A WASI FACECI ???JAK TO JEST Z ICH CHARAKTEREM?

Bede pracowac nad soba,byle on byl szczesliwy.Byle nie mial pretensji,ze go kontroluje,czy cos.Ale dlaczego ja mam isc na kompromis ,a on tego zrobic nie moze?eh

Szurum, decyzje o slubie po tak krotkim czasie, jak i stwierdzenie, ze sie kogos kocha, uwazam za przesade, i zdania nie zmienie. Niemniej jednak, szczescia zycze.

karolina020 pewnie masz racje.Tak zrobie.Moze to ja powinnam byc bardziej oschla?Przestac sie tak do niego kleic?Moze zabraknie mu tego i sam tak zacznie robic.

wlasnie tak moze byc

czasami jest tak ze im sie bardziej czegos pragnie tym bardziej na odwrot wychodzi, wiec olewaj go bardziej.

te verde - dzieki :) powiem, ze znamy się o niebo dłużej niż te pół roku....jak powiem, ze kilka lat to nie przesadzę :) Długo się znamy jako koleżanka i kolega, więc to nie jest znów takie szaleństwo, że po zostaniu parą szybko podjeliśmy wiążące decyzje :)

Dzieki,od dzis tak bede postepowac :)

giulia zeby nie byc goloslowna to powiem ci ze na poczatku naszego zwiazku ja bardziej kleilam sie do swojego chlopaka i wyrazniej czulam ze mi bardziej na nim zalezy niz jemu na mnie, ale pozniej sie to zmienilo

tylko uwazaj, Giulia, zeby to sie nie obrocilo przeciwko Tobie

czemu tak uwazasz te verde?

juz lece ale pozniej zajrze napewno. powodzenia wszystkim w zyciu zycze

Bo zwiazek to nie gra strategiczna, bo to, co dziala na jednego, nie musi dzialac u innych, bo chlopak moze sie zniechecic do dziewczyny przez takie zmiany zachowania, bo to bedzie nienaturalne i niezgodne z jej charakterem, w koncu dlatego, ze ona jest dosc niedojrzala i chyba nierozsadna, wnioskujac z jej postow, i moze tylko temu zwiazkowi szkody narobic.

A u mnie znow na odwrot- na poczatku zwiazku to on za mna biegal i szalal,kleil sie,a teraz zmiana. Z jednej strony widze,ze moj chlopak lubi kiedy ja go dotykam ,przytulam(jdynie calowanie w usta odpada),czasem mam wrazenie,ze lubi kiedy jestem zaborcza(czasem to lubi),wiec jestem ciekawa jak zareaguje na moja zmiane.

karolina020- pap i dzieki :) rowniez zycze szczescia w zyciu ,milosci.ja tu pozniej bede :)

Pomysli, ze jestes niezrownowazona, albo ze juz go nie chcesz :o Jak mozesz byc z facetem, ktory nie chce Cie calowac?

On lubi ale po % ;/ Wtedy to ojjj mam calowania ile chce :( Do tej pory bylo tak,ze jakos wymuszalam to na nim,ale od roku on wogole nie chce.Raz na spotkanie sie calujemy,a pozniej gdy chce znow,on mowi,,juz bylo'' :(

nie no.... zmieniam zdanie co do niego!!! wcale nie chce się całować???? to dla mnie dziwne..... nie klei się do Ciebie??? w związku musi być pociąg seksualny!!!

Klei ,klei.Ale jesli chodzi o calowanie w usta to odpada..Po szyji owszem,czy po karku.Ale usta odpadaja :(

mam wrazenie, ze juz kiedys pisalas o tym calowaniu na kafe. czy to nie Ty?

tzn.kiedys pisalam ,ale o tym ,,Kocham Cie''hehe pytalam dziewczyn jak czesto ich chlopak im to mowi :) A o calowaniu nie.A tez ktos mial taki problem jak ja?

może masz nieświeży oddech???

Mam swiezy,myje zeby,chodze do dentysty,zeby mam zdrowe.Poza tym zawsze przy nim mam gume do zucia,on zreszta rowniez.On sie tlumaczy tym tak ,,Nie lubie sie calowac,bo brzydzi mnie jezyk,taki slimak'' :(

ojjj dziwny ten twoj chlopak z jednej strony... odezwij sie za jakis czas i napisz co u ciebie. pozdrawiam

giulia1988 - mnie tez urzekła Twoja historia ;)

giulia1988 i jak? Zmienilo sie cos?? Napisz cos...