Śluby - październik 2009

sci6237 gratuluję zdanego egzaminu:) u nas nie ma takiego zwyczaju z tą sukienka...za to ja dość intensywnie zastanawiam się nad sukienką na poprawiny:) muszę coś znaleźć w necie i potem przekonać mamę żeby mi ją uszyła:) ale jeszcze trochu na to czasu mam.. zaczęliśmy chodzić do poradni... Baba nawiedzona mówię wam...normalnie jaja..i siedzieliśmy prawie 2 godziny a to dopiero pierwsze spotkanie....trochę pozapraszaliśmy ale wolno to bardzo idzie bo wszędzie chcą żebyśmy zostali na kawkę herbatkę itd....no i umówiłam się w końcu do fryzjera:) Madeleine_85 he he wielki okrzyk:) dobre:)

Madeleine_85 ..... aż mi słów zabrakło jak przeczytałam Twoją wypowiedź odnośnie okrzyku:) no jasne, że Młody musi się zachwycać swoją wybranką, a to z kolei powinno być widoczne na nagraniu:D ja później tą sukienkę, którą przewiduję miec na wyjście, będę miała też na poprawiny:) a co do gości.... to niecałe 50% w jakikolwiek sposób się z nami skontaktowało i potwierdziło obecność na weselu bądź powiedziało, że ich nie będzie, a reszta cisza..... chyba będę musiała sama się do nich odezwać ( do wczoraj mieliśmy wyznaczony termin potwierdzeń), ale chyba z tym jeszcze troszkę poczekam.... a jak tam Wasze przygotowania? orientujecie się może ile tak mniej więcej kosztuje wystrój kościoła? pozdrawiam Was cieplutko

Oj dziewczyny no, u nas naprawdę tak jest :p Ja już powiedziałam swojemu narzeczonemu, że jak mnie zobaczy, to mam mu się spodobać ;) Skończyliśmy zapraszanie gości i dzisiaj dostałam pierwszą niepewną odmowę ze swojej strony. Bu...

kurczę dziewczyny, ale się rozpisałyście:) u nas również biegną przygotowania, ale w przyszłym tygodniu mam wyjazd z pracy do Lublina, więc troszkę to krzyżuje nam plany, ale co tam daMy rade;) w środę mam pierwszą przymiarkę mojej sukienki;) buty już mam jeszcze tylko bielizna;) buziaki Kochane

hejka no dobre dobre to z tym okrzykiem ale powiem wam lepsza historie. mojego narzeczonego brat taki cwaniaczek trosze ale w pozytywnym znaczeniu jak w 2008r zenil sie to kiedy zobaczyl swoja panne mloda jaki po nia przyszedl to az sie biedny poplakal ze wzruszenia... i jest na filmie jak biegnie do lazienki i wyciera oczy w recznik... a kto by pomyslam ze on tak sie wzruszy... i teraz mam obawy ze moj PM tez bedzie w desperacji szukal chusteczek albo recznika;) alez ci nasi chlopcy uczuciowi;):* p.s.kocham to forum dziekuje ze jestescie juz wiem ze zamawiam na necie etole;):*

sci6237 - U nas też nie ma tego zwyczaju z sukienką na wejście. Jak przyjedzie narzeczony to zobaczy mnie po raz pierwszy w sukni ślubnej. I tak jak powiedziała Madeleine_85... okrzyk zachwytu powinien być. Choć bardziej spodziewam się błyszczących ze szczęścia oczu. To by mi w zupełności wystarczyło :) Jak byliśmy zapraszać gości to już wstępnie każdy nam powiedział kto przyjdzie, a kto nie. Kilka osób się wykruszyło, ale zobaczymy jaką będę miała ostateczną listę w poniedziałek przed weselem :) LINKa171009 - Ja już przeczuwam, że odwalę numer z jakimś płaczem... ale mam nadzieję, że Miśko chociaż będzie trzymał fason ;)

hej hej u nas Panna młoda wychodzi do czekającego PM ubrana w suknie ślubną żeby on mógł paść z zachwytu potem się pozbierać i wręczyć jej bukiet ;P ja też nie mam bielizny musze wreszcie kupić ostatnio w M1 widziałam przecena była na samantę za 70zł stanik ale tylko ecru mi się spodobało może po niego wrócę;]

