Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość POMOC DORAZNA

Czy jesteś w związku, w którym partner molestuje Cię psychicznie? cz.2

Polecane posty

Znalazłam : TinaWhat's Love Got to Do with It (AKA Tina: What's Love Got to Do with It) (1993) ... To właśnie w tym lokalu Anna Mae spotyka po raz pierwszy Ike'a Turnera. Popularny muzyk szybko zwraca uwagę na utalentowaną dziewczynę obdarzoną niesamowitym głosem i angażuje do swego zespołu. Rozkwita między nimi romans, a gdy Anna Mae zachodzi w ciążę, biorą ślub. Nagrana wspólnie piosenka "A Fool In Love" cieszy się dużą popularnością. To Ike zmienia imię Anna Mae na bardziej estradowe Tina. Duet Ike i Tina Turner oraz towarzyszący im zespół odnoszą zawrotny sukces, ich utwory trafiają na listy przebojów. Występują w Nowym Jorku, Los Angeles, Chicago, Londynie. Teraz mają pieniądze i sławę, kupują duży dom. Ale małżeństwo przeżywa kryzys, uzależniony od narkotyków i alkoholu Ike staje się coraz bardziej agresywny i brutalny, znęca się nad żoną fizycznie i psychicznie, narzuca jej swoją wolę. Tina początkowo z pokorą znosi wszystkie upokorzenia i cierpienia. Mimo, że Ike wszczyna gwałtowne awantury i posuwa się do rękoczynów, ona trwa przy mężu, starając się tłumaczyć jego zachowanie. W końcu jednak nie wytrzymuje presji, brutalnie zgwałcona i pobita przez Ike'a postanawia odejść. W 1977 roku sprawa rozwodowa zostaje zakończona. Ona zatrzymuje jedynie nazwisko, on zagarnia cały majątek - nieruchomości, biżuterię, prawa do nagrań. Ike stacza się na dno, zostaje aresztowany za posiadanie narkotyków i trafia do więzienia. Tina Turner podbija cały świat. Tak,gnojki, konczycie żle,bo zle traktujecie kobiety,krzty pokory w was nie ma,nie potraficie przeprosic nawet... Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zresztą te przeprosiny to już i tak niczego nie zmienią i dobrze,nogi za pas i uciekać uciekać jak najdalej od brutali i cichych nękaczy,przełamac strach i obawę o przyszłość,lepsze "rzucenie się w chwilową niepewność życia" nizli trawnie przy bandycie - to dopiero jest zycie w niepewności ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesienna Roza
Zonka - Trzymaj sie dzielnie! Widzisz jaki to podly czlowiek. Szkoda, ze nie nagraliscie tej rozmowy, ale ci Twoi znajomi moga byc swiadkami w sadzie i to powiedziec. On jest tchorz smierdzacy, boi sie o wlasna skore, Ciebie chce wrobic, ze to niby Ty klamiesz. Straszne! On mysli, ze przechytrzy system prawa i jeszcze na dodatek inni beda dla niego klamac. Niesamowite! Tego typu ludzie moga do wszystkiego byc zdolni. Ale wiadomo, to kryminalisci. Zonka - trzymaj sie od niego bardzo z daleka. Aneta Doktorantka - Czy Ty naprawde masz doktorat? Jak jestes taka wyksztalcona to jak mozesz uwierzyc w to co on mowi o Tobie??? Przeciez on chce Cie calkowicie ponizyc. I nie wiesz jakie sa jego motywy? On sie przy Tobie czuje taaaaaki malutki, wiec zeby sie podwyzszyc, musi Ciebie osmieszyc, ponizyc, obrazic. Single nie maja zadnego problemu. To ten Twoj facet ma problem i to duzy. Podobna rada do powyzszej: Trzymaj sie od niego z daleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesienna Roza
Zonka - polecam bardzo dobry film, o ktorym juz tutaj pisalysmy: z Julia Roberts: "Sleeping with the Enemy" (Spiac z wrogiem). Moj ulubiony film.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesienna Roza
