Dziewczyna wspomina co jakiś czas byłego faceta. Nie wiem jak reagować

daj jej w kość

Co do tego, że mam być dla niej oparciem, pocieszać ją itd. to mowię od razu - nie ma mowy! Ona o tym wie, bo za każdym razem temat jej byłego od razu kasuję i mówię jej o tym - ja Twoim pocieszycielem nie będę. Na razie przynosi to jakieś tam efekty. Na pewno dziewczyna jest zainteresowana mną jako facetem, w sensie seksualnym i to traktuję jako plus.

Nie no, słowna agresja raczej by mnie nie przekonała... po prostu wyraźnie stawiaj granicę i jak przekroczy, to niech ponosi konsekwencje.

dokładnie, facet musi zacząć się z nią byzkać puki co jest to jeszcze "grząski" grunt

Co Wy z tym seksem, u mnie od seksu zaczął się związek rozwalać :o

no ciekawe czy ona tak odrazu bedzie sie chcaiala "bzykac"

Kobietapo rozstaniu może bardzo długo przeżywać ..ja sie jej dziwię że tak szybko zaczeła sie spotykac z drugim facetem..no rozumiem chciała zapomnieć i najwidoczniej juz wie teraz że za szybko zaczeła szukać pocieszyciela bo zapomnieć nie umie i jeszcze długo nie bedzie w stanie..a co zrobisz jak zacznie sie z byłym ukradkiem spotykać i to ty staniesz sie ofiarą

Klonowy Liść traktuje Cie właśnie jako obiekt seksualny bo się w takiej roli stawiasz ! Wiesz co robisz

Seks to ważna sprawa, przecież to pokazuje jasno, że nie jest się dla kobiety zwykłym kolegą :) Z tymże no właśnie... na razie ona nie chce poruszać się dalej niż petting, mówi że nie jest gotowa, że jeszcze musi mnie lepiej poznać itp.

ja po rozstaniu zaraz poszlam w nowy związek i klapa bylam z jednym 4 miesiące z drugim facetem 2 miesiące, byl seks i co i dupa blada nic to nie pomoglo teraz jestem sama i tak jest dobrze, dochodze do siebie

nieprawda !! to co ma siedziec dopiero w domu i pograzyc sie w depresji?? chyba lepiej ze szuka innego zwiazku, szybciej zapomni o tamtym

ja na taki tekst że facet nie chce słuchać o czymś co mnie boli to bym sie dziwnie poczuła :-o w sumie ujeło mnie to w obecnym partnerze że na początku znajomości potrafił o tym słuchać i potrafił doradzać. A sex? nas połączył sex, a o byłym dalej myślałam. jedyne co to w nosi to to że przestanie myśleć o Tobie tylko jako o przyjacielu, ale kochanek i kumel to jeszcze nie facet moim zdaniem.

Ja wam napiszę, że po rozstaniu z moją byłą dochodziłem do siebie rok czasu i nie w głowie mi były inne związki, no nie licząc takich paru przygodnych, w zasadzie tylko dla seksu. Z tymże ja z moją eks byłem ok. 3 lat, a moja obecna dziewczyna z tamtym kolesiem podobno ok. pół roku tylko.

chyba niektórzy naprawdę myślą, że seks kobieta moża uprawiać tylko z miłości... otóż nie tylko, żeby zapomnieć też czasami.... poza tym każda jest inna, więc w sumie uniwersalnych rozwiązań nie ma...

"Co Wy z tym seksem, u mnie od seksu zaczął się związek rozwalać " Chyba seks byl nieudany. Dobry seks to podstawa związku.

afiszD => a chciałabyś być taką odskocznią? I wysłuchiwać wciąż o tamtej?

Ano fakt, to była tragedia....

nie trzeba się od razu pakować w nowy związek... trochę to nieuczciwe, a wręcz okrutne!! niech baba książkę przeczyta, do kina pójdzie... cokolwiek...

Słyszeliście takie powiedzenie że "Kobiety szanują facetów z którymi spały" ? Dziewczyna może i szukała pocieszyciela, faceta żeby wywołać zazdrość, tylko że trafiła na konkretnego kolesia który nie jest frajerem I skoro ona tak mówi, że chce jeszcze poznać to jest to ta bariera ! Nie naciskaj na seks bo oczywiście to odniesie odwrotny skutek, raczej niech to wyjdzie miedzy wami spontanicznie, jedna jej chwila zapomnienia !

