masturbacja w pracy

Hej wszystkim! To ja się przyłączę do dyskusji... Także lubię sobie w pracy poszaleć. Czasem przy biurku, czasem w toalecie... ostatnio nawet na klatce schodowej :D Teraz się cieplutko robi, to i na dworze sobie lubię pofiglować :D Ciekaw jestem czy ktos z mojego otoczenia też tak lubi zaszaleć ;)

masturbacja w drodze do pracy, w pracy w drodze z pracy tylko czekam żeby mnie przyłapała napalona suczka :P

Wspaniała sprawa dla rozluźnienia i lepszego samopoczucia;)

hejka niom masz racje nie ma jak dobra masturbacja

A tak z ciekawości... może jest tu ktos z Wrocka z Polibudy? :D

ja jestem z lublina

No to kawał drogi :D Ale rozrywki podobne :D

niom rozrywki to raczej te same ;)

wroclawiak a ty przed czy juz po?

Ja już po... ;) Dzisiaj było na łonie natury, w słoneczku... :D Fantastycznie :D

hmm to super a nie bales sie ze ktos cie przylapie ? gdzie dokladnie to robiles ja jeszcze przed jestem

1923 skąd jesteś?

A mam takie dwa miejsca... jedno nad Odrą a drugie w pewnym parku ;) Trochę ludzi się kręci, ale przez to jest jeszcze fajniej :D Orgazmik ogromny gwarantowany :D

oj ja tez lubie adrenalinke jestem teraz w domku ale chyba zaraz wyjde na balkon i sie pobawie

Mmmm, nooo... to przeżycie jest warte wszystkiego ;) Chciałbym we Wro spotkać jakąś kobietkę, która też lubi coś podobnego, żeby sobie od czasu do czasu gdzieś poszaleć, ale niestety nie ma chętnych ;) Miłej zabawy ona1923. Mega orgazmu życzę ;)

bardzo lubie sie masturbowac juz mam wilgotna muszelke

No to w takim razie najwyższa por na mały masażyk cipuni ;)

niom

jak cudownie

:D I co był balkonik, czy w zaciszu domowym? ;)

byl balkonik ale teraz w fotelu ale jsetem mokra

po tym co tu piszecie mam ogromna ochote isc do kibelka i sie pieknie spalcowac. umm, juz czuje to mile pulsowanie lechtaczki, ale niestety nie potrafie doprowadzic sie do orgazmu samym sciskaniem ud siedzac przy biurku. jedyne, na co mam odwage, gdyz moje biurko jest poza ogolnymwidokiem, jest czasami wsadzenie reki pod stanik i glaskanie piersi. albo sciskanie sutkow, co bardzo mi pomaga w podnieceniu cipki. czasem sobie w pracy fantazjuje, jak fajnie byloby wejsc do kibelka z jakims fajnym facetem i bysmy sie masturbowali patrzac jeden na drugiego, marze o widoku faceta walacego konia patrzac na moja cipke.

po ostatnim weekendzie mialam taki przesyt sksu, ze w ogole sie nie masturbowalam od poniedzialku :D jak to mozliwe? trzeba nadrobic. w kiblu pracowym jest lustro, wysadze sobie cycki nad stanik i pomaltretuje je troche, a potem jedna reka nam pare klapsow cipce na dobre ukrwienie, a potem sciskaja dwoma palcami lechteczke doprowadze ja na skraj ostatecznosci, konczac sprawe klasycznym masazem owej. dobra kolezanki i koledzy, spadam, mam nadzieje, ze przezyliscie lub przezyjecie dizsiaj przynajmniej jeden orgazm :)

Ona, ja w pracy... Napisz jak tam na twoim fotelu?...

zawsze robie to przed lustrem fajna mam mine

masturbacji. obejrzałam pornolka i już jest lepiej. moge zaczynac dzień.

a ja tam najlepiej lubie w drodze do i z pracy

Jest ktoś ze starych znajomych? :)

Kizia? nie wierze:)

ciekawskiii??? Tym razem, to naprawdę całe wieki :) :) co słychać?