Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bialy Kropek

Glupia jestem i teraz wiem co starcilam

Polecane posty

Gość Bialy Kropek

Moja historia przebiega nastepujaco - bylam w zwiazku dlugo z kims kogo kochalam mocno. Po jakims czasie poznalam kogos, o kim w ogole nie myslalam ze moge byc z i stalo sie. Nie moglam juz zyc z kims kogo tak kochalam, bo zdradzilam, zostawilam wiec moja milosc, spakowalam sie i ucieklam, jestem z tym facetem, ale go nie kocham. Mysle ciagle o mojej prawdziwej milosci, snie, nie wiem, moze to obsesja. nie mowie o tym nikomu bo sie wstydze. Co mam robic, zdradzony od jakiegos czasu nie odzywa sie do mnie w ogole, kiedys czasami napisal e-maila. Teraz ja pisze, on nie odpowiada. Co mam robic, walczyc o milosc czy juz za pozno? Nie jestesmy razem rok czasu. Co tym sadzicie, poza tym ze mi odwalilo totalnie i jestem beznadziejnie powalona, ale czlowiek uczy sie na bledach. Macie takie doswiadczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie nie mam takich doświadczeń.... na szczęście:O Tak to jest jak się doopy daje bez chwili zastanowienia nad ew. konsekwencjami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobra Kobiety Możecie Gwałcić
myślałaś dupą a nie mózgiem to teraz cierp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cxvcx
Polowa lasek moglaby opowiedziec podobną historie. Juz tak macie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"bylam w zwiazku dlugo z kims kogo kochalam mocno. Po jakims czasie poznalam kogos, o kim w ogole nie myslalam ze moge byc z i stalo sie.\" jak byś kochała mocno to by się nie stało :O ściemniasz :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bialy Kropek
Podoba mi sie wypowiedz, myslalas dupa, to teraz ciero. Tak naprawde to ja dupa nie myslalam, po pewnym czasie ma sie kryzys w zwiazku, myslalam ze to juz koniec uczucia, pojawil sie ktos, kto wrecz mi mowil ze to nie to, udawal kumpla mojego bylego, a ja mu ku...... uwierzylam. Teraz wszystko jest skomplikowane. Nie wiem mowia ze jak raz zdradzisz to zrobisz to drugi raz. Balam sie mu spojrzec, mojemu bylemu w oczy. Byl czas kiedy nie myslalam, a teraz to smierdzi jakas obsesja wrecz. Najgorzej w nocy, ciagle sie sni, nie wiem, moze jakis czar na mnie rzucil. Ja juz nie wiem, stara a glupia (27 lat)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najtrudniejsza rada
odpuść obu. pobądź sama ze sobą i odpowiedz sobie na kilka waznych pytań...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bialy Kropek
Chce tak zrobic, ale do uczuc jestem pewna! Jedank jest juz za pozno raczej! osoba, na ktorej mi zalezy nie chce kontaktu juz. Jestem zlamana, nie wiem, a raczej teraz wiem co zrobilam! Blad mojego zycia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Bialy Kropek => akurat stare myślą cipą :P Jedna znajoma w wieku 26 lat też rzuciła swoją \"miłość\" i szalała z 18latkiem, który ją później puścił kantem. No i oczywiście płacze i żale. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnisę stary topik
głupia byłaś to teraz się z tym pogódź ,niektóre kobiety to jednak durne sa.... ps jestem kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1500 złotych
bardzo ci dobrze!!tez bym olała taka jak ty.. wiesz co mi sie wydaje??ty go wcale nie kochasz a boisz sie ze juz nikogo nie spotkasz w tym wieku bo nie oszukujmy sie mloda to ty juz nie jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haha i hihihihhi
zgadzam sie z powyższą wypowiedzią .... trzeba było używać mózgu do myślenia a nie dupy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gsfgfdsgsfdg
masz prawo do błędów masz prawo uczyć się na błędach natomiast czasu nie cofniesz a niektórych błędów po prostu NIE DA się naprawić ten należy do tej kategorii powodzenia w przyszłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dostałaś szkołę i tyle. Skoro pisałaś do niego, a on przestał odpisywać musisz to uszanować i więcej się nie odzywać. Zostaw sobie przynajmniej godność i trochę klasy. Przykro mi, bo na pewno ogromnie cierpisz. Może tak miało być? Jeszcze przyjdzie czas na szczęście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×