Wasze sposoby na ex...

Jakie macie sposoby, pomysły aby wzbudzić zainteresowanie do swoich byłych partnerów ex :) dziewczyny i chłopcay wypowiadajcie się :P co byście robili żeby wasze byle połówki pomyśleli o was że jednak źle zrobili że was zostawili:P

moze zwiazali się z kims innym :P

A po kiego tracić czas i energię na ex?...

a po co w ogóle mi sposób na ex? ex to ex i wsio:) było minęło... i nigdy nie wróci! :)

a jak się go nadal kocha?

widzę że wszystkich przekonałam :P

Bo wlasnie o to mi chodzi:) jak zerwie z Toba osoba na ktorej Ci bardzo zalezy:)

A Ty śpiąca? :) mialas jakis podobny przypadek?:)

sposób ale skuteczny, mianowicie milczenie. Sam odezwał się po paru tygodniach, prosił o spotkanie itd Nie spotkalismy się bo mi w między czasie przeszło jakiekolwiek uczucie do niego. Ważne żeby się ex nie narzucac, żeby miał czas zatęsknić. powodzenia

Moja dziewczyna zostawiła mnie po roku bycia ze sobą... I chodz juz minęło 3lata nadal do niej cos czuje:) mam teraz dziewczyne itd:) ale o tamtej nie zapomne:)

Ja mam jeden sposób, który niemal zawsze skutkuje . PODNOSZĘ SIĘ NA CHAMA, wychodzę do ludzi nawet jeśli mam się śmiać przez łzy. Nie odzywam się kompletnie(żadnych smsów, sygnałków, dzwonienia - NIC ) , jeśli dzwoni to z początku nie odbieram telefonów ( jeśli mu zależy na rozmowie to zadzwoni jeszcze raz) , na smsy odpisuję jak do normalnego kolegi i po kilku godzinach ), staram się jak najmniej pokazywać po sobie , że rozstanie mnie zabolało . Żyję pełnią życia , żeby nie myślał sobie , że siedzę w domu i płaczę..No i przedewszystkim staram się wyglądać zawsze perfekcyjnie ,żeby wywrzeć duże wrażenie, jeśli przypadkiem na siebie wpadniemy . Po jakimś czasie takiego zachowania facet zazwyczaj czuje się zagrożony ,bo oto ta, która obiecywała mu miłość dozgonną, zapomniała z dnia na dzień i żyje jakby nigdy nic się nie stało.. i zaczyna sam ubiegać się o kontakt, no chyba że definitywnie miał nas dość.. Jeśli chodzi o próbę zazdrości to moim zdaniem to trochę niefajne zachowanie (pod warunkiem, że ma się jeszcze jakieś nadzieje w związku ze swoim ex),sama nigdy nie próbowałam bo nie chcę, żeby pomyślał o mnie jak o jakiejś ostatniej ... , skoro nie tak dawno mówiłam, że go kocham, a już latam z innym . Generalnie to nigdy nie schodziłam się z żadnym ze swoich ex, jednak w takiej sytuacji moim największym marzeniem jest, aby po jakimś czasie przyznał , że żałuje , że nie jesteśmy razem . I jak narazie zawsze mi się udaje , satysfakcja gwarantowana ;-)