Zanim założysz Mirenkę lub inną wkładkę...

Dziewczyny - nie bądźcie takie łatwowierne i nie polegajcie tylko na opinii, które zdobywacie z różnych forów. Jest ciekawy artykuł pt. " Piszesz komentarze w sieci? Ile ci płacą? " ..."Szukasz w sieci informacji o tym, jaki telewizor kupić i czytasz komentarze na forach. Uważaj! Spece od marketingu i reklamy wzięli je na celownik. Podszywając się pod zwykłych internautów, zachwalają produkty swoich klientów, bądź też plują na ich konkurencję. Takie usługi najczęściej zamawiają firmy... "Problem" fachowo nazywa się marketingiem szeptanym czy buzz marketingiem. To popularne narzędzie polega m.in. na wykorzystaniu internetu do promowania firmy i jego produktów, ale nie wprost, za pomocą reklam, tylko "pocztą pantoflową". U nas sprowadza się to najczęściej do zwykłego oszustwa. Wynajęte osoby podają się za zwykłych internautów, mniej lub bardziej umiejętnie naśladują ich język, zakładają setki kont internetowych, zmieniają nicki, a nawet płeć. Eksperci szacują, że firm, które specjalizują się reklamowym spamowaniu internetu, jest już w Polsce co najmniej kilkaset. "Polski internet zamienia się w jedną wielką ukrytą reklamę" - mówi DZIENNIKOWI Piotr Czarnowski, założyciel Polskiego stowarzyszenia Public Relations, właściciel agencji First PR. "Na niektórych forach rozmawiają ze sobą jedynie marketingowcy z marketingowcami i nie ma tam już żadnych prawdziwych internautów" Więcej na: http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article289668/Piszesz_komentarze_w_sieci_Ile_ci_placa_.html

:D poczekaj, a dlaczego odnosisz to tylko do wkładek? przecież tak samo działa pewnie i w przypadku tabletek antykoncepcyjnych, gumy do żucia i pastylek na gardło, o takich rzeczach jak gofrownice, meble dzieciece i samochody nie wspominając z ciekawości pytam, bo niedawno gościliśmy gościa31 bodajże też wietrzącego podobne sensacje

Wiesz Wiedziemka - zdrowie najważniejsze! Chyba się ze mną zgodzisz? Co do tabletek antykoncepcyjnych - masz rację - też się trzeba im dokładnie przyjrzeć zanim się je zastosuje ... A co do gumy do żucia - nie powoduje ona tylu negatywnych skutków ubocznych...

Do zalozenia Mireny nie sklonila mnie wygoda , chec lekkiego i przyjemnego pojmowania seksu ale ciezkie zycie matki i do tego ciagle pracujacej i dojezdzajacej do pracy 100 km . Sama jestem z rodziny wielodzietnej i nie bylo latwo . O stosowaniu srodkow antykoncepcyjnych a tym bardziej wkladki zadna z bliskich mi dojrzalych kobiet nic lub prawie nic nie wie . Decyzja o kolejnym dziecku jest trudna , wiaze sie to z rezygnacja z pracy i spadkiem stopy zyciowej . Pomoc przy wychowaniu dziecka nie istnieje .

No więc co zamiast mirenki?? Bo ja już nie wiem i nie podoba mi sie to... ;(

Ale powiedz, czego szukasz? Leku na konkretną dolegliwość czy środka antykoncepyjnego? Bo to są zupełnie inne zagadnienia i inne potrzeby...

Marciajo, szukać, czytać, przesiewać informacje, nie łykać każdej pięknej opinii, zdawać sobie sprawę, ze w metodach antykoncepcyjnych jest tylko większa lub mniejsza skuteczność, nie ma absolutnej, że każda ma swój koszt, skutki uboczne, niedogodności w stosowaniu/zakładaniu/kończeniu stosowania, zastanowić się czego oczekujesz i co jesteś w stanie "przeskoczyć", i pod tym kątem przejrzeć wszystkie metody

Wiedziemka - bardzo dobrze powiedziane!