PAŹDZIERNIKOWE PANNY MŁODE 2009 1 Figaa 23 Zawiercie 03.10.2009 14:00 2 Bajbajka1986 23 Turek (okolice) 03.10.2009 16:00 3 sci6237 21 Ciechanów 03.10.2009 17:00 4 ViVieen 25 Katowice 03.10.2009 15:00 5 monika_7 ? Wrocław 03.10.2009 15:00 6 anius88 21 k. Krakowa 03.10.2009 14:00 7 iwona ? ? 03.10.2009 ? 8 mmonnikka 29 Bielsko 03.10.2009 15:00 9 tahitiana ? Zakopane 3.10.2009 14:00 10 Deauville 26 Bydgoszcz 10.10.2009 16:00 11 zainteresowana 26 Katowice 10.10.2009 14:00 12 Medea 23 k. Poznania 10.10.2009 17:00 13 mysia7a 22 k. Warszawy 10.10.2009 15:00 14 Mla-mla 23 Łódź 10.10.2009 17:00 15 Madeleine_85 24 ? 10.10.2009 16:00 16 witam i pytam ? ? 10.10.2009 ? 17 Augu ? Warszawa 10.10.2009 ? 18 Nadina 27 Turek 10.10.2009 15:00 19 cymanonka 23 Lublin 17.10.2009 ? 20 smerfetka 23 Katowice 17.10.2009 13:00 21 wrotka85 24 k. Wrocławia 17.10.2009 16:00 22 alles gute 24 Katowice 17.10.2009 13:00 23 Migotunia25 25 k. Opola 17.10.2009 13:00 24 evievi ? ? 17.10.2009 ? 25 effiem ? ? 17.10.2009 ? 26 sixflags ? ? 17.10.2009 ? 27 patilllllka 23 Katowice 24.10.2009 16:00 28 Magggi 23 k. Nowego Sącza 24.10.2009 15:00 29 michalina_505 ? ? 24.10.2009 ? 30 październikowa panna młoda ? ? 24.10.2009 ? 31 pannamloda ? ? 24.10.2009 ? 32 mademoiselle catastrophe k. Lublina 17.10.2009 33 MiSia_000 Katowice 03.10.2009 34 AniaPaździernik2009 & Hbt Warszawa 03.10.2009r. 35 LINKa171009 Zamość 17.10.2009 14.00 36 Basienka-pazdziernikowa 17.10.2009 Warszawa

sci6237 ech zobaczymy jak to będzie u nas..ale chyba faktycznie będziesz musiała do nich podzwonić i popytać... co do wystroju kościoła to u nas waha się w granicach 200-300zł za stojaki z kwiatami i ubranie miejsc świadków i Państwa młodych do tego jeszcze dochodzą koszty za kompozycje do ołtarza... Madeleine_85 fajne to sformułowanie że PM powiedziałaś że masz mu się podobać:)hi hi super:)ale i bez tego przykazu na pewno byś mu się spodo0bała:)a domową się nie przejmuj bo raz że niepewna a dwa że tylko jedna:) głowa do góry:) LINKa171009 he he niezła historia:) no dziewczyny pamiętajcie o chusteczkach w pogotowiu dla swoich ukochanych:) a niby faceci nie płaczą;) też Pażdziernikowa masz białą suknię ślubną?

Hej dziewczynki , gdzies tam wczesniej obilam sie Wam o oczy;))U mnie przygotowania juz bardziej na finishu niz na starcie- wkoncu to juz niecaly miesiac, hihi.W czwatrek odbieram suknie slubna, w niedziele obraczki .Pozostanie mi tylko sukni na wyjscie ,,przed mlodego'';)Pozdrawiam Was serdecznie:)

Witam Te Stare i Te Nowe Październikowe Panny Młode :) Tak się tu porobiło, że chyba nie ma sensu witać się z każdą z osobna ;) U nas właściwie lista Gości zamknięta :) Tak, jak planowaliśmy na początku zmieścić się w 70 osobach ;) Oczywiście nie było też tak różowo, bo parę osób zrezygnowało, ale również dzięki temu mogliśmy parę "doprosić" ;) Byłam wczoraj u swojej Fryzjerki.. na razie tylko się obciąć ;) ale boję się, że troszku za dużo mnie skróciła do tego co chciałabym mieć.. :( Wczoraj byłam również na pierwszej przymiarce sukni :) Hmmm :D :D :D tak cholernie mi się podoba !!! :D :D :D Wybrałam sobie również welon i bolerko.. Ogólnie to będzie do odbioru za jakieś 2 tygodnie :) :) :) :) :) Jeszcze tylko bielizna i pończoszki ;) Tak w sumie mam już uchodzone to co bym chciała, ale jakoś nie umiem tego dostać.. nawet nie potrafią mi tego sprowadzić.. Co to jakiś boom jest na ślubne rzeczy, czy jak? ;) Ogólnie Mój PM też już "ubrany" ;) Brakuje mu już chyba tylko.. drugiej koszuli na ewentualną zmianę ;) W ten weekend wybieramy się na wesele kolegi :) Dlatego przy okazji będę mieć od razu robioną fryzurkę próbną z makijażem ;) Poza tym będziemy się bacznie przyglądać i obserwować.. czy przypadkiem czegoś nie przeoczyliśmy w naszych przygotowaniach ;) no i by się jakoś z tą ślubną otoczką oswoić ;) PS. Ja też mam nadzieję, że Mój zrobi wielkie oczy, jak mnie zobaczy.. i u nas również nie ma takiego zwyczaju, żebym miała go witać w czymś innym, niż już w sukni ślubnej.. :D Dziewczyny.. Czuję, jak to wszystko nabrało tempa :) Z jednej strony troszkę się denerwuję, z drugiej już się nie mogę doczekać..

