Związek ze starszym facetem=szczęście?

Witam. Od prawie dwóch lat spotykam się ze starszym od siebie facetem o 9 lat... Jestem szczęśliwa on chyba też... wiem, że istnieją związki z taką różnicą wieku i ludzie są szczęśliwi... ale czy taki związek może zakończyć się happy endem? Dodam, że oboje jesteśmy wolni... bez \"smutnej przeszłości...\"... Aha... i nasi rodzice i znajomi też akceptują ten związek...

Może się udać lub nie udać jak każdy. No może ma większe szanse bo facet ma coś we łbie. Co najwyżej ty zawalisz jak Cię zacznie na imprezy ciągnąć :P

znam malzenstwa z roznica 10, 11 i 13 lat. wszystkie sa szczesliwe :-)

moja pierwsza żona była 10 lat młodsza. W łóżku bardzo dobrze, w życiu nieciekawie. Jej znajomi dla mnie za młodzi, moi dla nie za starzy, różnica pokoleń nie do przeskoczenia na dłuższą metę, po dwóch latach nic nie można powiedzieć, za krótki okres.

mój jest starszy o 11 lat i dopiero po 2 latach widzę, że powinnam mieć kogoś młodszego.. tak maksymalnie 5 lat.. teraz robi się coraz bardziej gburowaty i już w łózku nie to samo... bo on już nie ma siły :o jak sobie pomyślę że ja będę miała dopiero 30 lat a on już 41... :o nieeeee.... już nigdy starszego!!!

Byłam 1,5 roku z mężczyzną 14 lat starszym. Na początku super, uroczo itp. Ale z czasem ta różnica wychodzi. Przynajmniej u mnie wyszło. Nawet sprawa towarzystwa, znajomych. W sumie na to nie ma reguły, bo wiek podobno nie gra roli. Najważniejsze ze jestes szczęsliwa i oby było tak dalej.

ale mnie nie przeszkadza, że jest tyle starszy i wcale nie robi się gburowaty... i jego towarzystwo też mi bardzo odpowiada... a jemu moje...? hmm raczej do tej pory nie miał zastrzeżeń...

znam kobiete ktora jest z mezczyzna o 10 lat starszym i ma juz z nim 2 brzdacow i widac sa szczesliwi

OlliM a ile macie lat i jak długo jesteście ze sobą??

ja mam 19 a on 28...

życie pisze niesamowite scenariusze!!! :) życze SZCZĘSCIA!!! A FACETA WYSLIJ CZASAMI NA BASEN SIŁOWNIĘ.....bo sama wiesz teraz daje rady ale potem niebueskie będzie wcinac ;)

ja mam 20 a on 31... wiesz mi też na początku to wszystko nie przeszkadzało - ale teraz to wszystko doskwiera - on nie pójdzie na imprezę ze mną i moimi znajomymi, bo się czuje za staro... ja jego znajomych lubię i dobrze się z nimi czuję, ale jednak często brakuje mi rówieśników. tego "powiewu świeżości" :) starsi już z reguły inaczej patrzą na życie, mają inne tematy do rozmowy, inne problemy... często już mają własne rodziny i dzieci. a ja? dopiero kończę studia, wszytko przede mną... chciałabym z kimś razem do czegoś dojśc a tak to tylko jestem na doczepkę i muszę ich wszsytkich doganiać co do gburowatości to zapewne cecha charakteru.. w każdym razie życzę Ci jak najlepiej :) myślę że to bardziej zależy od osobowości, poglądu na świat i dopasowania a nie od wieku, czy będziecie razem szczęśliwi :)

dziekuje ;*** nie wiedzialam ze jest tu tyle zyczliwych ludzi ;***

masz 20 lat i już kończysz studia?? Jak to zrobiłaś?

no nie przesadzaj, ludzie są po prostu doświadczeni. Opowiem ci przykre doświadczenie z pewnej biesiady. On dużo starszy, ona młodsza. On zazdrosny jak cholera, ona chciała sobie pofruwać i potańczyć z młodymi. On naburmuszony i przygryzał jej ciągle, niemiłe i nieprzyjemne wspomienia, i dlatego nie znoszę dużej różnicy wieku.

