Błagam pomuszcie

Zaszła taka sytuacja... chłopak sie spuscil mial sperme na swojej rece... ona poszla po chusteczki on wytarl penisa i rece... zalozyli gumke (w razie co) po chwili (niewiem moze 5? moze 10 minut) zrobil jej palcowke....(wydaje mi sie ze ta druga reka niz na ktora sie spucil ale zawsze mogl dotknac obydwiema.... wydaje mi sie tez w ty czasie dotknal jej majtek ktore musial sciagnac i raczej tapczanu.... i biustu....) a wiec? Spoznia mi sie okes 3 dzien ... sytuacja zaszła 4 dni temu... sadze ze byly to nie plodne :( gdyz powiedzial sam chloapk ze jak wkladal mi palca mialam sucho... Posze o pomoc :(

to, że w jednym wyrazie można zrobić 2 błędy....

Jezu, dziecko po pierwsze - do książek, a nie do seksu! po drugie - jakbyś zechciała się najpierw dokształcić, a potem seksić, tobyś wiedziała, że skoro zaszło to cztery dni temu, a okres CI się spóźnia trzy dni, ergo - cała sytuacja wydarzyła się na dzień przed okresem, tobyś wiedziała że byłaś w okresie wybitnie niepłodnym. i wiedziałabyś też ze suchosc lub nawilżenie pochwy ma z tym bardzo niewiele wspólnego. już prędzej świadczy o tym ż byłaś niepodniecona, ale po kiego grzyba CI wtedy palcówka?? doczytaj o własnym ciele, naucz się trochę, to sie nie bedziesz martwic...

cztery dni przed okresem są z zasady bezpłodne,czasami sie spóźnia szczególnie jak są jakieś emocje Chyba będzie wszystko dobrze Powinnas dostac okraes

założyli gumkę ... na te palce co je wycierał w tapczan?

Z tego co wiem to gdy sa dni plodne jest bialy sluz i wtedy mozna zajsc w ciaze.... nie mowie ze mialam kompletnie sucho... :( cała sytuacja zaszła w noc sylwestrowa...(woadmo %% i te sprawy) a okres mialam miec w sobote :( nie jestem gowniara ktora nic niewie.... logicznie wydaje mi sie to nie mozliwe...skoro wytarl rece chusteczka i po jakis 10minutach zrobil ta palcowke.... slyszalam ze na rece zyja do 3 minut ? tylko wpadlam w panike bo okes mam zawsze co rowne 28 badz 29 dni :(... Błagam o pomoc :(

Nie nie gumke zalozyli na penisa (chcialam porpstu zaznaczyc ze po drodze cos dotykal.... )

a wiesz, jak w trakcie całego cyklu rozkładają sie dni płodne i niepłodne? zapoznaj się z tym i zobaczysz ze niepotrzebnie sie stresujesz. to przez te nerwy okres CI sie spoźnia...

Poporstu powiedzcie porsto z mostu czy jak chlopak ma sperme na rece wyciera ja chusteczka a po jakis 5 minutach (10?) robi jej palcowke...jest szansa na ciaze? ...

nie, my CI nie powiemy. pomyśl nad własnym ciałem i dojdz do konstruktywnych wniosków. a nie idzisz na łatwiznę. potem bedziesz za kazdym razem leciała się na forum pytac. a tak to dostaniesz odpowiedz i bedzie ona do zastosowania w wielu okolicznosciach.

to mogły bestie przeżyć pod paznokciami a wiesz chyba, że wystarczy JEDEN :p

ps. mamy XXI wiek i w naszym kraju raczej łatwy dostęp do bieżącej wody i mydła Warto z tego korzystać jak i z innych dobrodziejstw współczesności - choćby bezpłatnej edukacji

Taka pisownia , mnóstwo błędów, koszmarne nazewnictwo - czy to celowo udaje ktoś tępą idiotkę czy pisze to małolata głupia i niedouczona . Żenujące są te pytania ,kto robi z siebie takiego głupa ? A może chodzi o prowokację ?

jeśli później siedziałaś na tapczanie to nie można niczego wykluczyc. wiesz, plemniki to sprytne bestie, ich nie obchodzi czy masz płodne czy nie płodne dni, one maja cel, misje do wykonania. Są jak żołnierze którzy nie czuja strachu ani zmeczenia..myslisz że po co im ogonek? żeby sie móc wspinac, zaczepic, przyczaić i zaatakowac gdy człowiek najmniej sie tego spodziewa. Nigdy nie lekceważ szeregowego plemnika!!!

Ale co ja mam myslec nad wlasnym cialem...cialo mi nie odp czy moge byc w ciazy ;/ test zrobie sobote.... to juz wiem... jesli bede w ciazy tragedia co prawda bedzie...ale dziecka nie usune... ani nic urodze normalnie... wiele dziewczyn ma ten problem.... wydjae mi sie ze to wrecz nie mozliwe.... bo plemniki nie wytrwaja po wyatrciu i po kilka a moze i kulkunastu minutach.... poruszjaa sie 0,3 mm na minute.... a maja do przebycia min 12 cm.... na moje logiczne myslenie.... moze i jst jakis tam procencik szans..chce tylko potwierdzenia czy sie nie myle...