JA TEZ MAM NADZIEJE ŻE BĘDĘ SIĘ PODOBAĆ MOJEMU miśkowi . HM... U NAS PRZYGOTOWANIA PEŁNA PARA KAŻDEGO DNIA COŚ JEST DO ZROBIENIA. I TAK LECI NIEUBŁAGANIE ... SZYBKO .. POZDRAWIAM

anius88 ciesze się że już finiszujecie z przygotowaniami:) ViVieen widzę że i u ciebie przygotowania na pełnych obrotach:) a fryzjerki to już tak maja że za zwyczaj obetną więcej niż trzeba ale nic się nie przejmuj jeszcze troszkę urosną:) a już za niedługo będziesz miała okazje sprawdzić na próbnej czy jest ok:) no a co do bielizny to może internet pomoże w sprowadzeniu tego co chcesz:) a powiedz mi o co chodzi z t druga koszulą dla PM???? Bo mój jednej nie może znaleźć takiej żeby mu odpowiadała a co dopiero dwie... I dziewczyny na pewno wszystkie będziecie się podobać waszym przyszłym mężom:) aż zaniemówią z wrażenia:)

a przyszły właśnie tablice rejestracyjne z naszymi imionami i naklejki na paczki z ciastem z drukarni:) i musimy wybrać jeszcze projekt podziękowań dla rodziców:) będziemy mieć niby książki na stojaczku i do tego kwiaty ale jeszcze ich nie zamówiłam w kwiaciarni...a obicie coś dla waszych świadków??? Coś w stylu dyplomu???

Ciekawie sie sprawdza niespodzianka dla świadków i rodziców w formie foto-dyplomu - takie zdjęcie 15x21 cm zrobione tego samego dnia z datą ślubu i dedykacją. W media markt jest usługa express foto - w ciągu godziny można coś takiego zmajstrować i dowieźć na wesele :]

Witam wszystkie ;) Magggi, ja właśnie jestem na etapie poszukiwania pomysłów na takie COŚ. Szukałam na Allegro, ale jakoś nic mi nie wpadło w oczy...

My świadkom dajemy dyplomy, a rodzicom kosz z dyplomem, jakieś winko, nasza fotka w ramce i jakaś bombonierka.

maggi suknie mam śmietankowa - kłopotliwe ... Ja nie byłam na przymiarce nie mam smaku tortu wybranego, nie mam zamówionego bukietu i nie wiem kiedy mam to zrobić bo nie wiem kiedy bede miała czas :(