Z Wikipedii Skocz do: nawigacji, szukaj Sypiając z wrogiem plakat filmu Tytuł oryginalny Sleeping with the Enemy Gatunek thriller psychologiczny Kraj produkcji USA Język angielski Główne role Julia Roberts Patrick Bergin Kevin Anderson Elizabeth Lawrence Kyle Secor Rok produkcji 1991 Data premiery 8 lutego 1991 Czas trwania 99 min Produkcja Reżyseria Joseph Ruben Scenariusz Ronald Bass Muzyka Jerry Goldsmith Zdjęcia John Lindley Produkcja 20th Century Fox Od lat 17 Sypiając z wrogiem na Filmweb.pl Sypiając z wrogiem na IMDb Sypiając z wrogiem – amerykański thriller psychologiczny z 1991 roku oparty na powieści Nancy Price o tym samym tytule z 1987 roku. Fabuła Od trzech lat Laura (Julia Roberts) i Martin (Patrick Bergin) wydają się doskonałym małżeństwem. Mieszkają w luksusowej willi nad oceanem. Ale Laura prowadzi podwójne życie: przed mężem udaje szczęśliwą kobietę, ale w rzeczywistości czeka tylko na okazję, by uciec od niego z powodu jego napadów przemocy i zazdrości. Szczegółowo przygotowała swoją ucieczkę i udało jej się "zniknąć". Oficjalnie jest martwa. Pod przybranym nazwiskiem rozpoczyna teraz nowe życie, przydarza się jej nowa miłość (Kevin Anderson), co pomaga jej przezwyciężyć lęki i zahamowania. Ale Martin odkrywa mistyfikację i rusza na poszukiwanie Laury, z postanowieniem, że mu za to zapłaci. Zawsze mówił przecież, że jeśli pewnego dnia go zostawi, znajdzie ją i zabije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytam czasem.... 🖐️ Ja w pelni zgadzam sie z Oneil, ze mamy prawo do szczescia i do poczucia bezpieczenstwa. Kto nam dal to prawo do szczescia, usmiechu, radosci? Natura, Bog, humanitaryzm, moralnosc ludzka. W konstytucji niektorych panstw istnieja sformulowania dotyczace prawa do szczescia. Jednym z takich dziel jest deklaracji niepodleglosci Stanow Zjednoczonych, na podstawie ktorej bazuje ichnia/ moja konstytucja. 4 lipca 1776 zapisano w niej bardzo slynne zdanie , ktore prawnie obowiazuje w USA do dzisiaj... a znaja go nawet dzieci z podstawowki. " We hold these truths to be self-evident, that all men are created equal, that they are endowed by their Creator with certain unalienable Rights, that among these are LIFE, LIBERTY and pursuit of HAPPINESS." Krotko mowiac mamy urzedowo zatwierdzone prawo do zycia, wolnosci i zapewnienia sobie szczescia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ulla ❤️ Ciesze sie, ze wszystko sie uklada u ciebie ladnie. Dla mnie jestes prawdziwa bohaterka... samotna mama z trojka dzieci. Ja nie wiem jak ja bym sobie poradzila w twojej sytuacji, pomimo, ze ponoc taka silna jestem. A Ty radzisz sobie tak dobrze, budujesz szczesliwe zycie dla siebie i dla dzieci. I powinnas byc z siebie dumna....bo ja jestem dumna z ciebie. Przyszlo mi na mysl, takie fajne angielskie powiedzenie... There is a special place in heaven for mothers of three. Powodzenia moja droga. Bedzie dobrze. :) :) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha ! Myśle sobie,że życie niejednej tutaj z nas,od samego początku,gdyby nakręcic film,to byłby kurwa dopiero film,dramat XXX i zgroza w jednym wydaniu" Sypiając z wrogiem" to w porównaniu - tak na "wejście" na wstęp tylko... Chciałabym o tym wszystkim zapomnieć... coś trzeba z tym zrobić.....moze łaska Boza i miłosc pozwoli mi o tym zapomniec wszystkim, jesli nie uda sie zapomniec, przynajmniej zminimalizowac, ...... moze klupnąć się w łepek młoteczkiem....... juz jest dzis,nie wczoraj, nie ma tego co było........mineło,nie ma,nie ma nie ma nie ma nie ma nie ma................... po co mam tam jeszcze czegos szukac,przyglądać się -? - tak jak mi sugeruje moja p.psycholog........... no ja sie zrzygam...ile mozna............wałkuję prawie 3 lata,mozna dostac ipi....................... normalnie chce tylko spokoju w głowie...........nic wiecej. miłej niedzieli.......