Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smerfetka_

Śluby - październik 2009

Polecane posty

Gość siódme niebo
Witajcie, mnie też tu troszke nie było ale ta gonitwa mnie dobija. Ja mam jesszcze tydzien ale jak czytałam Wasze zyczenia to juz mi się zachciało płakać. Boże ależ ja będę ryczeć ;) pazurki zrobiłam wczoraj, dziwnie mi sie pisze:) nie mam podziękowań dlaświadków, nawet o tym nie pomyslalam ale mysle ze to nie konieczne. caly czas sie zastanawiam nad ta ksiega... moja tesciowa nie lubi tandety, a boje sie ze tak bedzie wygladac. Mamy dla rodzicow ramki (antyramy) takie duze z naszymi zdjeciami od małego, kwiaty musimy zamówić i tekst ladny napisalam, musze sie nauczyc na pamiec bo znajac siebie jak stane na srodku to nic nie powiem z glowy ;)) i tyle chyba wystarczy dla rodzicow. Mysle jeszcze nad lampionami tylko prawdopodobnie bedzie wiało bo to pazdziernk i nie wiem jak to sie uda ;/ Dziewczyny z 3 października ... WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE NA NOWEJ DRODZE ZYCIA! ZEBY JUTRZEJSZY DZIEN WYGLADAL DOKLADNIE TAK JAK SOBIE WYOBRAZACIE A JESLI COS NIE POJDZIE TO SIE TYLKO Z TEGO SMIEJCIE, NIE MA CO SIE DENERWOWAC, WIDOCZNIE TAK MIALO BYC ;)) JA SIE DEERWUJE RAZEM Z WAMI, NIE WIEM JAK PRZEZYJE NASTEPNY TYDZIEN ... bUZIAKI !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam zazdroszcze wam kobitki ze wiekszosc z was będzie jutro już po ja jestem juz wykonczona jak nie wiem :(:( mam nadzieje ze wszytko wam wyjdzie dajcie znac po wesele swoje relacje :):) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane dzisiejsze Panny Młode :) ja również zyczę Wam, aby był to najpiękniejszy dzien w Waszym Życiu, nie przejmujcie się dzisiaj ciotkami, dla których jedzenie jest za zimne i muzyka za głośna, ani pogodą.... niech ten dzień będzie tylko dla Was i nic nie stanie Wam na drodze:) Ja slubuję za tydzień i nerwy już sa..... Buziaki Kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiSiA_000
Witajcie ;) ja juz po :) bylo cudownie :) najpiekniejszy dzien w zyciu. zycze zeby wszystkim udal sie ten dzien tak jak mnie :) trzymam kciuki !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AniaPaździernik2009
Jestem już po :-) NAJPIĘKNIEJSZY dzień w życiu :-)) NIe denerwujcie się, ja przed kościołem myślałam że mi serce wyskoczy a jak tylko ruszyliśmy za księdzem wszystko mi przeszło :-) Za to mój MĄŻ ;-) najpierw udawał twardziela a w kościele płakał a ja się śmiałam :-D Było cuuuuuudownie!!!!! Nogi mnie bolą jak jasna cholera od tańczenia :-) Jeny tyle przygotowań a tu jedna noc i to jak szybko mineła.... :-( Ehhh pozdrawiam Was i życzę wszystkiego dobrego!!!!!! Anka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MiSiA_000 AniaPaździernik2009 to wspaniale Panie mężatki:) fajnie że wam się wszystko udało i pogoda tez dopisała:) No i moje gratulacje i wszystkiego dobrego na nowej drodze życia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje gratulacje :) Oj, kochane... ja to chyba powoli zaczynam wariować. Zamiast się denerwować to non stop się cieszę i chichoczę. Wierzcie mi, to nie jest normalne... ;) Chyba wszystkie sprawy mamy dopięte. Pozostaje tylko wysprzątanie wspólnego gniazdka, bo okazuje się, że w ten piątek będziemy mieli już pierwszych gości ;) Dzisiaj jeszcze ciotka z Kanady przylatuje to będę musiała się wysiedlić z mojego pokoju. Ach... i nie wiem jak to ze mną będzie, jeśli chodzi o dostęp do Internetu. Chyba, że ciotka nie będzie miała nic przeciwko... ;) Trzymajcie kciuki za pogodę! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mla-mla, a wiesz, że po mnie też jakoś stres spływa? Oby tylko nie padało i nie wiało ;) Dziewczyny "po" jakieś dobre rady macie? Do mnie wciąż nie dociera,że to już. Mamo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Racja, racja... Jedyne co może nie wypalić to pogoda. Ja już zaczynam trzymać kciuki, żeby chociaż utrzymała się taka jaka jest. Zimno, ale przynajmniej słonecznie :) Ja nie wiem kiedy do mnie w końcu dotrze, że to już. Znając życie, pewnie w przeddzień ;) Teraz jeszcze do mnie co rusz koleżanki piszą czy dzwonią pytając jak się czuję. To chyba przez nie prędzej wpadnę w przedślubną gorączkę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiSiA_000
najwazniejsze to bez nerwow (wiem, ze dobrze mi sie juz to teraz mowi, ale nerwy sa naprawde niepotrzebne). no i ciagle z usmiechem na ustach (dzieki temu rowniez inni beda mniej plakac:) ). pogoda u nas byla przepiekna ale tak naprawde to nie jest ona tak wazna (im mniej slonca tym lepsze i ladniejsze zdjecia) :-) wszystko sie uda i bedzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane dziewczynki dziekuje rówznież za życzenia. Naprawde szkoda ze ten dzien sie juz skonczył. To bylo jak chwila teraz tylko wspomnienia , ale warto. Moj tez w kosciele prawie plakał maił łzy w oczach i drzał mu glos a ja sie smialam, tak mnie rozbawilo jego wzruszenie, no moze nie rozbawilo tylko ucieszyło ze tak to głebowo przezywa. Było pięknie! Dziewczyny nie ma sie co stresowac jak juz sie zacznie to nawet nie bedziecie pamietały kiedy co minelo. U mnie najgorzej było jak juz chodziłam po domu ubrana i przchodzac przez przedpokuj usłyszalam jak gra orkiestra a potem to sie tak szybko potoczyło :D Cudowne uczucie miec kochanego meża przy sobie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też Pażdziernikowa
naprawdę było super Ślub i wesele wynagrodziły nam wszystkie trudy i znoje jakie mieliśmy tuż przed Było cudnie a ta pogoda ale nawet gdyby padało byłoby świetnie ;D Poki co tyle potem napisze więcej Dzięki za życzenia bede 3mać kciuki za te z Was które ślubują w przyszła sobote ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bajbajka1986 MiSiA_000 Figaa też Pażdziernikowa ViVieen dziewczyny ciesze się bardzo że wam się wszystko udało:) i życzę wam by już zawsze byłyście tak szczęśliwe jak w dzień ślubu:) no i pochwalcie się jakimiś zdjęciami relacjami jak coś czasu znajdziecie:) a u mnie ciąg dalszy przygotowań:) udało mi się w końcu zamówić bukiet dla mnie i świadkowej butonierki:) bukiety i dekorację kościoła:) mam mieć alejkę kwiatowa z stojaków i łuków z kwiatów:) zamówiłam tez kosze z kwiatami dla rodziców:) a w niedzielę dokupiliśmy jeszcze żytko i śliwowicę w takiej super małej beczce z kranikiem:) ekstra to wygląda będzie na stole wiejskim:) zamawiamy tez na ten stół oscypki:) zaraz idę udekorować nasze kieliszki na szampana i dyplomy dla świadków:) no tylko nie mam jeszcze sukienki na poprawiny ale może uda się jeszcze wyrobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny! dziękuję za życzenia! było cudownie!!!!!! zero stresu i wspaniałe wspomnienia... szkoda, że już po wszystkim.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i nie zdążyłam Wam nic więcej napisać :( Tym które są jeszcze przed.. życzę samych pięnych wspomnień z tego pięknego w waszym życiu dnia.. :) A dziś z mężem wylatujemy do Tunezji na 2 tygodnie w podróż poślubną :) Na pewno odezwę się, jak wrócę.. :) Pozdrawiam gorąco! ! ! !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od fotografa123
WOLNY TERMIN 31 październik 2009 teren działania: małopolska śląsk www.bednarczyk.org.pl Fotografia Ślubna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...zainteresowana...
