Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka jedna co nie wie

2 dziecko ale zarazem strach!!!!

Polecane posty

Gość oiuyt
same podstawowe zakupy:o 2 jajka niespodzianki 8 piw 1 coca cole 1 paczke chipsow a w lodówce dalej masz zero:o o tej niegospodarności właśnie mówię:o kup zamiast tych jajek 2 czekolady na 2 tygodnie dziecku staczą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzaxxxxx
pewnie ze mozna wydac 400 zl ja tam tyle spokojnie wydaje a nie uwazam zebym kupowala nie wiadomo co. ale ciagle nie moge zrozumiec po co ten temat? pytac sie na forum o opinie zdecydowac sie na drugie dziecko czy nie? chore to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak bo juz kupno
coli czy chipsów to rozrzutność. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to ja powiem tak
no tak mozna sobie darowac te jajka niespodzianki dla dzieci, te chipsy piwo dla doroslych na piatkowy wieczor....:O ale jak kurwa zyc ciulajac z dnia na dzien?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta co juz nie wie
Powiem Wam tylko tak...a raczej napisze...to ze zapytalam sie na forum o zdanie innych wydawalo mi sie inteligentnych matek, kobiet to jedna sprawa i mam do tego prawo i nie sadzisz chyba ze podejme decyzje czytajac opinie internautow?:))))Jak Ty to sobie wyobrazasz w ogole?Heheh...zapytac zawsze mozna , zobaczyc jak to wyglada z drugiej strony- niestety nie dowiedzialam sie za duzo jedynie uswiadomiono mnie ze zyje w kraju gdzie wiekszosc jest zawistna , zazdrosna i ogolnie jakby mogla to by zabila drugiego czlowieka ktory ma troche lzej w zyciu....i nie wzne ze aby to posiadac musial ciezko zapieprzac ze sie tak wyraze...stracic duzo zdrowia to sie nie liczy- liczy se to co jest teraz czyli baba siedzaca w domu i bedaca obibokiem:))I to napisala jedna z druga ktora w domu nie ma lekko i kombinuje jakby tu zalatc kolejna dziure domowa:((( Kilka osob ktore sie tu "odezwaly" uchowaly sie gdzies i sa naprawde normalne:)))Ale reszta naprawde zal czytac....I to moaj sprawa czy wydaje na rajstopki 200zl czy 400zl:)))Chce aby moje dziecko sobrze sie czulo , nie wychowuje krabrnej dziewuchy a jak juz pisalam jest wychowana lepiej niz nie jedne dziecko ktore ma rodzenstwo- potrafi sie dzielic , powiedziec dziekuje , przepraszam i przyznac sie do bledu-czego nie potrafia nawet dorosli ktorzy tak tu wykrzykuja:))) Odnosnie wychowania mojej osoby przez moich rodzicow:))Otoz zdziwie Was Matki Polki ale nie jestem jedynaczka mam starsze rodzenstwo- brata i siostre)))I rodzice nie wychowywali nas w przekonaniu ze wszystko nalzey sie nam i zawsze wszystko bedzie podane pod nosek:))Moja siostra mimio ze ukonczyla 2 kierunki- pracuje na 2 etaty i ma marne 2500zl- za to ile pracuje powinna miec 2 razy wiecej , brat natomiast pracuje za 2 tys zlotych:))I twierdza ze jest ciezko bo nie stac ich na to co by chcieli , ogolnie na malo ich stac....:(((I wbrew pozorom 5 tys to tez nie taki duzy pieniadz , bo jak juz wczesniej zauwazyliscie idziecie do sklepu kupicie COS i placicie 100zl wiec nie piszcie i nie dziwice sie glupio ze 400zl na tydzien to duzo jak na 3 osobowa rodzine!!!Bo to wydaje mi sie normana kwota bez zadnych oh i ah- i gdybym miala 2 tys na tydzien to wydalabym o polowe mniej- jestem zaradna i zapewne nie umarlabym z glodu- sorry nie zdechla- uzywam waszych slumsowatych tekstow abyscie zrozumialy Matki Polki:) Ale jak jzu wczesniej dalo sie zauwazyc nie umiecie czytac ze zrozumieniem wiec wtap[ilwe jest czy zrozumiecie tekst pisany w chwili obecnej przeze mnie:)))Radze usiasc 10 razy wziac gleboki oddech i spokojnie czytac- nawet jedno zdanie po kilka razy - wszystko w sluszenj sprawie prawda??PPP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta co juz nie wie
