Czy można spożywać Komunię będąc aktywną seksualnie kobietą?

Warkoczyk zamilkł :P przycisnęla go szuflada

Może z ta opuchlizną będzie mu raczej do twarzy

13:21 [zgłoś do usunięcia] ziimmma to chyba dość proste. po spowiedzi postanawiasz chociaz przez 2 tygodnie nie być aktywną seksulanie, wtedy mozesz chodzic do Komunii. jak już zgrzeszysz, to nie przyjmujesz Komunii. Znam wielu ludzi, ktorzy tak robią. Ja tez. To jest hipokryzja. Spytaj ksiedza, czy dopuszcza takie zachowanie.

Postanawiam za Tobą Warkoczu wspaniały Więcej nie wtykać do szuflady swej pały (może pałeczki) :o Mam nowe miejsce dla swego pompona Tylko nie wiem czy o tym już wie ona :o

Historia o księdzu który próbował zmusić lekarza do aborcji swojego dziecka mnie urzekła. Oni też łamią prawo moralne i dopuszczają się świętokradztwa

niech se lamia jam katoliczka i jak wiem ze grzesze to wole nie zadzierac ;) nie ide do spowiedzi i juz :)

jeśli jej to powiesz, to będzie wiedziała albo da ci z liścia albo będzie dzisiaj w skowronach cała ;) :P

ale już dawno przestałam wierzyć w Kościół i księży. Jestem dobrym człowiekiem, pomagam ludziom jak mogę, modlę się codziennie i mówię do Boga... i wcale nie uważam, ze jak pójde do księdza to on mi grzechy odpuści. Spowiadam się sama do swojego Boga i ksiądz nie jest mi do niczego potrzebny.

Ja tez. To jest hipokryzja. Spytaj ksiedza, czy dopuszcza takie zachowanie Tak, księża się na to zgadzają, a wręcz zachęcają. Np. ostatnio znajomej przy spowiedzi przedswiatecznej doradził, chociaż wstrzemiężlwosc do swiat, zeby mogla przyjac Komunie w czasie swait. Moj brat i jego kumple sa ministrantami od sowjej pierwszej Komunii, teraz mają po ok 25 lat. I dokladanie tak robią, jak napisałm przy pełnej zgodzie ksieży.

13:34 [zgłoś do usunięcia] ziimmma Ja tez. To jest hipokryzja. Spytaj ksiedza, czy dopuszcza takie zachowanie Tak, księża się na to zgadzają, a wręcz zachęcają. Np. ostatnio znajomej przy spowiedzi przedswiatecznej doradził, chociaż wstrzemiężlwosc do swiat, zeby mogla przyjac Komunie w czasie swait. Moj brat i jego kumple sa ministrantami od sowjej pierwszej Komunii, teraz mają po ok 25 lat. I dokladanie tak robią, jak napisałm przy pełnej zgodzie ksieży. No coz. Wprawdzie na wlasne oczy widzialam co sie dzieje w seminarium, ale nie myslalam, ze takie nieuctwo i hipokryzja sa dopuszczalne oficjalnie wsrod kleru. Dobrze ze sie wypisalam z instytyucji K.K. P.s. powiedz bratu, kumplom i znajomym ksiezom, ze grzesza i doradzaja grzech

ale chyba jednak nie rozumiesz, o czym piszę, Energiczna trzydziestko. Dopóki nie uprawiają seksu po spowiedzi, są czyści i mogą pzystąpić do Komunii!!! Po seksie, już nie! A czy spowiedź jest ważna? tak! bo załują i postanawiają poprawę! nieważne, czy na 4 dni czy na wiecznosć, ale postanawiają. Dopóki nie zgrzeszą (co jest rzeczą ludzką i wcale KK nie mówi, ze mozesz przystepowac do Komuniii, jesli cale zycie jestes bez grzechu), mogą korzystać z sakramentu Eucharystii.