🖐️ pozdrawiam wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasem czytam - pozwol ze zacytuje: "Mamy prawo do szczescia. Do spokoju. Do poczucia bezpieczenstwa. Do zrozumienia. Do troski. Do bycia zadowolona w zwiazku." I do czego jeszcze mamy prawo? I kto nam to prawo dal? W konstutucji jest zagwarantowanych kilka praw, ale prawa do szczescia tam nie ma. W Biblii tez nigdzie takiego prawa nie znajdziesz. Prawa do bycia zadowolona w zwiazku tym bardziej. Ludzie daza do szczescia, a dla kazdego szczescie moze znaczyc cos innego. Nie istnieje zadne "prawo do szczescia". W glownej mierze zalezy ono od nas samych (ale takze od innych czynnikow). Prawo do szczescia, do spokoju itd sugeruje, ze ten spokoj i szczescie jest czyms, co Ci sie odgornie NALEZY. A to nieprawda. Chyba nie do konca rozumiem intencje Twojej wypowiedzi. Czy chodzilo Ci o to, ze nie mamy prawa do szczescia, spokoju tylko i wylacznie dlatego ze narodzilismy sie na ten swiat, ze jestesmy ludzkimi istotami? Czyli, ze to iz jestesmy ludzmi nie wystarcza aby sobie takie prawo nabyc? Stad mozna wysnuc wniosek - ze aby posiadac do tego prawo trzeba na nie ZASLUZYC. Moze niewlaciwie sie wyrazilam bo powinno byc jak w konstytucji Stanow - "prawo do poszukiwania szczescia - pursuit of happiness" bo - jak zreszta slusznie stwierdzilas (tylko ja nie widze zwiazku z tematem w tym stwierdzeniu, brzmi jak calkiem nietrafna argumentacja bo co ma piernik do wiatraka) "ludzie daza do szczecia a dla kazdego szczescie moze znaczyc co innego". Albo nie rozumiem co pod tym sie kryje. Rozwin, prosze. Prawo do szczescia, do spokopju rozumiem tak, ze jesli ktos (toksyczna osoba) uniemozliwia nam komfort psychiczny oraz dazenie do szczescia poprzez toksyczne zachowania wobec nas, brak szacunku (i wszystko to co toksyczny partner ma na wyposazeniu) - to mamy PRAWO domagac sie godnego traktowania tudziez jesli tego nie osiagniemy - mamy prawo poszukiwac owego spokoju i szczescia odcinajac sie od toksycznej osoby. Tak, wiele od nas zalezy ale trzeba przede wszystkim pamietac ze - jesli czujemy sie krzywdzone, traktowane niesprawiedliwie, nie szanowane tak jak na to zaslugujemy - to MAMY PRAWO o to walczyc! Bo ktos tutaj moze faktycznie uwierzyc w to ze "nie mamy prawa" z samej tylko racji bycia na tym swiecie... Wspomiacie tutaj o filmie/literaturze majacej w temacie zwiazki z gnebicielami. Polecam tedy ksiazke Stephena Kinga - "Rose Madder". Film dokumentalny "'Til Death Do Us Part" - o kobietach odbywajacych wyroki wiezienia za zabicie partnera ktory znecal sie nad nimi przez lata. tu jest info http://www.imdb.com/title/tt1215926/ "Enough" Michaela Apteda z Jennifer Lopez I byl taki film (nie pamietam tytulu ani fabuly) z nieodzalowana Farrah Fawcett w roli glownej. Postaram sie znalezc wiecej tytulow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cd filmy o przemocy domowej: "Nil by Mouth" (1997) - Gary Oldman link: http://www.imdb.com/title/tt0119792/ moze nie tyle o samej przemocy domowej co o molestowaniu - bardzo przejmujacy i trudny dramat "The War Zone" (1999) - Tim Roth - link info: http://www.imdb.com/title/tt0141974/ Moze dlatego tez skojarzylam te filmy ze w obydwu gra Ray Winstone i ze obydwa sa rezyserowane przez aktorow - no i obydwa brytyjskie, a brytyjskie dramaty (od czasow "mlodych gniewnych") sa bardzo dobre bo pokazuja zycie takie jakim jest, bez ozdobnikow. Refleksyjny kawalek kina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonka27