Bez przesady jakby sie spuscil na tapczan to bym wiedziala ze nie jestem w ciazy -.- moze mam problemy z jezykiem polskim jestem z niego zagrozona... bosh ludzie musicie sie czepiac...zadalam wam tlyko jedno pytanie... a wy musicie sie zaraz wyzywac na tej osobie ... nie jestem małolata ;/ yhhh Logicznie jest to nie mozliwe.... chce tylko wiedizec czy sie zgadacie ;/

smutna! nigdy nie lekceważ wroga! plemniki to mistrz jeli chodzi o partyzantkę. !!! nie słuchaj tych wszystkich bredni o ich niby słabej kondycji, że to że tamto... czy słyszałaś nowinki? ponoc z powodu nizu demograficznego, antykoncepcja itp, ewolucja zaczyna działać! najnowsze badania wykazały że plemniki maja zaczątki zębów i kolcy...niedługo latekst okaże sie zbyt słaba barierą na tych drani:/

Za często używasz wielokropków. A w ciąży, jeśli jesteś, to tylko cudem i na pewno nie z tym maniakiem wycierania.

dziewczyno przed okresem nie ma dni płodnych wiec nie panikuj..Zasadniczo polecamprzestudiowaniee cyklu miesiecznego kobiety ..Okres moze sie spozniac z kilku przyczyn, choroba tzn przyjmowane antybioty, biegunka, stres, zmiana klimatu.

Nigdy nie lekceważ szeregowego plemnika!!! ;-D:-D dzieki za poprawienie nastroju

no co ty taka arogancka, dobrze ze chlopak wyciera!!!

Ta plemniki maja zeby teraz to ja sie sumialam ; ))) ehh... wiem jak wyglada cykl miesiaczkowy kobiety.... tylko porstu mnie sie nigdy okes nie spoznial..jest to dla mnie cos nowego i juz sie wystraszylam ; /... a skoro sie spoznia to i cykl sie wydurza.... wiec dni plodne mogly wypasc inaczej.hyh. dobra dzieki za pomoc... mam nadzieje ze bedzie dobze

panna arogancka ale zapomniałas ze to było w sy wiesz jak naciskaja na mnie z góry? dzieci coraz mnie, jest sylvesterlvestra !!! wyobraź sobie jak to mogło zadziałać na plemniki, myśle że każdy z nich dałby sobie witkę uciąc w zamian za mozliwość wejścia do celu... nie wszystko jest takie przewidywalne... a np widzę taka sytuację: -szefie jestesmy u celu, ale..zwiadowcy donoszą że nie ma jejczka, sir. -jakto nie ma?!!! -no..nie ma sir. szukaliśm..no i..chyba przybylismy za późno.. -niech to diabli. wiesz jak naciskaja na mnie z góry? jest nowy rok, dzieci coraz mniej, sylvester jest żołniezu! nowy rok! nowe zycie! nie chce słyszec że jajeczka nie ma, zlokalizowac, i chocby niedojrzałe zapłodnic. uzyjcie wszelkich sztuczek jakie znacie. wykonać. -tak jest, sir. eh...smutek. myslę że wszystko już jest jasne. nie ma co dalej na ty dyskutować. lepiej wspólnie zastanówmy sie nad imieniem....

oj coś Ci się, kolego, źle wkleiło;) ale fakt faktem, plemniki mamy teraz modyfikowane genetycznie i od małego trenowane... Kiedyś jak przyłożyłam ucho do jadra mojego narzeczeńca- usłyszałam musztrę!!! autentycznie

o tak, one są sprytne, choćby facet wycierał i wycierał, one ukryją się w liniach papilarnych i dupa :-/

Gdzieś nawet czytałam o specjalnych obozach treningowych. Niedoświadczone plemniki uczą się jak prawidłowo używać witek, przedzierać przez zasieki z chusteczek i wspinać po tapczanie. Każdego wieczoru General Plemnior Wielki za pomocą hipnozy utrwala im w malutkich główkach obraz wrogiego jaja...

także kotuś zostałaś matką :-)

panna nie wkleilo tylko jebany touchpad:D chwilowo brakuje mi myszki:( żeby nie było..komputerowej! niestety to co piszesz to prawda...o odpornosci na wszelka chemie, z niby plemnikobójczymi srodkami na czele . sa zawsze o krok przed nowinkami technicznymi i medycznymi,,, boje się że pewnego dnia i mnie dopadną..tzn nie dosłownie:P

accca dopadną nas wszystkich. Lepiej nie zbliżać się do faceta na mniej niż jeden metr bo się na ciebie rzucą. Mają swoje sposoby - mikro kotwico-zarzucacze z linami i wspin w górę! Dziewczę myśli, że coś ją swędzi a to one zarzucają haczyki żeby dorwać się do małej.

jest taki kawał chyba smieszny: siedzi baca nad urwiskiem i sie masturbuję. podchodzi turysta i pyta: - co robicie? - wysyłam dzieci nad morze...