czy to wpadka?? pomocy....

kobitki kochane-wczoraj kochałam sie z mezem...gumka pekła okres miałam 24 grudnia,cykle co0 35-36 dni... nie chce brac postinoru,mam juz 43 lata i boje sie,ze mi namiesza w organizmie z drugiej strony,obserwujac siebie,wydaje mi sie,ze jestem juz po jajeczkowaniu... powiedzcie,jak to widzicie

zdaniem trafiłaś w dni płaodne. a jajeczkowanie przed tobą.Tak ja uważam,ale moze sie mylę

o rany nie wiedzialam ze w malzenstwie uzywaja prezerwatyw

aga...nie moge zazywac tabsow,wiec pozostaja gumki,a jak widac i te sa zawodne

aha--no to przepraszam. kurcze moze idz do ginekologa powinien ci cos doradzic. kurcze bo jakbys wpadła to co zrobicie???

teoretycznie to był twój ostatni niepłodny dzień licząc cykle 35 dniowe.To był 17dc twojego---18dc to już pierwszy płodny dzień ale to wszystko teoria:)

gdzie ja teraz znajde ginekologa? jasne,ze pojde,ale w pon...jeszcze w razie czego zdaze zazyc ten postinor

moim skromnym....czyli,wiem....ze to teorie....dni płodne,myslisz,zaczynaja sie dzis u mnie?

no...gdyby było ta,to moze byc niefajnie...bo plemniki zyja ok 72 godz,czyli ze sie ''załapie''

tak dzisiaj przy cyklu 35 dniowym.Od dzisiaj do 16.01. a szczyt plodnosci ok 14. 01 niech ktoś jeszcze sie wypowie,bo może głupoty gadam:)

a przy cyklu 36 dni wszystko się przesuwa o jeden dzień,czyli jeszcze dzisiaj jest dzień niepłodny.Ale musisz brać pod uwagę ten krótszy chyba w takiej sytuacji:)

nie,nie..to raczej nie głupoty..to bardzo mozliwe z tym,ze u mnie te cylkle to roznie,nawet 38 dniowe no coz,pojde w pon do gina,moze nie bedzie za pozno,zeby w razie czego zazyc ten postinor

przy takich wahaniach cyklu to diabli wiedzą właściwie kiedy ty masz owulację i czy w ogóle masz.38 dni to już spore odstępstwo od normy.Chyba bym zaryzykowała;)

własnie:) ja tez tak mysle,bo co innego,jak masz te cykle co prawda 35-cio dniowe,ale regularnie...ale ja zawsze miałam takie wachajace sie...wiec wiem,ze przy tak duzych wachaniach,trudno te dni wyliczyc tak mysle i ja,zeby zaryzykowac zreszta,czytałam tu gdzies temat babki,ktora kochała sie przy 35-cio dniowym cyklu,w 18 dniu,i nie zaliczyła wpadki moze i mnie sie uda..ech,zycie dzieki ci za pomoc:)

pomyśl o czymśinnym niż gumki,albo coś dodatkowo jeszcze:) po żeby jeszcze z mężem mieć stracha to przesada;)może globulki,kapturki albo spiralka?

tak,masz racje,mysle jeszcze o globulkach dodatkowo bo ze wzgl zdrowotnych nie moge brac tabl anty..