Super dziewczyny,bede szukac tych filmow. mäz wyslam mi dzis rano smsa: "hej przepraszam ze ci przeszkadzam ale Prosze wycofaj to wszystko dopoki nie jest za pozno zycze milego dnia kocham cie bardzo i sie martwie pa" zobaczcie jak on napisal Prosze z duzej litery,on teraz sie boi!i dobrze zasluzyl na to. ale on nie wie,ze mam 3miesiäce na wycowafanie doniesienia!bede go trzymac do ostatniego dnia. nie wiem co potem mam zrobic,,czy wycowaf czy tez nie.czas pokaze jak on sie bedzie zachowywal!najwazniejsze ze mam kopie dokumenentow!to potrzebuje do sädu w polsce! z jednej storny nie chce tego wycofywac,niech ma nauczke. ale z drugiej strony nie chce mu brudzic tu papierow bo wiem ze on sie stara o prace jako kierowca busa,i musi byc czysciutkilak lza! na podjecie decyzji mam 3m-ce. teraz najwazniejsze dla mnie jest spokoj i znalezienie jakiegos malego mieszkanka,ciasne ale bede na swoim,nie chce tez chodzic po ludziach i spac,chce poprostu czuc sie bezpieczna. teraz za kazdym razem jak tel.dzwoni serce staje mi w poprzeg,nerwy automatycznie.tesciowa tylko raz dzwonila wczoraj do mnie tez,i juz spokoj dzieki Bogu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonka27
Jedna z Was napisala tu,ze mozna by bylo nakrecic filmy o naszych sytuacjach,dramatach,przezyciach! zgadza sie,kazda z Nas ma jakis scenariusz. zawsze takie dramaty oglädalam tylko w tv,a teraz i mnie to dotknelo... jak dzies slyyszalam,jakäs historie w tv wreality show,ze ona go tak bardzo kocha,wybacza,to co partner,jej zrobil,i ze wierzy ze kiedys on sie zmieni....myslalam,co to za kobieta,ktora nie ma sily odejsc,nie rozumialam tego...i prosze mnie samej to sie przytrafilo! kochalam,wybaczalam,plakalam po kätach.nic go nie zmienilo. I NIC TAKICH TYRANOW NIE ZMIENI. jedynä rzeczä ktorä moj mäz kocha,sä pieniädze!!!!!!materialista!!!! a mnie kochal na swoj sposob,chory!!ja pracowalam,z moich pieniedzy zylismy,a jego odkladalismy,i co teraz mam, nic z tych oszczednosci!jeszcze mnie wyzwal od zlodziejek, bo niby tä kase ja mam!!a on jä schowal lub wpalcil do banku,gdzie nie mam upowaznienia! ale to nic,mam malo kasy,ale mam spokoj ducha i ciala!!to jest najwazniejsze!!! boje sie tyko,ze juz nigdy nie bede umiala zaufac mezczyznie!!!!choc wiem,ze nie wszyscy sä tacy jak moj mäz.... pozdrawiam 🌼 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale z drugiej strony nie chce mu brudzic tu papierow bo wiem ze on sie stara o prace jako kierowca busa,i musi byc czysciutkilak lza! Już się boisz o niego, czyt -chronisz,obawiasz się o jego los a niech sobie sam "zapracuje" na tą czysciutką łzę,kazdy odpowiada sam za swoje czyny,zachowanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zonka 🌼 jeszcze mnie wyzwal od zlodziejek No to rzeczywiście ,łza ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Droga zonko 🌼 nie wiem co potem mam zrobic,,czy wycowaf czy tez nie.czas pokaze jak on sie bedzie zachowywal!najwazniejsze ze mam kopie dokumenentow!to potrzebuje do sädu w polsce! z jednej storny nie chce tego wycofywac,niech ma nauczke. co chcesz wycofać ? chcesz pozniej żałować tego kroku ? czy wiesz ze za kazdym razem jest trudniej sie uwolnić? jesli nie wiesz,to niech ja ci "posłuże" jako przykład...to wciąga coraz bardziej,tu się niema co oszukiwać,tu nie moze byc mowy o złudzeniach,nie moze i kropka,zastawiłabyś na samą siebie sidła,rozumiesz? a co da ci to -ze niech ma nauczkę ? jaką nauczkę? jak mu popuścisz,i