelki. No pies wazna rzecz. Moja stara ma kota. Parszywiec taki i to falszywy potrafi nawet ja ugryzc. Leni sie makabrycznie tylko syczy na wszystkich i rzyga klebami futra. Moja starsza cora ma uczulenie wiec tam do niej nie chodzimy a i ona jak dziecko przytula, to musze wczesniej faszerowac corke sterydami na uczulenie, bo babcia jest cala w kocie. Zaraz dziecko dostaje wysypki na twarzy zaczyna sie dusic i dostaje temperatury. A teraz sie rehabilituje i dobrze ze ma siostre co jej karmi tego siersciucha. A smierdzacego psa tez wczesniej miala co sie rzucal bez powodu. Jak mu kiedys stanela znajoma niechcacy na lapie to tak ja kasal po tylku ze go odczepic nie mogli, tesciowi odgryzl palec- powaznie. ale tesciowa tlumaczyla jego zachownie ze kazde zwierze sie broni jak sie mu kleszcza wyjmuje albo na nim stanie. Strach pomyslec co by bylo jakby to rotweiler byl a nie kundel do kolan. Tysiaczek, ja juz sie tak zaparlam, ze w ogole niczyjej pomocy nie potrzebuje. Zaraz pojade z dzieckiem do sklepu na drugi koniec miasta, bo akurat stomatologiczny sklep mi potrzeba. Generalnie ja biore wszedzie ze soba. Najlepsze jak do ginekologa wchodze, tzn starsza corka juz czeka przed gabinetem, ale jak miala 5 lat to byla ze mna w gabinecie. Lekarz byl bardzo skrepowany ta sytuacja:)Ze nie wspomne egzaminy na studiach z dzieckiem, dziecko w sadzie, urzedzie . A maluch jest jak podnawka na rekinie.

Tysiaczku nie mam wyjścia, nie damy rady z jednej pensji, a nie ma się kto zająć małą póki co :( Szczepan, dawaj jej mleko z niekapka :) Jak pije soki z niekapka to rewelacja, też jestem zdania że nie ma co się uwsteczniać :D

swpoko...moja madzia była ze mną u ginekologa już 3 razy w szpitalu... jak byłam w ciązy z alą :) hehe... zobaczyła usg, z eala jest w brzuchu... widziała jak pani zagląda do brzuszka mamy :) hehe..... przybiła pieczątki na kartce i gitara..jakby co wie gdzie się udać po antykoncepcję :P hehe a w czerwcu będzie miec dopiero 3 lata :) heheh a 3 razxy juz była u ginekologa :)........ ja byłam pierwszy raz jak miałam 21lat..... z wielkim wstydem poszłam..a ona bezwstydnie w wieku 2 lat :) ........ poza tym raz prosto od ginekologa poszłyśmy do fryzjera :) jak typowe baby :) spoko aga rozumeim...... ja tez teraz wróciłam do pracy......

Nam logopeda nie polecała korzystania z niekapków i wszelakiego rodzaju kubków z membranami.

Nam też...Jak byłąm na pierwszej wizycie u neurologopedy,to pokazała mi zdjęcia dzieci z wadami zgryzu powstałymi w wyniku picia z niekapków,mnie to odstraszyło...oczywiście pewnie jak dziecko sporadycznie wypije z niekapka to nic się nie stanie,ale są dzieci które cały dzień chodzą z niekapkiem między zębami ;) Zobaczymy jak to będzie u nas po operacji...

Mamo Agi dzis sprobowalam dac mleko. Nie chce. Soki pije tylko bobofrut te geste. Dziewczyny mam inny problem- zaczelam brac anty i dzis jest 14 dzien jak mam @. Niby jest napisane ze moga byc krwawienia ale ja piernicze. Najpierw duphastonem wywowalam, w 1 dzien zjadlam 1 tabletke i okres mam do dzis. Za 12 dni koncze pierwsze opakowanie. I nie wiem czy mam czekac bo niby do 3 opakowan ma sie unormowac czy isc do gin? Ktoras sie orientuje w tego typu skutkach ubocznych?

Olenka, smoczek zly, niekapek tez? To kurcze z czego to dziecko ma pic? Przeciez nie ze szklanki jak ma pol roku? Ja sie ciesze ze w ogole pije. Wiecie cos sie nieznosna i marudna zrobila, nic jej sie nie podoba i sie wszystkim szybko nudzi. Lezy na macie na ziemi zle, siedzi na kolanach tez niedobrze, siedzi w hustawce nie podoba sie, siedzi na krzeselku do karmienia, buczy. Ja cos juz dzis mam dosc. W ogole mnie chyba zaczyna dol od tych anty lapac bo mnie wszystko drazni, wkurza plakac mi sie chce

Niki pił z czegoś takiego http://canpolbabies.com/pl/produkty/produkt/679-ustnik-do-butelek-standardowych---silikonowy-6m/group:2/category:11/page:1, a od 8miesiąca pije ze słomki.