Wszystkim ślubującym w najbliższą sobotę (w tym również sobie ;)) życzę wspaniałej pogody oraz niezapomnianych chwil w tym najpiękniejszym dniu w życiu. Trzymajcie się dzielnie i bezstresowo! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aicha86
Dziewczynom które mają dzisiaj ślub współczucie bo pogoda okropna. Jakbym ja miała taką pogodę tydzień temu to nie wiem gdzie bym fotki robiła bo mój fotograf nie ma studia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez Pażdziernikowa
hej dziewczynki wiem że pogodę miałyście okropną Ale wierzę że wy i tak promieniałyscie ;) W koncu to nie pogoda najważniejsza Napiszcie jak wam się wszystko udalo życze wam dużo szczęścia i pełno pogodnych chwil w Waszym wspólnym życiu ;D pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się modlę żebym za tydzień nie miała takiej pogody :(:(:( dziś była tragedia i za tydzień pewnie też tak będzie :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawno mnie tu nie było... JUŻ TYDZIEŃ JESTEM MĘŻATKĄ... :) ale powiem Wam, że tęskno mi teraz do tych przygotowań, chciałabym jeszcze raz ubrać tę piękną sukienkę... przez pół roku załatwienia i żyliśmy praktycznie tylko ślubem-minął jeden dzień i już po wszystkim... dziwne uczucie... Dzień przed ślubem caly czas wydawało mi się że idę komuś na wesele a nie na swoje:) strasznie dziwne uczucia są tego dnia... :) ale generalnie to był najpiękniejszy dzień mojego życia... A teraz powrót do szarej rzeczywistości-już 1 dzień pracy jako mężatka... Wielkie buziaki dla przyszłych Pań Młodych i wszystkich Mężatek :) :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello!!! Piszę już jako Żona!!! Jestem przeszczęśliwa, to był najpiękniejszy dzień w moim życiu! Pogoda była bardzo ładna, nie padało, słońce Nam świeciło, było aż 15 stopni. Wszystko się udało, w kościele byliśmy skupieni, wyciszeni i nie zaliczyliśmy żadnej wpadki. Przyjęcie weselne jak z bajki. Restauracja elegancko udekorowana, oprawa muzyczna super, goście się wybawili i dziękowali po kilka razy. Jednym słowem CUDOWNIE!!!! Wraz z Mężem jesteśmy zmęczeni ale naprawdę uradowani i kochamy się jeszcze mocniej ( jeśli jeszcze się da kochać mocniej) Pozdrawiam Wszystkie Żony z 10.10.09 i jeszcze Panny Młode. Buziaczki, zmykam do Męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello!!! Piszę już jako Żona!!! Jestem przeszczęśliwa, to był najpiękniejszy dzień w moim życiu! Pogoda była bardzo ładna, nie padało, słońce Nam świeciło, było aż 15 stopni. Wszystko się udało, w kościele byliśmy skupieni, wyciszeni i nie zaliczyliśmy żadnej wpadki. Przyjęcie weselne jak z bajki. Restauracja elegancko udekorowana, oprawa muzyczna super, goście się wybawili i dziękowali po kilka razy. Jednym słowem CUDOWNIE!!!! Wraz z Mężem jesteśmy zmęczeni ale naprawdę uradowani i kochamy się jeszcze mocniej ( jeśli jeszcze się da kochać mocniej) Pozdrawiam Wszystkie Żony z 10.10.09 i jeszcze Panny Młode. Buziaczki, zmykam do Męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka Kochane Żony i jeszcze Panny Młode:) ja Was przepraszam,ze nie pisze ale nie mam zawsze neta, a poza tym nie mam czasu. Jak pisałam wesele było cudowne, wszyscy sie najedli, napili i wybawili do upadlego:) mi nadal nogi dretwieja:ohihih:D U nas cały tydzien minał na kursowaniu od naszego domku do domku meza. Jechalismy na poprawiny i tesciowej wyleciał wielki pies - owczarek kaukski i przód auta poszedł:o teraz maja auto u mechanika, ale przez tydzien nic nie mogli zrobic dopoki nie przyjechał koles z ubezpieczenia:/Dzisiaj np.jestesmy bez auta. i tak leci powoli:) mamy niewiele czasu na odwiedziny rodzinki znajomych bo 3 listopada lecimy do szkocji, juz. Kochane tym które beda jeszcze ślubowac w tym miesiącu, zycze aby ten dzic byl najpikniejszym dniem Waszego zycia. nie denerwujcie sie. wszystko bedzie dobrze👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaka zła pogoda? U nas w piątek padało i w niedzielę od 7 rano, ale sobota była cudowna - ciepło, słonecznie i sucho. Właściciel sali mówił, że chyba sobie taką wymodliliśmy. Było dosłownie magicznie, ale tak szybko wszystko minęło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...zainteresowana...
Witam dziewczyny :) Z tą pogodą wcale nie było tak źle, fakt faktem było pochmurno, jak wychodziliśmy to ciut pokropiło ale w porównaniu z tym co się działo w niedzielę to nasza pogoda była wręcz cudowna ;) Dzień naprawdę niezapomniany... Trzy dni przed ślubem przestałam się stresować i to było najlepsze rozwiązanie, bo razem z mężem przez całą sobotę byliśmy radośni i uśmiechnięci. I tylko goście się dziwili dlaczego my w tak ważnej chwili w ogóle nie jesteśmy zdenerwowani :P Pięknie było i ślub i wesele... A teraz ciut brakuje tego "wariactwa przedślubnego", biegania załatwiania itp. Trzymam kciuki za Was laseczki by wszystko wyszło tak jak to sobie zaplanowałyście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny załamuję się:( u nas właśnie pada śnieg:( i co gorsza to na przyszły tydzień też lepszej pogody nie wróżą:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×