hejka:) Kobiety sie rozpisałyscie, ze hoho:) ja ostatnio podłapałam prace - pilnuje koleżanki dziecka, wiec nie mam na nic czasu. od rana z małym, a pózniej to róznie, jakies załatwianie spraw, albo praca w domu. Dzisiaj miałam próbna fryzure i makijaż oraz przymiarke. i tak z makijazu jestem bardzo zadowolona, a z fryzury nie:( to była dosłownie próbna, która po godzinie sie popsuła Dziewczyny ja nie wiem co mam zrobic z tymi moimi włosami, sa cienki i jest ich mało, a koka czy innego upiecia z odsłoniętymi uszami nie chce!a fryzjerka w sumie nic konkretnego nie zaproponowała:o mam przez to dola:( Poza tym duzo rzeczy sie wali. oprócz tej nieszczesliwej fryzury, to coraz wiecej osób nam odmawia:( dzisiaj moj kuzyn tak sie zachował wobec mojej mamy,ze szkoda gadac. spokojnie sie go zapytała, czy szykuja sie na wesele, a on z papą "a co ty myslisz ze mam taka robote ze moge brac wolne na kazde zawołanie!!" gówniaz mlodszy ode mnie i tak sie odzywa do ciotki, która tyle czasu mu poświęcała jak był mały... szkoda słów. Ale zeby było mało, moja kuzynka miała wczoraj wypadek i ma złamaną noge. i chyba ma po weselu:( pewnie na 6 tyg. jej włożyli noge w gips:o U nas tez nie ma zwyczaju, aby przyjmować narzeczonego w innej sukni. Młody przyjeżdza z rodzicami, a Młoda czeka na niego w sukni slubnej.Do mnie jeszcze zjedzie sie troche rodzinki, crzestni moi i Miska, rodzenstwo rodziców, wiec bedzie nas troszke. i wszystcy pojedziemy do Koscioła. Sukienka na poprawiny juz mam:) i ostatnio dokupiłam buty, ale sa wysokie, ze hoho:D U nas wystrój Koscioła to koszt 450zł(składamy sie we trzy Panny Młode). Mamy w tym duzy bukiet przed ołtarz, dwa mniejsze obok tabernakulum, mniejszy bukiecik do kaplicy, ubrane krzesla, klęczniki, stojaki z kwiatami, ubrane drzwi wejsciowe i świeczniki. sci6237---> gratuluje zdanego egzaminu:)u mnie niewiele odób sie ze mna skontaktowało, dlatego chyba zrobie objazdówke po rodzince tej niepewnej.

witajcie, troszkę późno się przyłączam, ale lepiej niż wcale:) nasz ślub jest 17.10.2009. Wszystko załatwiamy praktycznie przez telefon, ponieważ mieszkamy w UK:) pozdrawiam wszystkie pażdziernikowe panny młode:)

dziewczyny mam pytanko odnosnie wreczania prezentow rodzicom w czasie wesela. Ktora godzina bylaby na to odpowiednia? Macie moze jakas wybrana piosenke w czasie podziekowan rodzicom? Ja mam dylemat co wybrac, bo bardzo bym nie chciala uslyszec oklepanej piosenki "cudownych rodzicow mam..." :-/

Witajcie Dziewczyny mam prośbę o radę. Ślub i wesele za 4 tygodnie a ja się z tego nie cieszę. Mam problem z przyszłymi teściami. Są przepełnieni goryczy do całego ślubu i wesele i do nas. A zaczęło się wszystko od tego że mój narzeczony zapomniał powiedzieć o spotkaniu zapoznawczym z moimi rodzicami i dopiero powiedział dzień wcześniej jak jego rodzice wrócili ze wczasów i niby byli bardzo zmęczeni. Spotkani oczywiście się nie odbyło i nawet na inny termin nie zostało przesunięte. Do dziś się ono nie odbyło. Następne "piekło" urządzili mi jak przyszliśmy ich prosić na ślub i wesele. To zaproszenie im się nie podobało, że prosimy o wino zamiast kwiatów więc jesteśmy pijakami, że na zaproszeniu jest SZ.P a nie rodzice itp. W każdym razie po tej całej awanturze jaką nam urządzili nie przychodzę do nich bo nie chcę się denerwować bo jestem w ciąży. Teraz się dowiedziałam że nie przychodzę do nich bo się ukrywałam że jestem pyskata ( w czasie tej awantury broniłam się fakt że tylko się przy tym wszystkim poryczałam a nie pyskowałam) no cóż mam nauczkę że trzeba było wtedy wyjść. No i jeszcze nie przyjadą na błogosławieństwo. Jeszcze zaznaczą że oni są po 60 więc bardzo trudni jeśli chodzi o zmiany i mój narzeczony to jedynak więc wchodzi w grę zaborcza miłość rodziców. Proszę o obiektywną radę gdyż przedstawiam tutaj jedną tylko ze stron tej całej sytuacji. Z góry dziękuję

