Jak zachowywali się wasi faceci podczas pierwszego razu?

Bo mój był hmmm...dość szybki. To miał być i mój i jego pierwszy raz. Było bardzo romantycznie i przyjemnie - wynajeliśmy domek w górach, w kominku pałił się ogień, poustawialiśmy świeczki, za oknem śnieg i ciemność. Potem zaczęły się pocałunki, przytulanki, rozbieranki:) Gdy rozpinał mi stanik już się strasznie podniecił, a gdy we mnie wszedł, na początku troche bólu, ale za chwilę przyjemne. I wtedy skończył. Mamy po 19 lat, więc to normalne żeby chłopak w tym wieku tak szybko się podniecał? Ok, ja też jestem mokra tylko gdy mi masuje dłonią uda, ale nie aż tak bardzo. A on się spuszcza gdy tylko zobaczy mnie nagą. Z jednej strony to miłe, ze mu sie tak podobam;) ale z drugiej np stoimy pod prysznicem, ledwo sie pocałowalismy a on już się spuścil I mam do was pytanie - czy to normalne? Czy po jakimś czasie przestanie się tak szybko podniecac?

na początku szbko :p taka niespodzianka też się zdarzyła myslałam że to poczatek zabawy a już był finał:o a mój 1y raz bł krwawy i niestety zamiast romantycznopści było bieganie do łazinki

ktos jeszcze sie wypowie?

prawiczku, to zalezy. ja to widze tak: jesli prawiczek ma swoj pierwszy raz w wieku 17-19 lat to z reguly z dziewica, z milosci itp. po dwudziestce mam wrazenie ze zaczynaja sie robic zdesperowani (A moze brakuje juz dziewic po 20:D) i jednak dzieje sie to z dzewczyna juz doswiadczona. wiec w Twoim przypadku "porzuccie wszelka nadzieje" :D według mojej teorii masz juz szanse tylko na nie-dziewice:P:D ale zauwazylam ze ostatnio nie masz juz tak radykalnych pogladow, wiec - powodzenia;)

Prawiczek, twoja hipokryzja jest przerażająca. Trąbisz wszędzie, że to obrzydliwe, kiedy kobieta kocha się bez miłości, a sam się nad tym zastanawiasz.

Jak się zachowywał? Nie chciałam tego, mówiłam nie, odpychałam. Ale jego to jeszcze bardziej nakręcało. Moje zachowanie niesamowicie go podniecało. Dążył do spełnienia za wszelką cenę.

A pierwszy raz zawsze blado wypada, nie łudź się

parę sekund i było po wszystkim...miał wtedy 21 lat . Mi się podobało bo był bardzo czuły jednak on przez cały dzień zadręczał się że z nim zerwę bo nie jest dobry w łóżku ...

Zmusił mnie. Wczoraj. I co niby przez to w Twoich oczach jestem gorsza?

"a pierwszego razu oczywiscie bardzo sie boje, ze blado wypadne" widzisz ja też mam swoje obawy ale nie aż tak wielkie :P

U mnie pierwszy raz był 9 lat temu wiec to kupa czasu ale pamietam do dzisiaj bo zakonczył się też bieganiem do łazienki bardzo krwawiłam. Czy był taki super sama nie wiem jakos nawet nie ma sie czym pochwalić. Tak jakos zwyczajnie było, było to z moim meżem w sumie teraz ju eks. Jestem po rozwodzie niedawno poznałąm kogos . Ja mam 29lat on ma 38lat i nasz pierwszy raz był zupełnie inny jakoś wiecej czasu trwał tez on pierwsze mnie starał sie zadowolić póżniej dopiero zajelismy sie nim bo faceci maja łatwiej tak stwierdził. Ale praktyka czyni mistrza . Wiec pewnie każdy wypracuje sobie to że bedzie mogł dłużej tylko trzeba trenować...:)

ciekawska musisz byc pasztetową jesli facet moze od tak sobie zwyczajnie poczekac az ty bedziesz miala pierwsza orgazm. pewnie otwiera wtedy oczy patrzy na ciebie i .....podniecenie opada. hahha

Kurcze, Aniołku, skoro nie chciałaś tego, to wiesz, jak nazywa się to, co zrobił facet! A prawik robi tą zarzyganą minę na wieść, że nie jesteś już dziewicą, zupełnie jakby w całym wczorajszym wydarzeniu akurat to było najważniejsze, ehh...

aina29 piszesz ze nie dawno kogos poznalas. jak widać od razu musialas z nim wskoczyc do łóżka co ? same puszczalskie. Bo chyba nie sądzisz że z tym 40 latkiem będziesz w jakims zwiazku co ? Ale brocha swędzi jak widać.