zuzaxxxxx- nie mozesz zrozumiec po co ten temat to po co w ogole tu "wchodzilas: skoro z gory temat wydal Ci sie bez sensu?!!!!!:))))Temat kobiecie wydaje sie beznadziejny ale wchodzi , odpisuje i komentuje- HIPOKRYZJA takie zachowania zwa wiesz?:)))Ale pociesze Cie bo to cecha wielu naprawde wielu Polakow:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko nic sie nie przejmuj komentarzami zazdrosnych mamusiek myslisz bardzo madrze ja mam takie samo myslenie, chce miec drugie dziecko, ale musze poczekac, az bede mogla zapemnic mu to wszystko co sama mialam i na co kazdy maly czlowiek zasluguje nie chce tez zyc tak aby tylko przezyc i to nasze swiete prawo tym bardziej, ze kazdy inteligentny czlowiek powinien zdawac sobie sprawe jakie mamy dzis czasy i ze dziecku trzeba pomoc w starcie w dorosle zycie ja nie potrafilabym narobic dzieci, a potem patrzec jak zyja w biedzie i za kazdym razem z bolem w sercu tlumaczyc, ze mama i tata nie maja pieniedzy na rower, komputer czy wycieczke z klasa nie twierdze tez, ze pieniadze sa najwazniejsze ale sa potrzebne i mozecie sobie myslec, ze kazdy kto ma wiecej wychowuje egoiste i nie potrafi sie dzielic i pomagac innym, ale zdziwilybyscie sie i to bardzo a ja wiem, ze jest inaczej i dlatego mam wasze myslenie w doopie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko topiku---> częściowo się z tobą zgadzam, a częściowo nie. Popieram, że coś odkladasz, by zapewnic dziecku dobrą przyszłość, że starasz sie dobrze wychowac i dać jak najlepsze warunki dla rozwoju. Ale uwierz mi, 5 tys zł to naprawdę dobra kasa na 3-4 osobową rodzinę. Ja tam nie widzę przeszkód, bys decydowala sie na 2 dziecko :) Ja mam dużo mniej na miesiąc i fakt, jest czasem ciężko, ale bez przesady, po prostu odmawiam sobie na kilka m-cy nowego ciucha czy torebki i jakos to jest. Wiadomo, że musisz zapomniec o zyciu w luksusie, odmówić sobie czasem łakoci czy markowych rzeczy, ale przeciez wszyscy wiemy, ze to nie one są najwazniejsze i że tak naprawdę nic sie nie stanie, jak dziecko pojdzie 2 razy w tygodniu w tej samej bluzeczce do przedszkola. Sama wiem, ile wynoszą podst. wydatki na dziecko i jakies przyjemności-nie licząc codziennych zakupów żywieniowych: 3 paki pampersów oryginalnych-150zł chusteczki-50zł kosmetyki dla malej-20zł raz na kiedys ciuszki-różnie, często ok. 100zł za kilka rzeczy (bez butów) różne sprzety dziecięce i zabawki-bagatela...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzaxxxxx
przeciez to oczywiste bylo ze czesc dziewczyn powie ci ze 5 tys to spoko ze ci starczy a czesc bedzie uwazala ze bedzie ciezko wiec nie rozumiem po co ci byly te opinie. ty i twoj maz chyba najlepiej wiecie na jakim poziomie chcecie zyc wiec bezsensu ze oczekujesz opinii innych i to zupelnie dla ciebie obcych kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna co nie wie
zuzaxxxxx - jezeli dla Ciebie wszxystko jest takie oczywiste to kobieto po jakiego grzyba sie tu udzielasz i mi prawisz moraly?Ja tego nie potrzebuje naprawde i nie przekonasz mnie ze zle zrobilam zakladajac ten topic a co lepsze bardziej sie utwierdzam w tym ze to byl dobry pomysl:))) Oczywiste jest wszystko i nic- oczekiwalam odpowiedzi ludzi POWAZNYCH I CALKIEM SERIO MYSLACYM O ZYCIU a nie rozwydrzonych Mamusiek ktore maja problem ze sama soba i sie wyzywaja na ludziach za to ze cos im sie w zyciu nie udalo...... zuzaxxxxx - a