Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zagubiona84

Mieszkanie z rodzicami po ślubie

Polecane posty

Witam wszystkich. Mam pewien problem i nie wiem jak się z nim uporać. Dlatego zdecydowałam się napisać na forum bo obiektywne spojrzenie osób postronnych będzie dla mnie cenną nauką. Tak w skrócie napiszę że jestem mężatką od ponad roku. mieszkam nadal z rodzicami (moimi). Straciłam pracę a mój mąż pracuje ciągle w delegacji. Czekamy na przepisanie działki przez moją teściową i chcemy zacząć budowę własnego domku jak tylko sytuacja z działką się wyklaruje. Coś zaczyna się psuć w naszym związku i jestem załamana bo minął dopiero rok a my już kryzys przeżywamy. Nie wiem czym to może być spowodowane. Czy tym że mieszkamy z rodzicami i nie możemy się cieszyć życiem małżeńskim tak jak kiedyś, czy tym że mojego męża nie ma obok mnie. Proszę jesli macie podobne przeżycia podzielcie się nimi ze mną. Nie wiem co mam w tej sytuacji zrobić. Czy się wyprowadzić czy prosić męża o zmianę pracy. Wiem że ciężko teraz o nią bo sama się staram od ponad pół roku i nic z tego. W jaki sposób mogę pomóc sobie i mężowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Praca wyjazdowa Twojego meża na pewno nie pomaga Waszym relacjom, wręcz to oddala od siebie. Dodatkowo mieszkanie z rodzicami, nie macie intymności... Skoro Wasze relacje były lepsze przed ślubem kiedy spędzaliście ze sobą więcej czasu to odpowiedź nasuwa się sama :) Wszystko się wyklaruje kiedy zaczniecie mieszkać razem, dużo rozmawiajcie o tym, dialog to klucz do zrozumienia. Twój mąż też na pewno się gryzie i zastanawia się dlaczego Wam się teraz nie układa. Następna sprawa, skoro zaczynacie się budować potrzebujecie więcej pieniędzy, pewnie dlatego mąż wyjeżdża w delegacjach by więcej zarabiał, ale takie wyjazdy to nic dobrego dla związku bo ludzie traca porozumienie, nabierają dystansu. O tym też trzeba z nim porozmawiać, na spokojnie, z miłością. Może powiedz mu, że wolisz żyć skromniej ale z nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"dużo rozmawiajcie o tym, dialog to klucz do zrozumienia\" ta wiara w magie rozmowy... naiwne, ale słodkie to... dopiero planujecie budowe domu? kiedy zamieszkacie razem, o ile zamieszkacie, to nie bedzie juz żadnego związku... w związku zazwyczaj jest tak, że gdy zaczynają być widoczne objawy psucia sie... to juz nie ma czego naprawiać... Facet bywa czesto w delegacjach... Pewnie dupczy jakies inne laski na boku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×