Czy jesteś w związku, w którym partner molestuje Cię psychicznie? cz.2

mozesz rozwinac swoja mysl? dlaczego nie jestem w stanie?

dlatego ze dojrzaly zwiazek wymaga dwoch dojrzalych osob, a jesli jedna jest psychicznie dzieckiem to sie robi paranoja

Tortilla, ja napewno mam jakies sprawy do przerobienia..... wiec nawet negatywne wpisy na temat mojej osoby pomagaja mi nakierowac mnie.

nie widze abym byla dzieckiem w zwiazkach ale moze masz racje. zobaczynmy co napisze psycholog.

Alez interesujaca dyskusja sie tutaj toczyla w sobote... Pozdrowienia dla wszystkich z leniwego weekendu. Kilka moich szybkich uwag : Oneil ... kolejny raz zaimponowalas mi odwaga patrzenia w siebie i nazywania rzeczy po imieniu... Ja mam podejrzenie dlaczego masz problem z 8-12 letnia dziewczynka... bo nie doprowadzilas do konfrontacji z kuzynem zboczencem.. Ona (ta mala) widziala i czula, ze ty dorosla zamiast sie upomniec o jej krzywde to tak jak reszta rodziny zamilklas tylko .... A przeciez w twojej rodzinie od pokolen moze napedza sie kolo pedofilii. Mowilas kiedys tez cos o wujku, ktory dotykal cie niewlasciwie... Moze kuzyn tez byl uzywany jako podmiot onanizacyjny, gdy byl dzieckiem... Moze dalej to robi swoim dzieciom czy wnukom... Czas przerwac toksyczny wstyd i nie mniej toksyczne milczenie... Jestes coraz bardziej odwazna tutaj... umiesz sie juz nie zle postawic ... moze to pora urwac glowe potworowi i stanac z nim twarza w twarz... i powiedziec glosno co sie zdarzylo twojej dziewczynce i ze nikt nigdy juz cie tak nie skrzywdzi ... Bede trzymac za ciebie kciuki... Kubcia... Pytalas kiedys dlaczego cie chlopaki zostawiaja... przeczytaj sobie na spokojnie w jaki sposob przekonywalas stuk-puk do swojej racji.. Widzisz ile tam jest hiperaktywnosci? Moze to jest odpowiedzia na twoje pytanie... Oczywiscie moge sie mylic. :D Niebo Mysle, ze to ,iz rozpoznalas samooklamywanie u siebie to juz duzo. Tak naprawde to ty nigdy nie podjelas decyzji o rozstaniu sie z M. Terapia cie wzmocnila, ale ty nie poszlas tam, aby sie z nim rozstac.. Dziwnym zbiegiem okolicznosci on tez tam szedl... niby leczyc siebie... a tak naprawde podleczyc ten zwiazek... reanimowac go.. Czasami mysle,ze ty powielasz poczynania twojej mamy ..w odrobie innej wersji... Masz w sobie tyle ciepla, gdybys tylko umiala skierowac go na siebie, a nie na zewnatrz... Powodzenia

consekfencja to tez jest problem:) no to podsumowujac zebralo sie pare 1. lubie rzadzic i miec racje nawet jak jej nie mam 2. emocjonalnie jestem dzieckiem 3. jestem zdesperowana moze ktos jeszcze dorzuci cos. zapisze wszelkie uwagi i oddam w rece terapeuty...:D

Stuk-puk Mam prywatne pytanie do ciebie. Ile kosztuhe w Polsce projekt jednorodzinnego domu ok. 300 m2 o bardzo ekologicznym profilu ( geothermal, solar, moze green roof, w ogole tzw. green building). Oczywiscie nie mowie, o jakims dziwolagu jak ten na pustyni w Stanach... ale o maksymalnym wykorzystaniu green technology. Czy sa w Polsce jacys architekci specjalizujacy sie w ekologicznym projektowaniu ? Bede wdzieczna za odpowiedz. :)

Kubcia ... Prawidlowa diagnoza to juz polowa sukcesu... Teraz tylko troche popracowac nad soba i znajdziesz chlopaka jak ta lala. Czego ci zycze ogromnie. Okazuje sie, ze ten weekend nie bedzie tak do konca leniwy... Znowu mi przyfaksowano tone nudnych papierow ... lece popracowac... :(