dla Ciebie bardziej odpowiedi jaki bylby temat?Moze tenz cylku CZY JESTEM W CIAZY?POMOZCIE?!! ;))To byl juz nie bylo takie oczywiste prawda?;)))Naprawde nikt nikogo do niczego nie zmusza i komenatrze takie jak Twoje sa zbedne..... kaliiinaaa - wlasnie ja mysle podobnie.Zastanawiajac sie czy stac mnie na 2 dziecko mysle nie o pierwszych latach jego zycia ale ogolnie o JEGO calym zyciu...tak jak piszesz nastaly takie czasy ze dziecku trzeba pomoc....skonczylo sie ze kiedys byle po jakim technikum dostawalo sie dobrze platna prace , mieszkanie zakladowe ktore w pozniejszym okresie wykupilo sie za bezcen...DZISIAJ JUZ TAK NIE MA....LMlodzi ludzie zapozyczaja sie na 40 lat a moze i wiecej....przeciez to jest CHORE!! milla_23 - widzisz ale ja wlasnie nie chce JAKOS- nie chce odmawiac sobie lakoci , czy bluzki czy torebki....w tym rzecz wlasnie ze chce zyc NORMALNIE - nie szalec nie kupowac setnej torebki ale chce miec poczucie bezpieczenstwa ze nie musze sie martwic czy mi wsytarczy od 1 do 1- tylko o to chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona tego nie chce
Ja cały czas mam wrażenie, że Autorka nie chce drugiego dziecka, nie jest na nie gotowa i próbuje udowodnić całemu światu, że z jednym dzieckiem jej dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna co nie wie
To odnosisz mylne wrazenie- jezeli bym nie chciala to czy bym sie w ogole zastanawiala?NIE:))I nikomu nic nie udowadniam bo jaki to milo by sens?No pomysl co mnie interesuje co pomysla sobie inne kobiety ktorych nie znam i zapewne nigdy nie poznam?Pozatym dyskusja odbiegla bardzo od tematu bo ja zawsze znalezli sie tacy co to musieli powiedziec swoje madrosci niekoniecznie majace cos wspolnego z tym o co pytalam.... Reasumujac....wcale nie jest tak jak piszesz ze NIE CHCE- poprostu sie bardzo zastanawiam czy aby nas stac.Nic nikomu nie udowadniam bo i po co?Szkoda czasu:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollkla
taka jedna co nie wie - ja nie wiem czy to ciebie ma być stać czy Twojego męża bo z tego co czytam to tylko on pracuje a ty zajmujesz się domem nawet nie dzieckiem bo ono chodzi do przedszkola więc może niech Twój mąż zadecyduje CZY JEGO STAĆ NA DRUGIE A W ZASADZIE NA TRZECIE DZIECKO :d:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna co nie wie
ollkla - no to napisala kolejna Matka Polka co wiedziala.Wspolczuje sytuacji w ktorej moze nie pracujesz a jesli nawet to zarabiasz mniej od meza i wszystko dzielicie na dwa i nie masz doslownie na NIC.U nas w domu nie am podzialu na MOJE TWOJE wszystko jest WSPOLNE-wiem ze niektorym trudno to zrozumiec ale moim osobistym zdaniem wynika to z wielkiego zacofanstwa a moze pazernosci?Sama pracowalam w\zawodowo i ogolnie wiem co to praca moze nawet lepiej niz Ty-ale tlumaczyc sie nie mam zamiaru przed jakas nieszczxesliwa desperatka ktora leczy swoje frustracje na forach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna co nie wie
ollka-smiech.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to Mateczek Poleczek
Autorko po co z nimi dyskutujesz toz to biedaki co ledwo wiaza koniec z koncem i tu wypluwaja swoja zolc:))Ollka zapewne tyra na zmiany za jakies grosze i wiesz zal jej dupe sciska ze ty sie zastanawiasz nad 2 a ona nawet pomarzyc nie moze o jakimkolwiek dzieciaku!!:))))))Olej je sikiem prostym bo nie ma z kim dyskutowac- zawsze cos beda do Ciebie mialy te nieudacznicie zyciowe czesto po slubie z nadwaga i z ezem ktory ma je w doopie i zdradza bo nawet kojem strach ruszyc:)))tak tak kwoki czepiacie sie kobiety ktora ma glowe na karku a wy robta dzieciaki majac grosze na zycie a potem stoja i zebraja pod McDonaldem bo matka wyslala - taka matka jak ollka i reszta Mateczek Poleczek:)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollkla
to jaki jest twój wkład finansowy w rodzinę ?? skoro RAZEM do wszystkeigo dochodzicie?/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollkla
tak sie składa ze mam dwoje dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AUTORKO TOPIKU
JESTES ZAłOSNA - WSPOłCZUJE TWOJEMU MEZOWI I DZIECKU ! SAMA NIE WIESZ CZEGO CHCESZ I CALY CZAS DRąZYSZ TEN TEMAT . JAK NIE CHCESZ DRUGIEO DZIECKA TO NIKT CIE DO TEGO NIE ZMUSZA . A TAKA DECYZJE POWINNAS PODJAC WSPOLNIE Z MEZEM I TO Z NIM PRZEDYSKUTOWAC I ROZWAZYC WYSZYSTKO ZA I PRZECIW . NIE MOZESZ ZNIESC KRYTYKI FORUMOWICZEK I TO CIE TAK BOLI. SKORO ZAłOZYLAS TAKI TOPIK POWINNAS SIE LICZYC Z KRYTYKA . CO MYSLISZ ZE KAZDA BEDZIE PODZIELAC TWOJE ZDANIE? TO JEST FORUM PUBLICZNE I KAZDY MA SIE PRAWO WYPOWIEDZIEC CZY CI SIE TO PODOBA CZY NIE .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AUTORKO TOPIKU
I NA DODATEK CALY CZAS PROBUJESZ COS UDOWODNIC MIMO TEGO ZE PISZESZ ZE TEGO NIE ROBISZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ollka---wklad kobiety wychowujacej dziecko jest chyba oczywisty co? nie sa to pieniadze w sensie fizycznym, ale to jest opieka nad dzieckiem---ok 1500, prace domowe, gotowanie itd. pewnie ok 1000 rowniez, ale prawdopodobnie maz autorki jest na tyle odpowiedzialnym facetem, ze nie liczy tego w kategoriach cyferek na koncie, zazdroscisz autorce tego, ze ma przerwe w pracy i woli wychowywac dziecko niz zeby inni to robili za nia? znam kobiete, ktora oddaje 3/4 pensji niance w imie ambicji i rownouprawnienia, bo nawet nie lubi swojej pracy, ale \"nie chce byc na garnuszku faceta\", widac za jakiego kolesia wyszla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollkla
taka co nie wie - decydujac sie na drugie dziecko bierzesz równeiz za neigo odpowiedzialnosć co z tego ze teraz cię na nei stać / badż nie a (tfu tfu) co zrobisz jak Twój maż zginie, umrze (czego ci nei życzę ) też będizesz taka madra i odpowiedzialna pewneych rzeczy człowiek nei ejst w stanie przewidzieć teraz cie stać na jedno dziecko a moze za rok będzie cię stać na 5 albo na żadne ba nawet tego które masz nie będziesz w stanie utrzymać więc takie dywagacje mnie śmieszą NIKT nie jest w stanie przewidzieć jak jego życie potoczy sie w przeciagu 15-20 lat ( za tyle twoja córka będize w pełni samodzielna) W tej chwili pracuje tylko mąż a co zrobisz jak jemu coś sie stanie i zostaneisz nagle bez stałego dochodu ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollkla
racjolanlistka umiesz czytać ??? czytaj ze zrozumieniem córka autorki chodzi do przedszkola i autorka zajmuje sie tylko domem a kobiety pracujące tego nei robią ??? maja służbę czy jak??? wiec autorka może poszłaby do pracy coś zarobiła, odłożyła i wtedy planowała drugie dziecko ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna co nie wie
A wiec pytasz jaki jest moj wklad w malzenstwo?Otoz mieszkanie w ktorym mieszkamy jest nasza wlasnoscia zostalo zakupione za NASZE WSPOLNE PIENIADZE - pracowal maz , pracowalam ja i kupilismy NASZE MIESZKANIE.W przeciagu roku wroce do pracy i bede miala stale dochody i to porownywalne do meza wiec nie martw sie o mnie naprawde - decyzja o przerwaniu pracy byla BARDZO PRZEMYSLANA I NASZA WSPOLNA -:))))Pozatym w chwili obecnej zajmuje sie domem , dzieckiem i moj maz potrafi to decenic a nawet lepiej bo praca praca ale wolalam byc w domu z dzieckiem niz tak