P.S. a co widziałaś w seminarium? :)

13:50 [zgłoś do usunięcia] ziimmma ale chyba jednak nie rozumiesz, o czym piszę, Energiczna trzydziestko. Dopóki nie uprawiają seksu po spowiedzi, są czyści i mogą pzystąpić do Komunii!!! Po seksie, już nie! A czy spowiedź jest ważna? tak! bo załują i postanawiają poprawę! nieważne, czy na 4 dni czy na wiecznosć, ale postanawiają. Dopóki nie zgrzeszą (co jest rzeczą ludzką i wcale KK nie mówi, ze mozesz przystepowac do Komuniii, jesli cale zycie jestes bez grzechu), mogą korzystać z sakramentu Eucharystii. To Ty nie rozumiesz. Spowiedz jest wazna, jesli postanawiasz poprawe i szczerze obiecujesz nie wspolzyc do slubu, starasz sie, ale masz cholernie slaba wole i lamiesz obietnice. Jesli spowiadasz sie z zamierzeniem, ze i tak te o9bietnice zlamiesz, Twoja spowiedz jest niewazna i nie oczyszcza Cie z grzechow, a doklada jeszcze jeden dodatkowy :P

mylisz się, weź do ręki Katechizm KK... nic nie ma o postanowieniu poprawy do czas ślubu, tylko w ogóle.

aha, nie moja spowiedz, ja nie uprawiam seksu przedmalzenskiego:P

A co na ten temat sądzi Lolek?

Przy całej mojej niechęci do przyznawania komukolwiek racji zgadzam się z Energiczną. Spowiedź przy założeniu, że i tak się złamioe zakaz kościoła jest nieważna. A tak na marginesie, tym razem do autorki - po cholerę chodzisz do kościoła i chcesz przyjmować komunię, skoro masz w doopie religię? :O Żeby sąsiadki nie gadały? :O

Zimna, a czy w katechiźmie jest coś o nabijaniu na pal Murzynów? Zapewne nie, w związku z tym rozumiem, że jest to postępowanie dozwolone przez kościół?

14:05 [zgłoś do usunięcia] ziimmma mylisz się, weź do ręki Katechizm KK... nic nie ma o postanowieniu poprawy do czas ślubu, tylko w ogóle. Poprawy w ogole, ale nie poprawy z zamiarem, planem zgrzeszenia pozniej!!!! W tym wypadku - masz starac sie, zeby nie popelnic tych samych bledow, a nie odsunac je w czasie! Traktujesz bardzo wybiorczo swoja wiare. Uwazam, ze obie z Autorka topicu jestescie hipokrytkami...

Miedzy innymi dowiedzialam sie od kandydata na ksiedza, ze wstapil do seminarium, bo w swoim malym miescie nie ma szans rozwoju, a w wiekszym sa fajne laski. A kolejny byl gejem i wcale nie mial ochoty na celibat :o wiem, ze nie wszyscy sa tacy, ale tez pamietajmy, ze nie wszyscy sa madrzy, oczytani i rozumieja to, co glosza

Co tu się dzieje? :o Ja dziś spożywam mięsko, znaczy słoninkę, jako ta sikorka, co się liścia nie boi :p

KK oparty jest na oszustwie i hipokryzji. Rozmawiałem z facetem wyznającym inna religię ktory mi sie zapytał czy zakonnice i księża mogą zakładać rodziny powiedziałem że nie bo oni zostali powołani przez Boga do służby dla niego. Więc on mi sie zapytał że skoro Bóg ich wybrał to po co dał im narządy płciowe do czego???? :)

Facet, nikt Cię nie zmusza do wiary ale łaskawie weź pod uwagę, że są ludzie dla których religia jest dość istotnym elementem życia. Uprzedzając pytanie - nie, dla mnie nie jest ale nie widzę żadnego powodu dla którego miałbym ośmieszać, zwłaszcza w tak niewybredny sposób, czyjeś uczucia :O