Dlaczego dziewczyny maja takie parcie na slub ?

Po kilku miesiącach związku od swojej kobiety usłyszałem słowa, które zwaliły mnie z nog. Powiedziała mi, że facet musi być konkretny i jeśli jej się nie oświadczy po pół roku maksymalnie po roku to oznacza, że sam nie wie czego chce i jest niekonkretny a ona takiego nie chce i zostawia. Dziwne bo mialem wiele dziewczyn w zyciu mimo swojego mlodego 23 letniego zycia i zadna mi tak nie powiedziala. Ona ma 22 lata i nie wiem dlaczego ma tak wielka ochote na slub ? Po pol roku oczekuje zareczyn. Oczywiscie jak mi o tym mowi to zaznacza ze mnie to nie dotyczy ale pozniej znowu to samo mowi:-o Czy z nia jest cos nie tak czy moze ze mna ?

Z Tobą jest wszystko ok, to ona jest przewrazliwiona. Moze sie boi ze zostanie stara panna? Tez mam 22 lata i w zyciu by mi nie przyszlo na mysl wygadywanie takich rzeczy.

ale uważam że z twoją laską jest cos nie tak. Może miała w rodzinie przypadki, może rodzice się szybko zaręczyli. Ale ja jako kobieta powiem że ciężko mi by było podjąć decyzję o slubie z facetem z którym jestem krócej niż przynajmniej rok. U mnie zaręczyny były po 2,5 roku a ślub po 4 latach i myślę że to taki optymalny czas na to. Poza tym młodzi jeszcze jesteście więc ci się nie dziwię że zareagowałes tak jak zareagowałeś. Myślę że jesteś winien swojej dziewczynie tylko tyle żebyś się określił czy planujesz w przyszłości ślub czy nie (o to chodzi w konkretności a nie o deklaracje których po tak krótkim czasie możesz nie dotrzymać). jeśli dziewczyna ci powiedziała tak a nie inaczej to sorry ale zrezygnować z faceta tylko dlatego że nie oświadczył się w ciągu pół roku to jest chore. Jak tak zamierza to życze powodzenia w znalezieniu kandydata na męża, niech szuka kolesia który zakończył długoletni związek, bo ponoć tacy szybko stają przed ołtarzem

Widocznie martwi się , że nigdy nie wyjdzie za mąż :D

"facet musi być konkretny i jeśli jej się nie oświadczy po pół roku maksymalnie po roku to oznacza, że sam nie wie czego chce i jest niekonkretny a ona takiego nie chce i zostawia(...) ale Ciebie to nie dotyczy" to dziewczę jest nienormalne i jeszcze łże Ci prosto w oczy. a pól roku to niewiele, żeby poznać drugiego człowieka i być pewnym, że to ten.

Sa 3 opcje 1. bo to teraz trendy 2. dogadywanie ze strony znajomkow , rodziny 3. strach przed samotnoscia . niby jakas tam gwarancja przed tym

czy jest jebnieta to nie wiem moze poprostu kombinuje...... wiesz slub fajna rzecz dla kobiety - w zasadzie co urodzi ty utrzymujesz, rozwiedziecie sie to moze zadac kasy itp. itd.

oczywiście są takie przypadki że facet sie zaręcza sam z siebie po krótkim czasie znajomości, ja osobiście znam 2 takie przypadki, jeden gdzie niedojrzały 19 latek oświadcza sie swojej niedojrzałej dziewiętnastoletniej dziewczynie po 5 miesiącach, gdzie wesele za kase rodziców, utrzymanie przez najbliższe lata za kasę rodziców i mieszkanie tez u rodziców, a drugi to 28 latek z mieszkaniem, dobrą praca, po przejściach oświadcza sie po 7 miesiącach znajomości, a ślub po 2 latach dopiero. Tylko że te przypadki sa nieliczne i albo dotyczą osób ułożonych albo kompletnie nieułożonych. Jeśli planujesz w przyszłości wziąć ślub (chodzi mi o tą kwestię czy chcesz się z kimś związać formalnie poprzez ślub) i chcesz pozostać z ta dziewczyną to po prostu powiedz, że twoim zdaniem rok znajomości to za krótko żeby sie poznać i że być może nie podejmiesz decyzji o zaręczynach i ślubie po roku czasu, ale nie oznacza to że jesteś niezdecydowany i jeśli tego nie akceptuje i nie przyjmuje do wiadomości to droga wolna. Inaczej ma się sprawa jeśli planujesz wolny związek bez slubu, to wtedy uczciwie możecie sie odrazu rozstać bo macie konflikt interesów.