stuk puk \"jak gluty ciągną się za tobą plotki\" Tu niestety jak trafia się na środowisko Polaków też tak jest... Ale jak wpadniesz w środowisko Angoli, to nawet gdy będą plotki będą one z gatunku tych niegroźnych... dlaczego? dlatego, że klimat relacji międzyludzkich jest inny... tu akceptuje się ludzkie ułomności, daje się nawzajem prawo do popełniania błędów traktując to jako rzecz ludzką...i z serdeczną życzliwością się z tych ułomności śmieje... a w środowisku zaściankowych polaków, każdy drobny błąd ma swoją obudowę jeżeli osoba jest nielubiana. Nawet gdy ta osoba nielubiana jest perfekcyjna i tak coś na nią znajdą... często nielubiani są ci którzy coś więcej potrafią, są bardziej dojrzali i silni. Polacy potrafią Cię nie lubić za to że możesz okazać się lepszy lub możesz nie daj Boże więcej zarobić... koszmar. A z kolei jak coś komuś pomagasz czy dajesz z czystego serca zaraz pojawia się pytanie co chcesz za to. Powiem wam, że wprawia mnie to czasem w zakłopotanie. Nigdy nie wiem jak przekonać takiego że nic nie oczekuję. Ale z drugiej strony gdy taki Polak o to nie zapyta, to możesz być pewny, że będzie nadużywał twojej uprzejmości... jakby nie mogło być normalnie... Jak wśród Angoli... mogę wyciągnąć rękę do ciebie w czymś i nie sprawi mi to kłopotu to po prostu to robię nie oczekując nic w zamian bo samo dawanie sprawia mi frajdę. Zwykle na to pytanie odpowiadam ja ci dziś pomogłam ty pomóż jutro drugiemu.. czasem pada odpowiedz \"tylko tyle?\" a ja mysle \"a może jednak, aż tyle\" - w takich wypadkach prawie jestem tego pewna. Wielu polaków nie stać na pomoc z czystego serca. Czasem właśnie dlatego, że kiedyś zostali wykorzystani.

stuk puk... a tabletki na początek napewno się przydadzą... lekarz może zapisać na maksymalnie dwa miesiące... dobrze jest mieć omówione wcześniej z lekarzem ewentualną ponowną receptę. Może nawet opis po łacinie dla angielskich lekarzy... Ja o tym niestety nie pomyślałam wcześniej :(

Cześć, wróciłam z Kościoła, jest u Dominikanów w Krakowie taka msza o 20:20, zostawiłam kota w domu samego tylko na te niecałe 2 godziny i mi obsikała co sie da !!! To już nie ruja, chyba jej kuku na kuku coś się rzuca... Koszmar ! A poza tym chcę zapytać drogie panie czy przyjecie bardzo normalnego komplementu, mniej więcej : miło było z tobą pogadać i ze ogólnie jestem niesamowita, bo ani nie zmanierowana i rozmowa na poziomie, od obcego faceta słowem : 'dziękuję', to objaw tego, że mi coś stuknęło na jego punkcie? czy to jest zdrada, jeżeli jestem z kimś? pomóżcie, bo nie wiem czy jestem jeszcze na planecie normalsów czy już nienormalsów ... co do projektu consekfencjo - są przeliczniki i z tego co wiem, to dość drogo wychodzi jeśli zamawiasz sobie taki domek u architekta, lepiej wybrać taki jaki się podoba i dać do stosownych przeróbek gotowy projekt stawki za m2 opracowania są regulowane prze Izbę Architektów Osobiście nie znam żadnego architekta, który zajmowałby się takimi projektami wciąż jeszcze w Polsce to jest architektura niszowa, glina, ocieplenia z polepy, czy konstrukcja drewniana, gont, baterie słoneczne, wody termalne, zielone dachy ... ( ostatnio argument - bo trudne w utrzymaniu - no nie komentowałam, bo trudno polemizować z niewiedzą ) w każdym razie projekt zawsze dzieli się na kilka faz i każda jest osobno rozliczana i realizowana :-) 300 m2 to duży dom :-)

ja wiem ze pod poznaniem takie domy robia niemieckie firmy.

stuk puk, oooo:) ktos podbija do ciebie?????????

kubciuuuu !!! matko ! chcesz oddam, pytam czy to zdrada, bo zostałam zrugana za to że sprawił mi przyjemność ten komplement :-) a komplementujący jest do wzięcia, słowo - tylko zrób może najpierw ze sobą porządek, ok?

haha:D wiesz co, moze sprawiam inne wrazenie ale jestem dosc wybredna. 1. musi byc to ktos z okolicy. najlepiej ze wsi lub ktos kto chce na wsi mieszkac 2. musze go znac osobiscie (zadnych internetowych znajomosci) poza tym jak ktos od razu wali takimi komplementami to przypomina mi tego faceta ktorego wczoraj poznalam.... a ty masz kogos? ja myslalam ze ty sama jestes. poza tym jaka zdrada? normalne dziekuje za jakis tam komplement

stuk puk ale tajemnicza jestes..... teraz to juz nic mi nie pasuje. to masz kogos? dochodzacego? czy jak? i jak to sie ma do twojej checi wyjazdu i w ogole. i jak ktos o kim nie myslisz nawet powaznie (skoro chcesz wyjechac) moze cie zrugac?