ale w naszym zwiazku raczej jest okay... nie klocimy sie praktycznie chyba ze jest jakis prawdziwy powod... nie zdradzamy... ufamy sobie... moze zycie nie jest bajka ale jest naprawde okay :)

ja byłam 7 lat ze starszym o 9 lat facetem ,był to nawet udany związek ,był wierny ,oddany,opiekuńczy,niestety bradzo zazdrosny i wszystko sie rozpadło

zazdrosc zla siostra milosci?

siostra miłości.....zazdrość, to odbicie miłości w krzywym zwierciadle

bmblondyn niezle :)

dla mnie 6 lat to już dużo :P Choć mój chłopak jest gdzies na równi ze mną jesli chodzi o tematy

Bylam piec lat z facetem o 20 lat starszym odemnie, niebo na ziemi, na rekach mnie nosil...ale byl dla mnie jak ojciec. po pieciu latach wszystko sie rozpadlo. Ja bylam winna, teraz poznalam kogos o 12 lat starszego, i jestem przeswiadczona o tym ze w moim przypadku chodzi tutaj o tzw.kompleks ojca, ktörego jako dzieko nigdy nie mialam tak na prawde. I wiem ze juz zawsze bede "trafiac" na facetöw duzo starszych i po pewnym czasie ich zostawiac. Takie jest zycie. Ale wiedz jedno, facet starszy od ciebie bedzie dla ciebie zawsze bardziej opiekunczy,ale tez i byc moze bardziej o ciebie zazdrosny z racji röznicy wieku. Zycze ci szczescia.

Właśnie co do tej zazdrości. W głównej mierze zniszczyła Nasz związek. Może starsi mężczyźni tak mają gdy mają kobietę dużo młodszą. Mój był tak cholernie zazdrosny, że nie dało się juz tego wytrzymać. Ciągłe pretensje o nic. I najciekawsze jest to że wcale nie miał powodu do zazdrości. Nie mogłam porozmawiać z jego znajomymi nawet bo od razu mi robił awantury, że ich podrywam bo jestem taka miła, uśmiechnięta. Paranoja.............

związek ze starszym facetem? Każda para jest inna, cóż każdy człowiek, wszystko zależy jak dobiorą się charaktery, Trzeba tylko brać pod uwagę to czego się w żaden sposób nie przeskoczy, praw natury.

kocham go nad życie.... iii... chciałabym kiedyś za niego wyjść...

Życzę szczęścia i mam nadzieję, że Tobie się uda. My tylko piszemy swoje przeżycie ze starszymi mężczyznami, ale to tylko i wyłącznie nasze doświadczenia. Równie dobrze mogłabym mieć tak samo z facetem w moim wieku. Powodzenia!!!

dziekuje;*****

Ja jestem prawie 2 lata z facetem 10 lat starszym ode mnie i jest super.W ogóle nie czuję ten różnicy wieku,chociaż mała nie jest. Mamy po prostu podobne charaktery-oboje jesteśmy osobami towarzyskimi,wesołymi.On lubi i akceptuje moich znajomych,a ja jego.Razem chodzimy na imprezy itp.Zazdrość czasem się pojawiala,w granicach normy,tak jak w kązdym chyba kochającym się związku.Ale ufamy sobie,znamy się i kochamy i nie wyobrażam sobie być z nikim innym. Pozdrawiam!

Dojrzałość nie zależy od wieku. Ja spotykam się z młodszym facetem, który jest bardzo dojrzały, a wcześniej spotykałam się ze starszym który był po prostu dzieciakiem.

Nie widzę tego na starość, przyjdzie moment, że on będzie już starym cepem a ty jeszcze młodą p!pką, wtedy najzwyczajniej na swiecie taka dziewczyna zawsze zmieni sobie partnera zyciowego.. a chlop zostanie sam, zdołowany, wpadnie w alkoholizm i w psychicznego dołka , life so hard

oczywiscie istnieje mozliwosc, ze taki chlop zatrzyma młódkę przy sobie, ale musiałby być naprawdę dziany..., tylko wtedy jest szansa