Madeleine_85 i nic na allegro nie przypadło ci do gustu???? ja zamówiłam te niby księgi bo tak wam szczerze powiem że na tych ślubach na których byliśmy rodzicom dawali tylko kosze z kwiatami a świadkom nic...ale stwierdziłam że to trochę za mało i chciałabym by dostali coś co się nie zepsuje nie zwiędnie coś w stylu pamiątki:) tylko jeszcze czekam na akceptację któregoś z projektów ale to w weekend z moim PM:) no i do tego będzie kosz kwiatów a dyplomy dla świadków już wydrukowałam tylko zostało je jeszcze ozdobić:) No a może zrobicie albumy dla waszych rodziców rozpoczynając od ich ślubu waszego dzieciństwa itd kończąc na waszym ślubie??? lub zostawiając parę pustych stron jeszcze na wnuki:) też Pażdziernikowa aha czyli musisz szukać raczej dodatków w kolorze ecri..hmm trochę trudniej ale dasz radę tylko musisz więcej poszukać:) Bajbajka1986 gratuluje pracy:) a ile ma to maleństwo??? co do fryzurki to spróbuj zmienić fryzjerkę i powiedz jej dokładnie o co Ci chodzi:)a kuzyn zachował się naprawdę chamsko:( mógł to powiedzieć w jakiś delikatniejszy sposób... ale rodziny jak to mówią się nie wybiera i wychodzi się z nią dobrze tylko na zdjęciach.. niech kuzynek siedzi w domu i żałuje... a co do wystroju kościoła to będziecie to 450 zł dzielić na trzy czy jedna płaci 450 zł druga i trzecia tez? meg85 witaj wśród październikowych panien młodych:) MiSia_000 u nas prezenty wręcza się po odśpiewaniu sto lat dla rodziców na oczepinach czyli coś około 24:) zaś co do piosenki to Pan z kapeli właśnie tworzy coś nowego i oryginalnego tak że słyszałam jeszcze a może piosenkę Kochana mamo kochany tato... nie znam tytułu dokładnego ale takie są słowa:) jak znajdę to wyślę:)

mmonnikka80 to faktycznie przykre..:( a co na to wszystko Twój przyszły Pan Młody???

Mój narzeczony mówi że jego rodzice mają trudny charakter (szczególnie ojciec bo jest bardzo uparty) i sam jest tą sytuacją zdenerwowany ale niestety nie chce zaogniać już gorącej sytuacji więc nie interweniuje w tej sprawie.

hej dziewczynki:) mmonnikka80 mi również jest przykro, ale pamiętaj, że masz o siebie dbać i nie przejmować się, bo przeciez to Wy jesteście dla siebie najważniejsi:) co do podziękowań dla rodziców.... jak już byłam mała strasznie pokłóciłam się z mamą i powiedziałam jej, że u mnie na weselu na pewno nie będzie piosenki cudownych "rodziców mam....", a ja zawsze słowa dotrzymuję, spodobała nam się bardzo ( i będzie u nas na 100%) piosenka Cliver "podziękowanie dla rodziców" jest świetna:-)

rzeczywiście trudna sytuacja; ale nie jesteś sama; ja za to mam problem z moimi rodzicami: otóż mój ojciec chce rozwodu przed samym moim ślubem :( i co wy na to? :(:(:(

Magggi, dla rodziców to ja mam kilka pomysłów, gorzej ze świadkami. A też chcemy im publicznie podziękować, bo bardzo nam pomogli. Zresztą są to osoby ważne dla nas od dzieciństwa i inaczej sobie nie wyobrażam. Kiedyś też zapierałam się, że "Cudownych rodziców" to nie, bo takie oklepane. A teraz, gdy tak już blisko, nie wyobrażam sobie innej pioseki w podziękowaniu. meg85, bardzo mi przykro. Zupełnie nieodpowiedni moment sobie Twój tata wybrał. mmonnikka80, ja bym próbowała rozmawiać. Swoim zachowaniem mogą zniszczyć Wam jeden z najpiękniejszych dni, bo bądźmy szczerzy: będziecie się tym przejmować. Może jakoś usiąść z nimi i spróbować jeszcze raz wszystko wytłumaczyć? Może Twój narzeczony powinien na początku przygotować "grunt" do rozmowy? A ślub dokładnie za miesiąc ;) ;) ;)

E tam dziewczyny nie przejmujcie się rodzicami. Moi rodzice i teście aktualnie kłócą się z nami o rodzaje alkoholu jakie mamy dokupić do wódki. Każdy ma swoje zdanie np. jaki gatunek whisky kupić i robi się wielka afera. Albo wymyśliłam dzisiaj żeby do obiadu kelnerki podawały wino i piwo w zależności kto z gości co woli i zaraz mnie teściowa ochrzaniła, że kupno wina to za duży koszt. A chciałam kupić tanie fresco. To się zaczyna robić śmieszne.

Nie przejmujcie się Dziewczyny! Wszystkich już chyba ogarnęła przedślubna gorączka ;) My też mieliśmy spięcie z Naszymi Rodzicami.. ale na szczęście dobrze się skończyło ;) My w tą sobotę jedziemy na ślub i wesele od Naszego Kolegi.. Na pewno będę się wnikliwie przyglądać, jak to wygląda od tamtej strony ;)