Oj nie wypowiadaj sie jak nie wiesz facet jest wdowcem ma dzieci poznalam go jakies 4 miesiace temu . Po miesiacu dopiero sie pocalowalismy a w sylwestra sie kochalismy . Wydaje mi sie ze wystarczajaco czasu. Ale kazdy ma prawo do wypowiedzi. Tak jak kazdy ma prawo do decydowania os woim zyciu.

dziewczyna z zapalniczkami --->>> Ja chciałam, żeby on był moim pierwszym chłopakiem ale nie w taki sposób. Czuję się źle. Dotego nie użył zabezpieczenia, mimo że protestowałam. Musieliśmy iść na pogotowie po Escapelle.

Skoro dla Ciebie ejstem puszczalska to ok ale TY chyba tez jesteś skrzywdzona przez los skoro kogos po tym osadzasz.

Aniołek, chyba jesteś jeszcze dość młoda i nie odkryłaś swojej wartości, nie umiesz o siebie walczyć. Facet zmusza Cię do seksu - powiem wprost, gwałci Cię. Wykorzystał Twoją słabość, ale nie pozwól skrzywdzić się ponownie! Słusznie się go obawiasz - ale to nie jest normalne. Powinnaś czuć się bezpiecznie przy swoim facecie. Przemyśl to bardzo dokładnie, czy potrzebny Ci do szczęścia ktoś taki. Naprawdę samotność nie jest taka zła! Poza tym z seksu biorą się dzieci - gdybyście przypadkiem wpadli? Wyobrażasz sobie, by "dominujący i porywczy" facet (piękny, naiwny eufemizm) miał być Twoim partnerem i ojcem dziecka? Wprost tego nie napiszę, ale chyba wiesz, co trzeba zrobić. Trzymam za Ciebie kciuki! Powiedz o tym przyjaciółce, niech Cię wspiera w mądrych decyzjach.

I jeszcze upierał się, żeby to robić bez gumki?! Bez komentarza... :(

Jesteś puszczalska, jesteś. założe sie że niewiele pamietasz z tego sylwestrowego seksu bo pewnie robiłaś to będąc pijana. Kobieta pijana dupa sprzedana.

TY masz naprawde problemy ze soba nie mam zamiaru sie tlumaczyc. Zreszta nie w moim temacie sie tutaj wypowiadamy. Daruj sobie wszelakie komentarze na moj temat. Albo jesli CI sprawia to przyjemnosc to wygadaj sie bedzie CI lepiej . Ja i tak wiem swoje.

Może TY w kazdego sylwestra sie upijasz ale sa ludzie co umieja sie bawic bez alkoholu.

Już sama nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Z jednej strony chcę z nim być a drugiej obawiam się go. Mówi mi teraz ciągle że ma wyrzuty sumienia itp. I rozważam czy nie pójść do ginekologa po tabletki bo nie chcę już takich stresujących sytuacji.

Ja to chyba już nie widzę :-o Przeczytałam "Czy zachorowali wasi faceci podczas pierwszego razu" :-o :-D

Zwodniczy Aniołek i tak zrobisz co uważasz Ale nie powinnaś bać sie swojego faceta z którym jesteś w kazdym momencie co powiesz nie on powinien to zaakceptować. Nie takiego faceta pewnie znajdziesz który Cie doceni i Twoje odczucia przede wszystkim.

jhdfghjh czasem sie tak zdarza ale na ten drugi temat który sobie przeczytałaś też mozesz sie wypowiedzieć. Beda dwa z jednego. Pozdrawiam:)

Zwodniczy Aniołek Spróbuj z nim pogadac skoro tak Cie potraktował w WASZ pierwszy raz to szkoda mi Ciebie jak bedzie póżniej. Czasem coprawda nie wiemy co bedzie ale takie zachowanie w was pierwszy raz to nie mowi o nim dobrze. Zwłaszcza ze musialaś isc na pogotowie. Nie chcij drugi raz tego samego przezywać.

odswieze nieco temat

dziewczyna z zapalniczkami Zgadzam sie z Toba w 100 % .

a ja miałam fajny i dosyć długi :P