jak pisze racjonalistka oddawac je w obce rece-teraz dziecko ma 6 lat wiec nic nie stoi na przeszkodzie aby wrocic do pracy , do zawodu-i mysl co chcesz ale ja bardzo lubie prace jaka wykonywalam i jaka wykonywac bede:)))Sprawia mi to przyjemnosc wielka-a chwile spedzone z dzieckiem w domu byly i sa wspaniale:)) AUTORKO TOPIKU -zalosna to moze jestes Ty a o moja rodzine sie nie martw:))Zycze Twoim dzieciom aby zaznaly tyle milosci i dobrego zyciu ile ma moja corka:))Bo Matka ktora obraza na lewo i prawo na jakiego czlowieka wychowa swoje pociechy?Strach sie bac;))) Racjonalistko pozdrawiam serdecznie i chyba naprawde nie ma sensu tego ciagnac bo jak widac jak grochem o sciane:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem, ze corka autorki chodzi do przedszkola, ale znam malzenstwa, w ktorych kobieta opiekuje sie dzieckiem do momentu, az pojdzie ono do szkoly, sa rozne uklady i jesli im to pasuje to dlaczego narzucasz autorce prace? piszesz, ze za rok moze maz zginac, moze zostac bez srodkow do zycia, a za chwile piszesz, ze nigdy nie przewidzimy tego, co sie stanie, no wlasnie, wiec po co ma zakladac taki scenariusz? a jesli dziecko nagle powaznie zachoruje i jedno z rodzicow musi zostac w domu, tez zapytasz jaki wklad wnosi? jest milion hipotetycznych sytuacji a ty zakladasz najgorsze, maja taki uklad i juz i nikt sie tu nie pytal "czy sadzisz ze powinnam pracowac" wiec te komentarze sa zbedne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollkla
taka jedna co nie wie - to po co ci drugie dziecko jak w przeciagu roku chcesz wrócić do pracy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i znowu zapialy
ollka- tak cie to boli ze ona moze sobie pozwolic na siedzenie w domu-pozwolila sobie przez kilka lat i kobieta chce wrocic-pisala ze wczesniej pracowala i nadal zamierza to robic a tobie zal dupe sciska ze ty musisz zapieprzac i nie ozesz sobie pozwolic na taki luksus siedzenia w domu- bo to moi drodzy luksus!!kobieta siedzaca w domu nie dlatego ze nie ma wyksztalcenia i z braku pracy - siedzi z wlasnego wyboru by dobrze wychowac dziecko w chwili gdy dziecko idzie do szkoly matka wraca do pracy i wszystko jest ok.A wam zal dupe sciska ze wam takiej mozliwosci nie dano:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollkla
racjonalistka - bo dorosli odpowiedzialni ludzi zakładaja różne scenariusze a nei liczą ze wsyztsko będize różowo i myślę że każdy świadomy rodzic najpierw musi sie zastanowić czy SAM jest w stanei podołać wychowaniu 1, 2 czy 3 dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka jedna---wiem, mialam nie czytac juz tych bzdur, ktore zazdrosnice wypisuja:) ale nie zamknelam karty i tak jakos wyszlo:) a przy takich bzurach to trudno nie reagowac:) ale co tam, mozna poczytac i sie cieszyc, ze ma sie normalne poglady, normalnych facetow, normalne pieniadze, a nie jest sie frustratka harujaca na 2 etaty za najnizsza krajowa z mezem leniem i 3 dzieci w cerowanych rajstopach, ktore tak Ci wygaduja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna co nie wie
ollka - sorry za szczerosc ale ty jestes naprawde taka bystra czy tylko udajesz?:))) O drugim dziecku narazie tylko mysle i logiczne jest ze gdyby sie urodzilo to zajelabym sie nim ( czytaj siedziala w domu) ale oze juz nie tak dlugo jak z pierwszym dzieckiem.A do pracy wrocic chce , nawet jak zajde w ciaze pracowac moge:))) I znowu zle- chcesz wrocic do pracy to zle , nie pracujesz to leca pytania jaki wklad ....herhe naprawde smiech na sali moi drodzy:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×