Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość _taboo

chudnę 0,2 kg na dzień

Polecane posty

Gość _taboo

Czy takie tempo jest zdrowe i nie wyniszcza organizmu? Nic nie poradzę, że waga każdego dnia wskazuje 20 dkg mniej. Stosuję dietę 1000 kcal, i piję hektolitry płynów (odwodnienie nie wchodzi w grę).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest raczej normalne tempo, jeszcze w granicach dopuszczalnego rozsądnego spadku wagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _taboo moze
źle jadasz ,okresl dokładniej jak wyglądają Twoje posi łki i co pijasz ,ile litrow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _taboo
to czyli co? za dużo chudnę?! tygodniowo wychodzi 1,4 kg/miesięcznie - ok. 5,5 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lillymilli
Za duzo ?! Nie zartuj..Normalnie. A jak dla mnie,to za mało,od razu bym sie zniecheciła :-) Ale jest ok,wszystko w normie,nie stresuj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _taboo
Ja jestem wniebowzięta, że tyle chudnę... Krok po kroku, jak to się mówi... Dużo nie mam do zrzucenia, teraz jakieś 6,5 kg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tym razem sie nie podpisze
taboo "zdrowy" i szybki tygodniowy spadek to ok. 1 kg , najlepiej jednak - wg lekarzy powinno sie chudnac kolo 0,7 kg . Takze spadek o 1,4 kg tygodniowo to duzo. Ale mysle ze miesci sie w normie . Czasami tez tak chudlam (no ale ja duzo cwiczylam) . Lilimili - jasne, najlepiej chudnac 5 kg na tydzien ,nie ? :D (gratuluje logicznego myslenia )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość picie dużej ilosci
płynów tez nie jest zbyt mądre i wcale nie świadczy, że nie ma sie odwodnienia bo np. mozna wypić litr kawy (to też płyn) a wiadomo, ze kawa odwadnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam sie z tym razem sie
nie podpisze - zdrowe odchudzanie to poniżej 1 kg na tydzień ale z tego co tu zaobserwowałam to dla wiekszosci bardziej liczy sie mozliwosc jak najszybszego schudniecia niż rozsądek.:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja się zgodzę z
tym razem sie nie podpisze Szybkie chudnięcie może cię w przyszłości doprowadzić do szybkiego powrotu do wagi. Wogóle to proponowałabym zwiększyć te 1000 kalorii do 1500 (oczywiście stopniowo po 150 kalorii tygodniowo żeby nie popaść w jojo), i w ten sam sposób wyjść z diety w momencie gdy waga będzie cię satysfakcjonować. Pij dużo wody (nie płynów). Przynajmniej litr wody dziennie jak uzupełniasz innymi płynami albo 2 litry jak nie uzupełniasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie zdrowe odchudzanie to 0,5-1,5 kg tygodniowo - różne informacje na ten temat czytałam i takie liczby się nie raz przewijały. z resztą jeśli to dopiero początek diety to waga zwykle spada szybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _taboo
to może przerzucić sie na kopenhaską? gdzie w 2 tyg chudnie się od 7 - 20 kg... e... tu widzę jojo jak nic! zostanę przy swoim... zamierzeniem diety 1000 kcal jest 1kg/tydzień, co poradzę, że jest więcej... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i nie wiadomo w końcu czy chwalisz się czy żalisz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na poczatku zawsze szybciej
spada waga ale po pewnym czasie zaczyna stac w miejscu bo metabolizm zwalnia - tak jest na 1000 kcal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _taboo
dietę stosuję od połowy listopada... i waga leci pomalutku... bez żadnych zahamowań, tylko teraz troszkę nabrała tempa, bardziej pilnuje tego co jem! liczę dokładniej kcal. chwalę się, żalę... nie, chciałam tylko wiedzieć, czy to nie za szybkie tempo... tyle. mi styka tak jak jest POZDRAWIAM!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to wy sie codziennie wazycie
???:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raz piszesz \"co ja na to poradzę...\" jakbyś miała problem, ale nie wiedziała jak zaradzić ( a to proste - jedz wiecej, albo ruszaj się mniej...), zaraz potem piszesz \"jestem wniebowzięta\" :-O piszesz \"mi styka\" a jednoczesnie się dopytujesz czy ot szybko czy nie.... skoro tobie \"styka\" i nie zamierzasz nic zmieniać to po co to pytanie?? dla jednej bedzie to za szybko, dla drugiej za wolno, dla trzeciej w sam raz.... skoro już sie zdecydowałaś, to po co Ci to wiedzieć???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _taboo
1. pytam się czy jest ok? czy to zdrowo? 2. rozbieżne zdania 3. ok, luz, skoro jest nawet spoko , to jestem "wniebowzięta" 4. rozbieżności c.d., nawiązanie do jojo 5. dalsze rozbieżności - ok, co poradzę, że tak jest, nie chudne tyle specjalnie. 6. wywodów ciąg dalszy, dziękuję za dyskusję: piszę "styka mi!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _taboo
toa: chyba przeczytałaś cały wątek od tyłu... nie wiem, może lubisz... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytałam na bieżąco, od przodu.... :-O może Ty lubisz....zakładać topiki bez treści....:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _taboo
to jeszcze raz sobie przeczytaj skoro jesteś taka wnikliwa... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to trzeba być wnikliwym, żeby wiedzieć co kto pisze?? :-O daruję sobie powtórkę z tych wypocin....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do toa: daj już spokój! zbulwersowałaś się ok, nie wchodź na topik, nie czytaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×