Obrzydza mnie branie do ust penisa czy ktos tak ma?

Uwielbiam zadowalac mojego mężczyznę oralnie. Jego westchnienia, trzymanie mnie za głowę, jego jądra pełne i ciepłe.. celebracja tej chwili. Skupienie się tylko na tym aby wystrzelił z rozkoszy wprost w moje usta.. to prawda, ze każdy rodzi się z odruchem ssania, ważne aby ten odruch pielęgnować;) Ogólnie to ja jestem k***solubna

Jestem mezatka od czterdziesu lat....i biore do buzi .Maz sie myje, ja tez i moj maz lize c**eczke a ja k***ska. Sperme wylalam czasami, teraz maz ma jej malobwiec tryska w szparke albo na moja reke. Zapamietajcie malzenst ktore naprawde sie kochaja i sa wierne sobie jest b.malo.

Mój gonzo jest pielęgnowany i smarowany wieloma kremami a jeżeli wiem że będzie używany to mam specjalne zioła zapachowe i jest moczony w nich godzinkę a przed samym stosunkiem gonzo smarowany jest czekoladą smaruję partnerka ja wkładam jej do pochwy czekoladę i zaczyna się zabawa, Odlot niesamowity i nikt nikomu nic nie obrzydza , jeżeli jest higiena to ciała można całować pieścić gdzie popadnie i jak się chce , spróbujcie a będzie wam dana rozkosz nieziemska . Warunek żadnego wstydu przed partnerem .