To ty taki świętoszek nie jestes skoro tylko dla sexu chodziłeś z innymi do łóżka ,może to nie bylo takie w jedna strone dla sexu dla innych kobiet,a pozniej sie tutaj czyta tyle topików ..była poł roku z kims ale byl najwidoczniej bardzo jej bliski SZALENIE GO KOCHAŁA...nie wazne ze krotko ale widocznie to byla z jej strony wielka miłość i życze jej by jednak zaspokoiła swoja tesknote za byłym by sie zeszli...ja sie zeszłam po 5 mcach i jestem wreszcie taka jak dawniej

no nie, ale jak by mi zalezalo bardzo to mogla bym sie poswiecic przez pewien czas, ale z drugiej strony jak by mi zalezalo na chlopaku to bym mu sie nie wyzalala tymbardziej ze on mowil ze nie chce rozmawiac na ten temat. w sumie co za duzo to niezdrowo

Klonowy- przykro to mówić, ale Ty jesteś dla dziewczyny tym, czym piwo z rana na kaca giganta.

aha ja odrzucniam sytuacje gdy dziewczyna ucieka w seks żeby zapomnieć ? sry ale to jest szmacenie się Bo to jest na siłę rzucanie się komuś w ramiona z żalu i z bólu i tak takie coś nie pomoże, raczej ból będzie jeszcze większy Dziewczyna o której tu mowa "nie chce seksu" jeszcze nie teraz po prostu jeśli u tej dziewczyny, pożądanie przekroczy pewien próg który zagłuszy myśli o byłym to szansa na dobry normalny związek jest i tyle

Co to za powiedzenie "świętoszek"? Akurat taki przelotny romans mnie spotkał z jedną kobietą, ale to inna historia. Jej na związku wtedy nie zależało, mi również. Taki epizod, w tej chwili nic już nie znaczący w moim życiu. vvvvvvvvvvvvvvvvhf - dzięki za rady i poparcie, widzę, że myślimy w podobny sposób. Ja naprawdę czuję, że tej dziewczynie zależy, ona nie jest z tych, co z pierwszym lepszym do łóżka chodzi. Za każdym razem gdy dochodzi między nami do jakichś pieszczot, to mówi mi, że dobrze jej ze mną, że jest szczęśliwa itd. Ja na seks nie napieram, nie chcę zepsuć tego co było do tej pory. No ale jednak będę musiał temat jej byłego jeszcze raz poruszyć i postawić sprawę jasno.

no i szansa jest tym duża, że była z tamtym tylko pół roku ! TO jest krótki okres, relacje między nią a byłym nie są jeszcze na tyle silne i trwałe, ale to jest już okres kiedy zaczyna się powoli kochać prawdziwie

widzisz, tak to jest z babami. Wczesniej byla z draniem ktory ja wykorzystal i zostawil, to ciagle o nim mysli i pewnie go kocha. A tu pojawil sie ktos inny niz jej poprzedni "dran" i masz przejebane. Czyli rada jest taka- olewaj laske ile wlezie, nie badz dla niej misiem to bedzie miala szacunek dla ciebie. Wiesz co ja bym zrobil... najpierw nie odzywal sie pare dni niech mysli ze ja olales i niech sie zastanawia co spartolila. Potem ona do ciebie dzwoni i mowisz jej to co tutaj napisales, ze nie bedziesz robil za frajera i albo woz albo przewoz. Ty albo jej poprzedni facio. Po takim czyms masz duze szanse na to ze nabierze do ciebie szacunku i o bylym zapomnni. A jak nie zapomni to chociaz nie bedzie ci o nim gadac jak do tej pory. Z takimi pannami trzeba twardo i stanowczo.

Prawiczek bo z Toba to inny problem Jestem typowym przykładem faceta z kompleksem przyjaciółki z penisem Zobacz jak powinien zareagować facet "Nie chce tego słuchać " ! Popracuj nad tym bo to paskudna rola dla faceta siedzieć wykastrowanym wśród dziewczyn czy dziewczyny

najpierw nie odzywal sie pare dni niech mysli ze ja olales i niech sie zastanawia co spartolila Z taki poradami wyskoczyłeś że hej :D, najlepsza żeby zniszczyć dotychczasowe relacje i nie być ani przyjaciółką ani facetem

Ale jak to jest nie które Cie podrywają a potem co ?

No to zaproponuj inne lepsze wyjscie. Ja tak robilem z laskami z ktorymi nie wiedzialem czy jestem ich przyjacielem czy moze kims wiecej. I sprawdzalo sie bardzo dobrze.