Pomóżcie, nie wiem czy zerwać ?

Jest tak: spotykam się z chłopakiem od kilku miesięcy, ale na razie był tylko seks oralny. Przed podjęciem współżycia zrobiliśmy sobie badania na wszystkie choroby (ja chciałam, żebyśmy sobie takie zrobili, a on się zgodził) i wyszło mu, że ma HPV :( Nie wie skąd ma :( Na początku mnie trochę odrzuciło od niego, ale teraz już ochłonęłam i nie wiem co dalej. Najgorsze, że czytam teraz w necie o hpv i podobno ten wirus jest groźny szczególnie dla kobiet (rak szyjki macicy - na szczęście nie współżyliśmy), i w przypadku seksu oralnego - podwyższone prawdopodobieństwo raka krtani :o Jestem teraz przestraszona, ale chyba nie złapałam tego od niego i nie oznacza to, że dostanę raka :( I nie wiem co robić: lubię go, ale mnie brzydzi myśl o tym, że ma to świństwo... chyba da się jakoś wyleczyć z tego... ale sama nie wiem, czy chcę z nim się spotykać :o

nikt się nie wypowie? może ktoś miał z tym do czynienia?

kurcze, jak jakieś pierdoły ktoś pisze, że się nie umie całować, to doradzacie, a jak człowiek ma poważny problem, to żaden mądrala nic nie powie...

1 zaszczep sie ! obojetnie czy bedziesz z nim czy nie 2 skoro sa szczepionki to lekarstwo tez powinno byc Ps musisz super mocno kochac faceta skoro z powodu choroby chcesz uciekac

Nie stać mnie, ta szczepionka podobno kosztuje 1000 zł :( Miłość miłością, a gdyby to był HIV to byś została i kochała dalej?

Wyleczyć i po sprawie... chyba, ze np nawet jak będzie zdrowy, to bedziesz czuła do niego wewnętrzną niechcęć, to masz w psychice problem... Ale jeśli jeszcze nie zależy Ci tak bardzo na nim, to nie ma sensu pakowac się w to kiedy już Ci coś przeszkadza... ale zastanów się, przecież jakby było jakbyś dostała grzybicy pochwy a on by sie Ciebie brzydził... choroba - ludzka sprawa...

Miłość miłością... dziewczyno!! Gdyby to była prawdziwa miłość, byłabym z facetem nawet jakby trąd miał! A Ty mówisz, ze jakby miał HIV to byś odeszła?? Ludzie... :(

ja na Twoim miejscu bym go zostawiła. znam siebie.. i wiem, że nie czułabym się komfortowo przy nim i w sytuacjach intymnych.. możesz mu wytłumaczyć, że niestety obawiasz się o własne zdrowie i nie chcesz ryzykować, dlatego musisz zakończyć związek.. chyba, że jesteś szlachetna i bardzo Ci na nim zalezy.. przez wszystko można przejść RAZEM. możesz go wspierać, poprosić, żeby dołożył się do Twojej szczepionki, albo coś..?

No dzięki, jestem egoistką, bo nie byłabym z kimś chorym na hiv :o Ludzie, przez niewinny dotyk się człowiek tym nie zaraża... najczęściej to jest wina tego, że się współżyje z prostytutkami i sama nie wiem, co ten mój chłopak mógł robić i z kim, że takie coś złapał :o grzybica to choroba po antybiotykach itp. a hpv przenosi się drogą płciową...

Nie wiem, dla mnie choroba to choroba, facet niekoniecznie musiał sypiać z prostytutkami... a Może miał partnerkę którą kochał i nikt z nich nie wiedział, że była chora? Nie wiem, jakbyś miała pewność, ze ma syfa od dziwki, to ja Cię rozumiem,... Ps. Nigdzie nie napisałam, że według mnie jesteś egoistką. Kochasz go?

Życie mnie nauczyło, żeby takimi wielkimi słowami nie rzucać na wiatr. Parę miesięcy to za mało na takie stwierdzenia, powiedzmy, że wszystko było na dobrej drodze, ale zwątpiłam.

jeszcze mi ktoś w innym wątku napisał, że ma to 90 %... no masakra :o

:o egoistką to nie jesteś. ALE jak dla mnie jesteś dziwna. I powiem ci jedno. Zostaw go. Nic z tego związku nie będzie. Mogę się się założyć nawet o milion złotych . Widać że go nie kochasz (cokolwiek byś pisała) po sposobie formułowania zdań. Inaczej pisze zakochana kobieta...

Bardzo możliwe, że mnie zaraził, bo petting uprawialiśmy intensywny... muszę znowu iść na te badania :o A co mam skakać z radości, że mogę mieć wirusa? Powariowaliście? :o

hpv sie nie leczy dalny;/ a szcepionka tak jak slyszalas ok 1000zł;/

ale jak to, jest nieuleczalne? :(:(:(

ojej 50% ludzi to ma. Statystycznie istotna większość kobiet - 80% - zostaje zainfekowana przed ukończeniem 50 roku życia. http://www.poradnikmedyczny.pl/mod/archiwum/6248_wirus_brodawczaka_ludzkiego.html Masz 13 lat? Że tego nie wiesz. Masz 20% szans że się tym nigdy nie zarazisz. Mogło być gorzej :p mógł mieć kiłę albo rzeżączkę.

to przez jakie badania da się to wykryć?