wszystko anulujesz , to myslisz ze będzię piękny raj?dopiero ci wygarnie...zonko,masz trudne chwile teraz, własciwie taki etap,ale zobacz na niektóre twoje słowa które tutaj piszesz, ze dość juz dość i dość tego co cię spotyka od niego,musisz i będziesz musiałam przetrwać jakos ten czas,to nie będzie trwało wiecznie,znajdz mieszkanko,uspokoisz się ,wyciszysz,zobaczysz jak wrócą ci siły,nie będziesz żyła w strachu i zagrożeniu,ty wiesz ty czujesz ze tego ci potrzeba,tego się trzymaj mocno w duszy,pamietaj ze to twoje zycie,zrob dla siebie to cos czego tak naprawdę w głebi serca pragniesz,przeciez nie pragniesz by ktos cię maltrwtował,gnębił,upokarzał i wyzywał od złodziejek....dlaczego masz to akceptowac,pozwalac na to ? przerwałas milczenie,to sukces!mowie ci szczerze,bo wiele kobiet juz jest tak zaszczutych strachem ze nie mają siły aby się ratować,a spojrz,ty znalazłas w sobie taką siłe ,bo nie zostałas jeszcze tak mocno zniewolona,dlatego doceń to i bądz uwazna i nie ufaj za bardzo,dbaj o siebie,a od gnębiciela jak najdalej,trzymaj się zonka,i uwazaj na siebie,ok? ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zonko 🌼 ,jak mnie ten czlowiek zniszczyl!ale wiem,ze chce byc tää samä dziewczynä co kiedys,chce sie znow cieszyc z zycia, i z kazdego dnia. Jeszcze cię nie zniszczył,nie nie. Tylko od CIEBIE ❤️zonko teraz zależy, czy jeszcze mu na to pozwolisz? A teraz dobra wiadmosc,będziesz znowu tą samą dziewczyną,kobietą która cieszy się życiem i swobodą ,sobą , ale nie przy twoim męzu agresorze. Szkoda zonko,ze nie ma tutaj czterolistnej koniczynki,wysłałabym ci :-) dla ciebie na szczęscie,na twoje własne mieszkanko ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z przymruzeniem oka
* Mężczyzna zapłaci dwa dolary za rzecz wartą jednego dolara. Kobieta zapłaci jednego dolara za rzecz wartą dwa dolary, której nie chce. * Mężczyzna budzi się wyglądając równie dobrze jak przed snem. Kobieta w trakcie snu jakoś traci swą urodę. * Kobieta poślubią mężczyznę oczekując że on się zmieni, lecz on się nie zmienia. Mężczyzna poślubia kobietę oczekując że się nie zmieni, lecz ona się zmienia. * Szczęśliwy mężczyzna to taki, który zarabia więcej pieniędzy niż jego żona jest w stanie wydać. Szczęśliwa kobieta to taka, która potrafi znaleźć takiego mężczyznę. * Kiedy kobiety mają depresję jedzą lub robią zakupy, mężczyźni - najeżdżają obce kraje. * Kobieta zawsze będzie wielbić wspomnienie mężczyzny, który chciał się z nią ożenić. Mężczyzna wielbi wspomnienie kobiety, której nie poślubił. * Mężczyzna tylko dwa razy nie rozumie kobiety - przed i po ślubie. * Żonaci mężczyźni żyją dłużej niż samotni, ale znacznie chętniej myślą o śmierci. * Każdy żonaty mężczyzna powinien zapomnieć swoje błędy - nie ma sensu, aby dwoje rozpamiętywało ta sama rzecz. * Mężowie są jak samochody - dobrzy tylko przez pierwszy rok. * Czy możesz sobie wyobrazić świat bez mężczyzn? Zero przestępstw i mnóstwo szczęśliwych, puszystych kobiet. * Bóg stworzył mężczyznę przed kobieta, aby dąć mu czas na przemyślenie odpowiedzi na jej pierwsze pytanie. * Kobiety preferują ok. 30 minut gry wstępnej, mężczyźni - 30 sekund (włączając w to jazdę samochodem do swojego mieszkania) * Za zamkniętymi drzwiami mężczyźni poruszają trzy tematy: pieniądze, footbal i kobiety. Przesadzają na temat pieniędzy, na footbalu nie znają się tak dobrze, jak im się wydaje, a o kobietach opowiadają zmyślone historie. Za zamkniętymi drzwiami kobiety rozmawiają tylko na jeden temat: seks. Nie stosują metafor, dyskutują w sposób