Zakochałam się w księdzu !

zakochałam się w księdzu! Ludzie nie wiem co robić. Nie jem, nie śpie, tylko wyobrażam sobie... Znam go od niedawna poznałam go przez koleżankę, znaczy ja nie chodze do kościoła i w ogóle, ale ona była u niego musiała sie komuś wygadac i oczywiscie wspomniała o mnie. kazał jej mnie przyprowadzić, wziął moj numer itd, wiem ze chce mi pomóc, ale ja nie widze w nim księdza ... sorry ale on jest za przytsojny na ksiedza ... ludzie dlaczego tacy faceci się marnują pod sutaną ? w niedziele mam do niego iść. najchetniej to rzuciła bym się na niego, mocnooo przytuliła i nie puszczała nigdy, nigdy. krzycząc: on jest mój ! oszaleje, oszaleje ... co zrobić. tylko proszę jezeli maja tu sie wypowiadac jakies pie**olone mohery darujcie ... bo mam was w d$%^&*

Temat już do obrzydzenia przerabiany.

Tez sie kiedys zakochalam i nawet mial dla mnie rzucic te kiecke...prawie juz to zrobil,ale sie ...rozmyslil...To sa chorzy...nawet nie ludzie.nie umiem ich nawet okreslic i chyba juz nie chce.Odwalilo im juz tak z tego dobrobytu,ze frustracja wylazi wszelkimi mozliwymi otworami!Po moich doswiadczeniach,odradzilabym taki zwiazek KAZDEJ KOBIECIE.To przynosi tylko CIERPIENIE!Prawde piszac-ledwo z tego wylazlam.Ciesze sie,ze moje zycie wrocilo do normalnosci.Dzis nie moge na nich patrzec bez pogardy i podejrzen,ile maja zlamanych serc na koncie.Uwazajcie Wszystkie Kobiety - TO SA DRANIE!!!!!!!!!!!!!!!

Przeczytajcie sobie "Bylem ksiedzem", tam byby ksiadz opisuje rozne sytuacje, ktore dzieja sie za zamknietymi drzwiami plebani.. tak, to sa dranie!

Nie bede bronic nikogo, bo kazdy jest tylko czlowiekiem, ale tak samo jak chamstwem jest rozbijanie małżeństwa tak samo i w tym wypadku. I jeszcze inna sprawa, jesli dorosly czlowiek przez iles lat formacji wybera jednak droge duchową, to znaczy, ze normalne zycie go nie uszczesliwi na dluższa mete. Pomijam juz w ogołe wiare i wszystko co sie z tym wiąże. A Ty kierujac sie zaurocvzeniem po jednym spotkaniu wypisujesz jakies takie glupoty?