Już sie kochamy ale chlopak nie chce prezeratyw, chce bez, ja też bym chciała bez ale boję sie pigułek, mam 17 lat. Chcialam mirene bo to od razu by chyba było z glowy, ale jak widzę tu potem jedną boli inna krwawi :(. Och... Moze jednak polecicie brac pigulki? Podgladałam ;) kafeteria zeby coś podejzec, ale to tylko mniej wiem.

Zacznij od gumek-serio (ale tych porządnych). W tym wieku to naprawdę najlepszy środek. Nie warto tak szybko rozlegulowywać organizmu...

Wkladka taka jak Miren jest dla kobiet , ktore rodzily . Podobno wkladka GINEFIX jest dla nierodek ale jestes jeszcze mloda .

wczoraj załozyłam wkładke i niezbyt dobrze sie czuje czy to ma tak byc na początku

może tak być, ale niedługo, jutro, pojutrze powinno samopoczucie wrócić do normy Mirenę wprawdzie mogą zakładać też nieródki (serio, serio), ale jako pierwsze metody zaleca się choćby doustne, jesteś absolutnie za młoda jeszcze na wkładkę (trzeba mieć już w pełni ukształtowaną macicę choćby)

ja mam zwykła załozona i pobolewuje mnie brzuch niewiem krwawie nieduzo ale zle sie czuje jak ktos wie cos na ten temat prosze napiszcie

ja miałam założoną wkładkę nie pamiętam już jak się nazywała bo było to bardzo dawno temu .....i zaszłam w ciązę

o jeny to mnie pocieszyłas no ale cóz tak juz jest tylko teraz zastanawiam sie czy te objawy sa normalne

szczerze mówiąc nie wiem ...ja nie miłam żadnych objawów ...nic mi nie dolegało...ani zaraz po założeniu ani później .......tylko po 3 latach....Ciąża....a wkładka była na 5 lat

czuje to pobolewanie brzucha i ogólny dyskomfort niewiem czy powinnam kontaktowac sie z lekarzem czy poczekac jeszcze kilka dni

mam jeszcze pytanie jak długo trwa krwawienie po załozeniu wkładki i od kiedy zaczynałyscie współzycie jesli ktos moze niech napisze

Czesc ! Ze wspolzyciem czekalam okolo tygodnia a krwawienie ustalo po tym czasie ! Mam zalozona Mirene .

spokojnie, nakręcasz sie niepotrzebnie ogólny dyskomfort będzie ustępował, jakby pojawiła się gorączka, wymioty, mocny ból, krwotok - wtedy niezwłocznie lekarz, ale jeśli miałaś wkładkę zakładaną w czasie okresu, to trochę potrwa; do jutra, pojutrza powinno się uspokajać, pierwsze 3 miesiące przy wkładce tradycyjnej będą chybotliwe pod wzgledem długości cyklu i jego wyglądu i potencjalnie najniebezpieczniejsze ze względu na możliwość wypadnięcia, ale należy się przede wszystkim uzbroić w spokój i cierpliwość i nie panikować a co do ciąży, no cóż trzeba brać pod uwagę, ja zaszłam stosując tabletki, zatem kolejny dowód na to, ze nie ma nic pewnego

A jakie tabletki stosowałaś?

Minulet

dzis zauwazyłam własnie u siebie sluz białkopodobny czyli płodny czy sex w te dni jak ma sie załozona wkładke jest tez bezpieczny aha dodamjeszcze ze te niepokojące objawy mineły juz i z dnia na dzien jest lepiej tylko jakos nie moge przekonac sie do skutecznosci tej wkładki

noo - ja też! jak tak czytam te różne fora o wkładach, to coraz bardziej się przekonuje, ze to na pewno nie dla mnie!

u mnie juz krwawienie ustało nie mam skutków ubocznych i wszystko wydaje sie jak nalepiej po tygodniu byłam u gina na kontroli teraz czekam na miesiaczke i mam nadzieje ze wystapi we własciwym czasie i oszczedzi mi nerwów

witam

mam spirale od 3 mies NOVA T 380,do pierwszej @cały czas plamiłam potem przeszło.wyprobowana nastepnego dnia po załozeniu .po pierwszej@ kontrolne usg spirala na miejscu od tego czasu kochamy sie bez zabezpieczenia , mam nadzieje ze nas nie zawiedzie mamy juz 2 dzieci pozdrawiam wszystkie spiralowiczki