techniczny i nigdy nie kłamią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zonka27: "z jednej storny nie chce tego wycofywac,niech ma nauczke. ale z drugiej strony nie chce mu brudzic tu papierow bo wiem ze on sie stara o prace jako kierowca busa,i musi byc czysciutkilak lza!" A to juz JEGO problem! Mogl sie zachowywac przyzwoicie i nie znecac sie nad rodzina. Ty chcesz go "pozalowac" i odpuscic WLASNE KRZYWDY - i tym samym uczysz go ze jego zachowanie jest dopuszczalne. Przesuwasz swoja granice. To odpusc mu a zrobi Ci jeszcze wieksze siniaki jak okrzepnie i poczuje sie znow na pozycji. Absolutnie nie wolno Ci odpuscic - wlasnie te nasze odpuszczenia pokazuja toksykom ze moga sobie na wiele pozwolic, moga sie wyzywac i pokazywac swoje humory bezkarnie. Nie martw sie o niego, da sobie rady. Martw sie o siebie. 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cd filmy o przemocy domowej: The Burning Bed (1984) - Robert Greenwald (to ten z Farrah Fawcett) http://www.imdb.com/title/tt0087010/ A Cry for Help: The Tracey Thurman Story - Robert Markowitz http://www.imdb.com/title/tt0097132/ Te doy mis ojos (2003) aka Take my eyes - Icíar Bollaín http://www.imdb.com/title/tt0350193/ Ladybird Ladybird (1994) - Ken Loach http://www.imdb.com/title/tt0110296/ 3-Iron/Bin Jip (2004) - Kim Ki-Duk http://www.imdb.com/title/tt0423866/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasem czytam- czy ktos musi nam dac prawo ...by bylo nasze ? czt to, ze sami sobie takie prawo np. do szczescia przyznamy nie jest wystarczajacm powodem dla ciebie by je uznac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yeez - dokladnie tak. Tylko ze nie wszyscy otrzymali te swiadomosc z chwila narodzin (mam na mysli dzieci oczekiwane, kochane czyli po prostu chciane swiadomie). I musza sobie ja przyswoic a nie jest to latwe (co widac w naszych przypadkach). Ja WIEM (tzn przyjmuje jako pewnik "na intelekt") ze jako czlowiek takowe prawo posiadam. Ale jak jest emocjonalnie - to widac. I moim celem jest aby emocjonalnie tez je przyjac jako cos naturalnego. Danego z racji bycia istota ludzka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonka27
Droga Eutenio Dziekuje za tak dokladny wyklad,wiem, ze masz racje we wszystkim co piszesz,i jak mowisz musze sie trzymac,nie moge doniesienia wycofac,bo to bedzie moj bläd straszny.Przychodzä i tylko takie mysli,aby anulowac,bo wiem ze tu w niemczech,w papierach stac do bedzie do 5lat,i ciezko bedzie mu znalezc jakäkolwiek prace! to jest glupie,naiwne myslenie-wiem ale sumienie mnie gryzie i to strasznie!!!! wlasnie znow napisal smsy,chyba mu malo policji i problemow. "Hej moje kochanie brakuje mi,nie moge juz plakac,nigdy nikogo tak nie kochalem,bede walczyl o ciebie zrobie wszystko,prosze wez sobie moje slowa do glowki,tesknie kocham cie" "blagam wroc do domu" Idzie mi znowu na litoscon teraz robi wszystko,abym anulowala doniesienie,wie. po wczorajszym telefonie z prosbä do kolegi aby skladal falszywe zeznania,wiem ze nie moge mu ufac!! I NIE UFAM!!!!! mam tylko ochote napisac jemu, daj mi spokoj,albo zaraz policja znow tam u ciebie bedzie!!jak mnie do tego zmusi,ZROBIE TO!!! i tak jak juz sie uspokoi zmienie nr.telefonu!to bedzie jalepsze rozwiäzanie... dziekuje Eutenio za koniczynke :) i dla Ciebie 🌼 w podziekowaniu, za taki wyklad,czytalm to kilka razy!!! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonka27