nie wiem czy jestem związana to bardzo skomplikowana sprawa, w każdym razie czuję się jeszcze na pewno przywiązana do tego człowieka jest dystans, jest czas na ułożenie sobie spraw, przemyślenie i wszytko jest dość dobrze, poza tymi sytuacjami, kiedy dowiaduję się, że np. przyjęcie komplementu od obcokrajowca i podziękowanie za umiejętnie prowadzoną rozmowę jest przejawem "łatwości obyczajów" tak sobie myślę czy to jeszcze normalna zazdrość czy już chora bo co ja właściwie miałam facetowi powiedzieć, skoro jesteś obcokrajowcem, to uciekaj bo ja z Turkami nie rozmawiam ! nie boję się siebie, mam głowę na karku i rozsądek i zostawiłam przynajmniej po sobie dobre wrażenie jak mniemam ... jestem gospodarzem w moim kraju i czuję się dobrze mogąc zostawić pozytywne wrażenia, a ten komplement był jak dal mnie uznaniem, a nie tanim podrywem podziękowałam za rozmowę i się rozstaliśmy - tak robią kulturalni ludzie !

stuk puk nie rozumiem ciebie. ty masz jakas relacje z facetem? i chcesz wyjechac? z nim? kochasz go? inna ja. chodzilo mi o to ze facet ktory zaczyna od takich komplementow jest podejrzany co nie zmienia faktu ze jest to zwykly komplement a nie np. prezent, czy zaproszenie do kina na wieczorny seans

kubciu, byłam w związku prze półtora roku, przyszedł taki moment kiedy podjęłam decyzję, że musimy sobie dać czas, może się rozstać i przemyśleć kontakt jednak utrzymujemy sporadycznie i rozmawiamy czasem, bardzo miło, dziś opowiedziałam jak to z koleżanką spotkałyśmy greko-żyda mieszkającego w Turcji z kolegą z Polski, którzy byli na wieczorze kawalerskim przyjaciela, wywiązała się miła pogawędka na temat Krakowa i religijności w Polsce oczywiście w języku angielskim, zostałam skomplementowana, potem się rozstaliśmy no i tyle, ten, który jeszcze nie jest mi zupełnie obojętny uznał to za łatwość obyczajów, że poleciałam na beznadziejny standardowy komplement no i że od dawna podejrzewał, że spotykam się z facetami ... ... czuję się urażona i uznałam to za podłość, choć z drugiej strony kto wie, może i jestem naiwna i ten komplement miał mnie zaciągnąć do łóżka?

teraz wszystko jasne ja widze to tak: turcy i inni z tamtych stron maja swoiste podejscie do kobiet i sa wychowani w innej kulturze wiec ok. jego komplement byl sobie komplementem. nie wiem czy mial ochote na blizsza znajomosc bo nie wnikam ale reakcja twojego znajomego moim zdaniem pokazuje ze nie jestes mu obojetna:)

kubciu, proszę nie takim sensacyjnym tonem !!! proszę! i zostaw na litość anielską ten mój wyjazd w spokoju, to nie ma nic do rzeczy! liczę się ja, a ktoś kto mnie wsadza każdemu napotkanemu facetowi do łóżka, nie wiem czy jest wart mojej miłości ! jednak byłam z nim przez półtora roku i nie jest mi obojętny, w każdym razie nie lubię bardzo do kogoś odwracać się plecami, bo przestał mi się podobać, staram się łapać dystans i zastąpić po kolei jedne uczucia innymi tu nie ma żadnych sensacji !

mysle ze polak nie wyjezdzalby od razu z takimi tekstami. moze to jest roznica kulturowa. moze chcial byc mily nie weim.

kubciu, błagam, dla własnego dobra ostudź troszeńkę myśli, przystopuj ten galop, jak wygrzmocisz to nie będzie czego zbierać, lecisz tak zapamiętale - po kolei ! jesteś młodsza ode mnie, masz czas ! masz czas ! zen tao parzenie białej zielonej herbaty ceremonia nie wyścig błagam, bo ja zadyszki dostałam

no nie wiem. mi sie wydaje ze facet ktory na poczatku mowi takie komplementy przekazuje tym samym ze jestem interesujaca kobieta.

oj masakra. dobra macie cos do dodania dla mojego terapeuty?

Stuk-puk; Dziekuje za odpowiedz. Nie bardzo wiem co to znaczy dosc drogo... :) O jakim rzedzie wielkosci my tutaj mowimy? Dom 300m2, wykorzystanie wielu zielonych technologii, wliczone wszystkie fazy budowy?

nie po raz pierwszy zdarza mi się że mężczyzna dziękuje mi za rozmowę, dlatego jestem zdruzgotana reakcją tego, którego wciąż jeszcze mam w serduchu - w końcu powinno to dla niego być komplementem, że ma lub miał kobitke z którą dało się pogadać a na mszy było fantastycznie, bardzo je lubie - kazania ojca są tak zwyczajnie ludzkie :-) pozdrawiam

mi sie WYDAJE ze potrafie.. byly stuk puk tez sie zaniepokoil tym komplementem

Stuk-puk; Ja uwazam, ze twoj byly-nie byly jest o ciebie zazdrosny, tak po prostu ... Kubcia .. Czy Ty czasem miewasz ostre spadki nastroju, czy inne deprseje?

consekfencjo, nie mam spadkow nastroju, nigdy nie mialam. czasem jest mi zwyczajnie smutno ale raczej nie zdarza sie to czesto. chcesz dodac cos do mojej listy to dawaj