Kurka wodna, nie moge znalezc nigdzie tych filmow do sciägniecia, jestem na peb.pl i wciäz szukam,zalezy mi na tym filmie, "sypiajäc z wrogiem" jak nic nie znajde to pojede do dvd wypozyczalni i z kolezankä obejrze.... milego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesienna Roza
Zonka - z tymi listami teraz to jest jego gra. Chce doprowadzic do tego, zebys sprawe wycofala. Czy on sie nad Toba litowal jak Cie bil? Czy on pomyslal, ze przez to bicie moze Ty z pracy zrezygnujesz, bo bedziesz taka zgnebiona, ze nie bedziesz w stanie isc? Teraz Ty sie litujesz nad nim, ze on pracy nie dostanie???? Na co zasluzyl to bedzie mial. Mogl pomyslec o tym, jak na Ciebie reke podniosl. Tacy bandyci powinni byc w wiezieniu, a nie w pracy. Dlaczego Ty go nie zablokujesz, zeby nic do Ciebie nie mogl pisac??? Chcesz dostawac te wiadomosci od niego??? Pomysl o sobie a nie o nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
consekfencja ❤️ Dzieki za ciepłe słowo, Kochana :-) To nie jest oczywiście tak, że raptem rozwiązały się wszystkie moje kłopoty i żyję jak w raju. Kłopoty są i na dodatek chodzą stadami :-) Ale inaczej działam w ich obliczu. Nawet, jeśli wydaje mi się, że stoję pod ścianą, płaczę, smarkam w kilogram chusteczek, to daję sobie na to przyzwolenie. Nie poddaję się strachowi. I mam do kogo zwrócić się o pomoc, kiedy jest źle ( Ewa - kiss! ) Jeszcze jestem nieco rozchwiana emocjonalnie, ale wyciągam wnioski, szukam rozwiązań. I - zlinczujecie mnie za to :-) - smiem twierdzić, że przeżycia, jakie zafundował mi ex wyszły mi w końcowym rozrachunku na zdrowie. Bo zrozumiałam, że generując postawę ofary, obudziłam w nim kata. A dzięki temu zaczęłam szukać pomocy. I dalej - odnalazłam źródło moich zachowań i lęków. I już nie pytam : "Dlaczego mnie to spotkało?" Znam odpowiedź. Długa droga przede mną, żeby być całkowicie zdrową emocjonalnie osobą. Ale wiem, że warto. I nie ustanę w poszukiwaniach. Nie ma mowy. Ciekawa sprawa : moje pierwsze małżeństwo. Z rasową "ciapą", człowiekiem łagodnym do niemożliwości - rozpadło się. I długo szukałam winy w Nim, i nawet udało mi się nieco znaleźć. Ale prawda jest taka, że ja bardzo chciałam być Ofiarą. A on za żadne skarby świata nie chciał być Katem. Nie mogło się udać. Ale żeby się tego dowiedzieć, musiałam być szczera wobec samej siebie. Bolało jak cholera. Już nie boli . Jakkolwiek niewygodna byłaby prawda, muszę stanąć z nią twarzą w twarz.I staję. Mam 36 lat, trzy nieudane związki za sobą, z tych związków troje dzieci. Wychowuję je i utrzymuję sama. I jestem z siebie dumna. Bo mam odwagę być szczera i mam odwagę być sobą. Długa i pokręcona droga przede mną, ale ją przejdę. Czego i Wam wszystkim z całego serca życzę ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonka27
Kochana Jesienna Rozo,masz racje! "z tymi listami teraz to jest jego gra. Chce doprowadzic do tego, zebys sprawe wycofala. " on teraz robi wszystko aby sie ze mnä skontaktowac,nawet na Naszej Klasie do mnie pisal :) juz go zablokowalm tam!!! on sie poprostu boi policji,i boi sie konsekfencji!! ale za POZNO, nie wycofam sie!!! Zrozumialam ze nie moge sie litowac nad nim!!! dziekuje,ze mnie wciäz uswiadamiacie!! najgorsze poprostu sä te stany chwilowe!!gdzie boje sie o jego przyszlä prace. ALE TO CHWILOWE;PRZECZYTAM WAS I JEST JUZ LEPIEJ!!!Dziekuje 🌼 P.S. pozniej musze tylko zmienik nr telefonu!!! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Layla*********
Ulla;) wielki szacun z mojej strony;) poprostu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zonka - w sprawie filmow pisz na maila w profilu ulla 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×